Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
15-02-2009, 19:48:00

MOTORYKA GAŁEK OCZNYCH :

· objawy podrażnieniowe :

- gałki oczne zwrócone ku górze (podrażnienie ośrodka skojarzonego spojrzenia w pionie w śródmózgowiu na wysokości wzgórków górnych)
- obustonny zez rozbieżny (pęczek podłużny przyśrodkowy)
- niedowład spojrzenia w bok
- pływanie gałek ocznych
- objaw głowy lalki (gałki poruszają się w stronę przeciwną do ruchu głowy)

· objawy porażenne :

- gałki zwrócone ku dołowi
- objaw zachodzącego słońca
- obustronny zez zbieżny (pęczek podłużny przyśrodkowy)

· brak motorki gałek ocznych :

- gałki oczne nieruchome, patrzą w dal


MOTORYKA ŹRENIC :

- anisokoria
- źrenice zwężone, szpilkowate :
® świadczą o podrażnieniu
- źrenice szerokie :
® porażenne


ze strony : http://www.cm.umk.pl/~samorzad/_download//Diagnostyka%20internistyczna/badanie%20chorego%20nieprzytomnego.doc
gość
15-02-2009, 20:01:00

Witam,

mam taką prośbę - wiem że poradzicie mi przejrzeć forum i że to się wiele razy już pojawiał - czytam forum, tylko że jest bardzo rozległe, a na niektóre tematy pojawiło się wiele odpowiedzi, a ja potrzebuję porady konkretnej

byłam dziś u naszego Jasia w szpitalu i przeraziłam się, jak on strasznie chudnie, w oczach jak się to mówi. Czytałam o donoszeniu jedzenia domowego, ale co powinnam jeszcze zrobić? Odżywiają go sondą... powinno się kupić jakąś odżywkę? skonsultować to z lekarzem (dodam że jest słabo miły)? Coś mu przynosić jakieś dania do sondy dodatkowe - ale nie domowe - jakieś paćki dla dzieciaków? Jeśli tak to jakie?

Będę szukała wstecz w waszych postach, ale jeśli ktoś poradziłby mi coś, to będę bardzo wdzięczna.
Czuję, może to głupie, jakby on tam umierał z wycieńczenia jest taki chudziutki jak dziecko a jest tam miesiąc...

dziękuję i pozdrawiam,[addsig]
Łucja od Jaśka
gość
15-02-2009, 20:06:00

Mamo matiego. I ten obrzęk na ręce też ze zdenerwowania? Myślę,że te ruchy oczu mogą byś spowodowane częściowo brakiem magnezu. Inne objawy także sugerują niedobór pierwiastków i witamin. Organizm potrafi zgromadzić zapasy witamin, ale po kilku miesiącach braku ich dostarczania zaczyna brakować. A czemu lekarze mówią,że wszystko jest ok i nic się nie da zrobić. NIE ROKUJE ! Taką właśnie odpowiedź często słyszymy. Pozdrawiam.dyziaczek2000
gość
15-02-2009, 20:12:00

Łucjo, można miksować domowe zupki i potrawy. Poproś Marychaj o pomoc. Jeżeli chodzi o diety przemysłowe to najlepsze są Fresubin HP, Nutrison energy i Cubison. więcej na http://www.nutricia.com.pl/zywienie_produkty_marki.php?brand=ECN&grupa=ZGLEBNIK . dodatkowo podawałbym jedną rozggniecioną tabletkę Vigor Complete. Pozdrawiam.dyziaczek2000
gość
15-02-2009, 20:14:00

DYZIACZEK.NIE MOZEMY SIE DOGADAC Z LEKARZAMI ONI WŁASCIWIE NIE WIEDZA CZEGO MY CHCEMY MATI TO CIEZKI PRZYPADEK I ZDAZYC MOZE SIE WSZYSTKO.REKE W ŁOKCIU MA DZIS JESZCZE BARDZIEJ SPUCHNIETA.ACISNIENIA NIE MIEZA, BO NIE WIEDZIELI ZE MATI WYMAGA POMIARU.BRAK SIŁ.PSYCHA MI SIADA .MAMA MATIEGO
gość
15-02-2009, 20:20:00

Łucjo - nie wydaje ci się - on może umiera z wycięczenia - jak organizm jest niedożywiony to czerpie ze swoich zasobów a jak te się kończą to następuje po prostu śmierć. A organizm takeigo chorego musi mieć siły do walki z chorobą.
Powinniście stopniowo i systematycznie zacząć go dokarmiać - stopniowo bo jak zaczniecie ze byt dużymi porcjami - to organizm zacznie warjować (biegunki, zaparcia, wymioty). Trzeba organizm przyzwyczić. Zacznijcie od lekkich zup warzywnych z chudym mięsem ewentualnie z kaszami, bez ostrych przypraw, bez zaprawiamia - tak jak gotuje się małym dzieciom. Na początku po 100ml, godzinę, półtora po każdym posiłku szpitalnym. po jakimś tygoniu dwóch - po 200ml. powoli dodawajcie różnych składników do zupy (inne warzywa, jajka,) i obserwujcie reakcję. Jak organizm zacznie dobrze tolerować gotowane zupy, to wprowadzajcie owoce, przetwory mleczne (jogurty, serki itd) ewentualnie chleb, wędlina, sery, surowe warzywa pomidory ogórki, itd.
Ważna jest też systematyka, bo jak będziecie go dokarmiać dajmy na to tylko w soboty i niedzielę to mija się to z celem.
Jeśli nie możecie być cały czas z chorym, to może choć jedem posiłek dodatkowo dziennie - ale o stałej porze. Myślę że się wam uda.
Początkująca
15-02-2009, 21:18:00

Witam wszystkich dawno nie odzywałam się. Mój tata coraz więcej je podawanych przez nas produktów do buzi oczywiście są miksowane, mimo że ma sonde i rurkę trachostomijną dzielnie sobie radzi. Jak łaskoczemy tatę pod stopami to bardzo szybko zabiera nam nogi oststnio tata mój miał tak jakby napad płaczu ale taki jakby chciał w głos płakać 40 minut go uspokajałam ale udało się i usnął bez problemu. Od kilku dni zaczeliśmy sadzać tatę na łóżku ze spuszczonymi nogami i chyba mu się to podoba i ostatnio też podałam tacie troszkę rozpuszczonej czekolady zjadł i patrzył się czy dam mu więcej

Pozdrawiam wszystkich cieplutko i nie poddawajcie się.

Gosia[addsig]
Gonia217
gość
15-02-2009, 21:49:00

Hej
dzięki Dyziaczku i gościu - to dobre rady --> i witaminy i spokojne zwiększanie - bo dawka uderzeniowa (po przestraszeniu się) mogłaby bardziej zaszkodzić niż pomóc.
Wkurza mnie, że w szpitalu wszyscy udają że nie widzą że coś się dzieje nie tak - powiedziałby nam ktoś żeby przyniesc to i tamto. nie - niezbędne minimum.
Ja nie mogę być cały czas - ale moja mama jest na miejscu.
Dzięki
[addsig]
Łucja od Jaśka
gość
15-02-2009, 21:53:00

Czy ktoś mógłby fachowo wytłumaczyć ile kalorii własciwie powinien dostawać chory leżący. lekarze mówią,że połowę normalnej ilości. Jednak biorąc pod uwagę prężenia, intensywme ćwiczenia i ogólnie walkę z chorobą to powinni dostawać chyba normalne ilości. Czyli od 2000 do 3000 kcal. W literaturze onkologicznej podaje się nawet że należy zwiększyć jedzenie o ok 30% dla chorych z nowotworami. Jak to właściwie jest? pozdrawiam.dyziaczek2000
Początkująca
15-02-2009, 22:00:00

Witam. Jestem na tym forum po raz pierwszy... Mój Teść tydzień temu miał atak , który spowodował prawdopodobnie niedotlenienie organizmu, mózgu... Przez blisko 10 min był reanimowany.W tej chwili przebywa w stanie śpiączki farmakologicznej, z której póki co nie został wybudzony. Podczas reanimacji został połamany mostek jak i żebra- lekarze twierdzą ze stan śpiączki pomoże w zrastaniu się kości. W pierwszym odruchu lekarze mówili po przeprowadzonej tomografii że nie był to ani zawał ani udar, powiedzieli również że nie ma zmian w mózgu...Dzisiaj po tygodniu twierdzą że takowe zmiany zaszły... W najbliższym czasie zostanie przeprowadzony zabieg tracheotomii, aby mógł lepiej oddychać i aby w ten sposób odciążyć mostek i żebra. Chciałabym uzyskać jakieś informacje , które pozwolą Mi zrozumieć co teraz dzieje się z Moim Teściem. Lekarze twierdza ze reaguje na obecność rodziny pogłębionym oddechem, że słyszy i czuje Naszą obecność...Czytałam wcześniejsze wypowiedzi innych osób z forum, jestem ciekawa jak zakończył się przypadek xstefci i aniaania (przepraszam jeśli przekręciłam niki ). Czy ktoś może korzystał z pomocy Prof. Jana Talara? Jeśli tak w jaki sposób Prof.zdołał Państwu pomóc, może macie Państwo jakieś namiary na Pana Profesora? Proszę o porady, komentarze i jakąkolwiek pomoc...Z góry bardzo dziękuje...[addsig]
Zaniepokojona2009

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Caspr 2
Czy mając objawy neurologiczne oraz przeciwciała anty-CASPR2 w surowicy można mówić o przypadkowym znalezisku ?
szukam miejsca dla taty po zawale i w stanie wegetatywnym , który wciąż jeszcze jest w programie budzikowim ale tylko do sierpnia...
Drodzy Wszyscy! dzień dobry! Nazywam się Joanna, mój tata rok temy 16.05 miał rozległy zawal, był długo niedotleniony, niestety nie wybudził się ze śpiączki, nie odzyskał świadomości; przebywa w programie NFZ budzikowim w Sawicach; niedługo minie rok, prognozy nie są optymistyczne; na jesieni musimy znaleźć mu inne miejsce. jesteśmy z Poznania, tata jest teraz 500 km od nas na Podlasiu, to nas wykańcza.. chcemy znaleźć ośrodek xblziej, wiemy, ze trzeba liczyć się z kosztami... ale czy ktoś w ogole wie o dobrym miejscu w Wielkopolsce? pielęgniarki mwoiac do ZOLu go, a przecież ws tyscy wiemy, ze to wyrok.. chciałabym zawalczyć jeszcze ... proszę, jeśli macie takie doświadczenia lub wiedzę, gdzie mogłabym spawrdzac? pytać? bo nie wiem od czego zacząć....
Caspr2
Przeciwciała Caspr2 w surowicy, objawy neurologiczne i psychiatryczne, jeden lekarz twierdzi ze autoimmunologiczne zapalenie mózgu, w szpitalu nie chcą wdrożyć leczenia ze wzgledu na „zbyt dobry” stan pacjenta. Ktos pomoże ? Podpowie ?
gość
Mama
Moja mama ma zdiagnozowaną chorobę otepienną z ciałami lewiego oraz PSP. Od ok roku drżą jej ręce i sporadycznie, ale bez powodu się przewracała . Neurolodzy mówili, że mama dużo leki zażywa więc jest osłabiona i tak musi być. Nie dałam za wygraną i po roku poszukiwań znalazłam dr Czarneckiego w Warszawie, który 24.04 tego roku zdiagnozował PSP. Przepłakałam 3 dni, jestem na lekach depresyjnych no nie umiem sobie z tym poradzić . Mama mieszka sama, chce jej za naleźć opiekunkę do wsparcia gdy jestem w pracy. Jak będzie? Jak szybko choroba unieruchamia człowieka ? Proszę o informację Mieszka zna
Reklama: