Reklama:

śpiaczka (15631)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
08-02-2009, 19:33:00

ODDZIAŁ DLA PRZEWLEKLE CHORYCH
SZPITAL OGÓLNY W KOLNIE
ODDZIAŁ DLA PRZEWLEKLE CHORYCH
KOLNO WOJSKA POLSKIEGO 69
0862782424w.324

ODDZIAŁ DLA PRZEWLEKLE CHORYCH
SZPITAL OGÓLNY IM. DR WITOLDA GINELA W GRAJEWIE
PODODDZIAŁ DLA PRZEWLEKLE CHORYCH
GRAJEWO KONSTYTUCJI 3 MAJA 34
086 272 32 71 w.289

ODDZIAŁ DLA PRZEWLEKLE CHORYCH
SAMODZIELNY PUBLICZNY ZAKŁAD OPIEKI ZDROWOTNEJ W SOKÓŁCE
ODDZIAŁ OPIEKI DŁUGOTERMINOWEJ
SOKÓŁKA SIKORSKIEGO 40
0857220541

Podane adresey pochodzą ze strony NFZ
gość
08-02-2009, 19:47:00

Kazik od zawsze robił to co lubił : całował żonę, wślizgiwał się do wyrka i od razu zasypiał. Pewnego dnia obudził się obok podstarzałego faceta ubranego w biały szlafrok.
- "Co ty do k....y nędzy robisz w moim łóżku?...I kim do cholery jesteś?" zapytał facet.
- "To nie jest twoja sypialnia.
- Jestem Św. Piotr i jesteś w niebie" dodał.
- "Że co ??!! Twierdzisz, że jestem martwy?? Nie chcę umierać, jestem na to jeszcze za młody!
- Chcę natychmiast wrócić na Ziemię!"
- "To nie takie proste" odpowiedział święty. "Możesz wrócić jako kura albo jako pies. Wybór należy do ciebie" Kazio pomyślał przez chwile i doszedł do wniosku, że bycie psem jest stanowczo za bardzo męczące a życie kury wydaje się być miłe i relaksujące. Bieganie po zagrodzie z kogutem nie może być złe.
- "Chcę powrócić jako kura" odpowiedział.
W kilka sekund później znalazł się w skórze całkiem przyzwoicie upierzonej kury. Nagle jednak poczuł, że jego kuper zaraz eksploduje. Wtedy podszedł do niego kogut.
- "Hey! To pewnie ty jesteś tą nową kurą, o której mówił mi Św. Piotr" powiedział kogut
- "Jak ci się podoba bycie kurą?"
- "No jest ok ale mam to dziwne uczucie, że mi kuper zaraz eksploduje"
- "Ooo, no tak. To znaczy,że musisz znieść jajko" powiedział kogut
- "Jak mam to zrobić?" "Gdaknij dwa razy i zaprzyj się jak najmocniej potrafisz"
Kazio zagdakał i zaparł się jak najmocniej potrafił. Nagle "chluś" i jajko było już na ziemi.
- "Łoł to było ***" powiedział Kazik. Zagdakał jeszcze raz, zaparł się i wypadło z niego kolejne jajo. Za trzecim razem, gdy zagdakał usłyszał krzyk swojej żony :
- "Kazik co ty robisz?! Obudź się! *** całe łóżko!!!!"
gość
08-02-2009, 19:48:00

tak dla poprawy humoru!!!!!!!! i odrobiny uśmiechu
gość
08-02-2009, 19:49:00

trzeba znaleźć szpiala lub klinikę która ma taką wagę:
http://www.novamed.pl/krzeselkowa-waga-lekarska-ade-m40010
wypożyczyć od nich i chory już zważony
gość
08-02-2009, 19:49:00

Nie zmienię forum,bo też czytam i się uczę ale jak na dłoni widać że całe zamieszanie robi tylko dyziaczek. Ile juz osob nie pisze tu przez niego. I to z wiekszym doświadczeniem niż dyziaczek
gość
08-02-2009, 19:50:00

Gościu Anonimie, jeśli chodzi o mnie to nie stoje tylko po stronie Dyziaczka. Staję po stronie wszystkich mających pojęcie na temat śpiączki. No wybacz, że za tobą nie stane, bo jak narazie siejesz tylko zamęt. I jak ktoś już wcześniej napisał, może poprostu zmień forum jeśli to Ci nie odpowiada z jakiś przyczyn. A tak wogóle to odnoszę wrażenie, że jesteś jedną (ym) ze stałych forumowiczek tylko pod prawdziwym nickiem boisz się pisać
A wracając do silnych mężczyzn: mieszkasz sama na odludziu czy jak? No chyba, że masz sąsiadów, ale traktujesz ich tak samo jak ludzi z forum.
Spokojnego wieczoru. Obserwator Zbyszek
Wtajemniczony
08-02-2009, 19:51:00

Witam wszystkich. Ala , to pocieranie nosa odkryła siostra Paulinki, czyli moja druga córka. Poprostu dotykały siebie nosami i pocierały nimi , jak pocałunek Eskimosa-podobno-zauważyliśmy, że jak Asia, starsza córka, pociera swoim nosem jej nos , ta odwdzięcza się takim samym ruchem. Zaczeliśmy to wykorzystywać aby rozruszać szyję na boki była to tzw. przez nas walka na nosy. Dosyć przypadkowo odkryliśmy, że Paulinka potrafi odpowiadać "nie" właśnie ruchem głowy, ale bardziej mobilizowało ją jak był dotykany nos. Przystawialiśmy swój palec do Paulinki nosa w pozycji pionowej wówczas przez pocieranie na boki była odpowiedź "nie", jak palec był w pozycji poziomej stymulowało to Paulinkę do ruchu góra-dół, czyli "tak". Pytania zadawaliśmy tak, że odpowiedź była sugerowana poprzez ułożenie palca poziom-pion. Chcieliśmy odpowiedzi "tak" palec był w pozycji poziomej, "nie" pionowej. W ten sposób nauczyliśmy Paulinkę odpowiadać na pytania, dzisiaj już nie używamy żadnego bodźca poprostu Paulinka ruchem głowy, czasami oczami odpowida nam na pytania. Nie pamiętam, czy pisałem wam o rozluźnianiu nadgarstków i palcy, banalna rzecz Paulinka rozluźnia dłonie poprzez zakładanie rękawiczek. Pozdrawiam TataPaulinki.
pozdrawiam TataPaulinki www.paulinka.org.pl www.rodzinyon.pl
gość
08-02-2009, 19:59:00

można też kupić taką wagę : http://kasyiwagi.pl/userfiles/File/kartykatalogowe/wagi/DIBALSH.pdf
i zawiesić chorego na hamaku od podnośnika

można też z chorym pojechać do zaprzyjaźnionego zakładu masarskiego (tam gdzie rozbiera się mięso) i na hamaku od podnośnika zważyć chorego na wadze do ważenia mięsa (też musi być wisząca)

Jak się wam nie podobał sposób Dyziaczka to ciekawy jestem jak ocenicie mój sposób?
A może ktoś ma lepszy
Początkująca
08-02-2009, 20:34:00

Drogi Gościu dziękuje ci za informacje o ośrodkach .Pozdrawiam
Wtajemniczona
08-02-2009, 20:44:00

No to już gruba przesada!!!!!!!!!! To że na naszych chorych mówią warzywko to jeszcze można ścierpieć ale mięso........

Anonimie naprawdę przestań tak pisać!!! Jeśli nie podobają ci się dyziaczka posty, to po prostu ich nie czytaj!!!! Mi też nie wszystko się podoba ale ja ignoruje rady które nam nie odpowiadają lub są nie wskazane.

A co do tej wagi to naprawde nie potrzeba wagi przemysłowej, przecież nasi chorzy to ludzie raczej szczupli i jeśli zdrowy ma ze 70 kg a waga zważy 130kg to dla chorego zostaje jeszcze ze 60kg to naprawde da się zrobić.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: