Ulu, ja Michałowi daję deserki owocowe Gerbera, to w tygodniu, bo tak łatwiej (nie trzeba przygotowywać), ale w soboty i niedzielę miksuję mu owoce sezonowe (brzoskwinie, jabłka, gruszki, arbuz, winogrona, jeżyny itp.) jak owoce nie są soczyste to dolewam trochę soku. To zawsze zdrowsze niż ze słoiczków. Pozatym staram się dać też owoc do śniadania. Do śniadania daję mu wędlinę, sery żółte i białe, chleb lub bułkę, masło i to miksuję z harbatą lub jogurtem, czasami płatki śniadaniowe lub kaszkę, generalnie codziennie coś innego, czekoladę, orzechy. Czy ty też tak robisz, czy tylko podajesz jedzenie gotowane? (czyli zupy).
Powiedz jak rozpoznajesz białako w moczu??????????????
Ja podaję Michałowi cherbatkę żurawinową i rozpuszczalną witC.
Czy twój mąż nie ma problemu z krążeniem, bo jak Michał siedzi ze spuszczonymi nogami, to zaraz mu sinieją, i musimy go zaraz kłaść z powrotem, czyli cała pionizacja trwa ok 5 minut tylko, przez te nogi. A może zakładacie mu rajstopy uciskowe? Proszę odpisz
Ania
[addsig]
Aniaiania