Gosciu od chrzesniaka 21 lat, konkretnie szukasz szpitala w okolicy, czy nie najblizej bedzie Bialystok, dowiadywalas/el sie czegos na ten temat? To b. skape informacje ktore podane w twoim poscie, czy masz na mysli leczenie szpitalne (jaki oddzial cie interesuje) czy pobyt w osrodku leczniczym/opiekunczym-nie wiem. jesli ZOLE, to sa w necie adresy osrodkow, tu na forum tez pewnie byly, ale nie bede w stanie ich odnalezc. ale akurat o takich osrodkach nie ma njlepszych opinii. moze sprobuj zadac swoje pytanie w bardziej precyzyjny sposob.
Curry, dzieki

, a czy moglabys jeszcze podac czas pobytu ile twoj Tata byl, bo chyba gdzies przeoczylam albo moze nie wspominalas. Bardzo mi przykro z powodu wujka i warunkow w jakich przyszlo mu odejsc, z powodu rzeczywistosci w jakiej funkcjonujemy jesli chodzi o sluzbe zdrowia. trzymaj sie mimo wszystko.
Mowiac drobiazgi mialam na mysli np. "fochy" mamy - czasem tak sie zachowuje ze marudzi, jakby miala humory, dosc wyraznie sygnalizuje swoje niezadowolenie (to czasem jest dosc zabawne). ostatnio dala znac, ze wylalo jej sie troche pokarmu z sondy (bo pielegniarka ktora ja karmila za slabo zatknela korek) i miala mokra bluzke i spodnie. troche to trwalo zanim sie zorientowalam o co jej chodzi, a potem ja pochwalilam zaczelam od razu przebierac, a ona natychmiast sie uspokoila

pojawilo sie pare pozadanych nowych reakcji jak donosza rehabilitanci, ale jesszcze trudno mowic o pomaganiu np. jak to ma miejsce w przypadku Jacka od Marychy

czekamy na to , az mama sie wlaczy. choc czasem wydaje nam sie ze jak ja poprosic to albo opor w rece zelzeje, albo np. wyprostuje bardziej gdy trzeba. ale to wciaz za malo jednoznaczne.
Mam jeszcze pytanie do tych osob ktore podaja diete przemyslowa (wreszcie podlaskie dociagnelo w tej kwestii do reszty kraju) - jakie sa wasze obserwacje/doswiadczenia jesli chodzi o ubytek/przyrost wagi u spiocha?? prosze o opiniie.
pozdrawiam wszystkich,
justyna