Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
07-09-2007, 14:35:00

Ula ja też bardzo chętnie podpisze się pod wszystkim , napisz jak to ma wyglądać i podaj adres a ja też wyślę nie daleko mnie też mieszkają takie osoby co to zrobią bo mają takie osoby w domu.Może razem coś zdziałamy???
Edyta
gość
07-09-2007, 15:14:00

ja tez chetnie dołacze sie do waszej akcji w calej Wielkopolsce nie ma osrodka zajmujacymi sie spioszkami .Iwona
gość
08-09-2007, 09:37:00

Moja mama miała w niedzielę zawał
Jest do dziś w śpiączce
Tak strasznie się boję
EWA
gość
08-09-2007, 13:41:00

Witajcie,
uff długo się nie odzywałyśmy ale tyle sie działo i tak nagle, ze nie było jak, jesteśmy z mamą od tygodnia w Bydgoszczy, jak tylko będę mogła napisać więcej to zrobię
pozdrawiam starych i nowych forumowiczów
jestem za listem do MZ (można też napisać do pełnomocnika rzadu ds. osób niepełnosprawanych) niestety teraz nie mam jak się za to zabrać ale podpiszę się i znajdę jeszcze kilka innych osób zeby było nas więcej
Trzymajcie się ciepło
Kasia i Justyna
gość
08-09-2007, 14:42:00

Ewuś wiem co przeżywasz. Daj mamie jeszcze trochę czasu.powiedz czy jest w śpiączce farmakologicznej? Czasami lekarze sami taki stan utrzymuja aby potem było dobrze. Powiedz czy u mamy był neurolog i czy miała tk i eeg głowy. to bardzo ważne. Jak nie to każ im to zrobić masz prawo.....ja byłam tu jako irmina1......
Wszyscy ci pomożemy nie martw się będzie dobrze.
Asia
gość
09-09-2007, 15:01:00

Witam od 2tygodni czytam to forum i serce mi sciska.Jezeli ktorys z waszych spiochow ma orzeczenie o niepelnosprawnosci to pomoc mozecie otrzymac w fundacji Pefron jak ktos bedzie potrzebowac podam tel .Uwazam ze to bardzo dobry pomysl z tym listem do NFZ tez chetnie sie pod tym podpisze co prawda moj spioch juz odszedl,ale w bliskim otoczeniu mam nastepnego.Pozdrawiam i jestem z wami.Magda.
gość
10-09-2007, 11:54:00

Witam wszystkich.Ja również przyłączam się do pisma do NFZ.Nie pisałm z tydzień ale czytam forum codziennie.Chciałam przekazać jakieś dobre wieści o moim tacie ale niestety się nie da.Rzeczywiście po dwóch tygodniach otworzył oczy i wydaje się ,że nas słyszy ale nic poza tym.Jest w dalszym ciągu na OIOM pod respiratorem.Po ponownym EEG wyszły zmiany patologiczne po niedotlenieniu mózgu.Z EKG też nie najlepiej.Opieka na OIOM szkoda słów.Jeden lekarz mówi,że jest rehabilitowany, drugi że nie.Lekarz każe przynosić zupy ,pielęgniarki nie.Tata wymiotuje.Zamiast dawać mniejsze porcje jedzenia dają wszystko na raz.Efekt wiadomy.Nikt się tym nie przejmuje.Przecież najwyżej nie zje.I to się nazywa OIOM.
EWA
Forumowiczka
10-09-2007, 13:30:00

Ewo -trzymaj się, jest ci napewno ciężko, ale musisz być dzielna. To dobrze że możecie przynosić zupy, ja niestety nie mogłam na OIMIe i efekt był taki że organizm niedożywiony, Michał schudł, zaczeły się robić odleżyny, które do dziś się goją.

Pytanie czy ktoś słyszał o olejku który nazywa się OZONELLA? Czy stosujecie ALANTAN PLUS? Nie wiem czym mam smarować pośladki Michałowi, które są nieciekawe, czerwone krostki, małe ranki. Zaznaczam to jest na pośladkach nie na kości ogonowej. Proszę o pomoc, czym to smarować?

Dziś Michał dostał jakiegoś dziwnego szczękościsku, przygryzł usta nie mogłam mu otworzyć mu buzi. Wyglądało to strasznie. Czy wasi też tak mają?

Justyna i Kasia , a jak mama w Bydgoszczy? Są jakiś efekty? Piszcie bo czekam na info od was!!!!!!!!

Pozdrawiam
Ania
[addsig]
Aniaiania
gość
10-09-2007, 18:35:00

Ula napisz proszę co ile przekręcasz męża i jak to wygląda w nocy , ile razy dziennie karmicie go
Edyta
gość
11-09-2007, 06:42:00

Edytko. W dzień jest z nim teściowa. Staramy sie jak najczęściej tj. 2 - 3 godz. Ale to juz nam weszło w krew. Jak śpi to nie ruszamy, bo wiem że wtedy cały organizm odpoczywa i sie regeneruje. Od poniedziałku jest pionizowany stawiamy go 2 x po 5 minut na nogach (dwie osoby biora go pod pachę - 3- cia trzyma sztywno kolana i tak sobie stoi)- bo nie mamy stołu- ale musimy jakośc działać. Sieci teraz w wózku przed telewizorem 2 x po 2 godziny dziennie (lub w fotelu). Na początku zaczeliśmy od 15 minut, potem 30, 1 godz, a teraz rehabilitantka mówi że może spokojmnie siedzieć. Szyje ma troche sztywniejszą - ale to jeszcze nie jest to. Je prawie to samo co my - oprócz ostrych potraw, i powodujacych wzdęcia np. gruszek, bigosu. 3 x syte posiłki (prawie wszystko)o 8, 13,18- później serek np. danio (codziennie) do tego (codzieńnie) deserek owocowy bobowity lub inny troche sodyczy np. kompot z ciasteczkami w niedziele dostaje 4 kostki roztopionej czekolady a w sobotę 100 ml piwa w tedy ma apetyt ( jak mu je daje i przestaje - robię większą przerwę to się złości- dostaje czerwony nos a jak spowrotem zaczynam to już nie ma ) do każdego posiłku 200 ml napoju- i tak wszytko łyzeczką- ok. 2 l płynów.
Sprawdziłam wiele preparatów aby nie doszło do zapaenia dróg moczowych - jak tylko widzę jakieś białka w moczy i ciemniejszy mocz daje mu 2 tabletki uroseptu (ziołowe ) i odrazu widać poprawę.
Aniu mój mąż też tak miał w szpitalu ale od kiedy mu wyjelismy sąde i zaczął ładnie jeśc to to mineło. Krostki na pośladkach i zaczerwienienia smaruje sudokremem- bo przecież dużo siedi to i tyłek sie odparzy. Jakoś wszystko znika. Wiem że alantan też jest dobry (chwalą go mamy dzidziusiów) , ale puki co używam sudokrem. O tej oliwce nie słyszałam ale się popytam. pracuje nad listem jak go spłodze to dam wam do recenzji. Ula

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: