Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

Wtajemniczona
08-06-2008, 19:21:00

Witajcie. Witam też Alicjęmax i mam przeczucie że będziemy sobie bliskie. Mój brat też zasnął po ataku padaczki a do zachłyśnięcia i niedotlenienia doszło przy intubacji ma 31 lat. Pytasz jak to wytrzymać ale na to ciężko odpowiedzieć, sama to przeszłam i żadne gadki w stylu będzie dobrze nie pocieszą Cię, na telefon do dziś reaguje conajmniej dziwnie i boję się jak każdy z nas tu na forum, musisz czekać i zobaczyć co los przyniesie, nie słuchać lekarzy i wierzyć że wszysto będzie dobrze. Trzymaj się!
gość
08-06-2008, 21:23:00

Do Alicjimax - musicie same zadbać o higienę brata, bo jak będziecie czekały na to,że pielęgniarki to zrobią, to odleżyny murowane, tym bardziej, że już pupa czerwona. Trzeba za każdym razem myć mydłem, a potem jak są jakieś czerwone ślady, to smarować płynem PC30V lub sudokremem, są też inne jeszcze kremy jak np.bepanthen, maść propolisowa. Poza tym, dlaczego ma biegunkę? Czy jest odżywiany mieszankami fabrycznymi, czy dietą kuchenną? Jeśli jest odżywiany sztucznymi pokarmami, to jego organizm może nie tolerować tej mieszanki, trzeba porozmawiać z lekarzem, może należy ją zmienić, a tak w ogóle to trzeba coś dać na zatrzymanie.

Do Matyski: dla naszych chorych dobrze jest podawać oleje roślinne, które zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe oraz tran lub wyciąg z tranu kwasy OMEGA3. Oleje dobrze jest zmieniać i tak: można podawać buteleczkę /po łyżce/ oliwy z oliwek, jak się skończy, to olej z lnu /musi być świeżo tłoczony, bo się szybko psuje/, olej z czarnego kminu, no i podawać tran lub kwasy OMEGA3.Twoja babcia widzę, że się zna na rzeczy - jajka perlicze jak najbardziej, kurze też są dobre, ważne, żeby podawać całe z białkiem surowe. Mięsa białe gotowane. Mleko, miód, różne rodzeje orzechów, nasiona słonecznika i zmielone nasiona lnu. Dieta powinna zawierać też warzywa gotowane i surowe oraz owoce świeże i suszone. Dobrze też jest podawać aktimel, bo on zawiera bakteria potrzebne do trawienia. Nasi Chorzy leżą, ich system trawienny jest jakby uśpiony, trzeba go właśnie takim rzeczami pobudzić. Jeśli jest biegunaka, podajemy czekoladę lub kakao, jeśli zaparcia, to szuszone śliwki. Na OIOM-ie jest lepsza opieka niż na neurologi, jak leży, to niech leży. Na badaniach EEG się nie znam, ale z tego co piszesz, to jest szansza - mierne, to chyba małe?

Pozdrawiam Was wszystkich - Marychaj
Wtajemniczona
09-06-2008, 08:31:00

a Poczta nadal strajkuje...
http://maclisc.phorum.pl/
Forumowiczka
09-06-2008, 09:27:00

Alicjo - witam Cię serdecznie na naszym forum, bardzo mi przykro z powodu brata. Na początku nie trać nadziei, nie słuchaj lekarzy, będzie dobrze.
A w sprawie tych dmuchanych kół - moim zdaniem zalecam dużą ostrożność. Tzn jeśli go położycie na godzinę lub dwie to ok, ale jakby miał leżeć cały czas to nie wydaje mi się żeby to było dobre, gdzyż ciało w pewnych, miejscach będzie leżało bezpośrednio na plastikowym materiale i skóra nie będzie mogła oddychać.

Częste wypróżnianie to może być biegunka ale również może tak być na skutek osłabionego napięcia mięśniowego, po prostu zwieracz może nie trzymać. Dopytajcie lekarzy.

Przy lekkim zaczerwienieniu skóry oprócz smarowania tak jak napisała MarychaJ można robić lekki masaż i/lub lekkie klepanie skóry - to powoduje lepsze ukrwienie i szybszą regenerację skóry.
Aniaiania
Forumowiczka
09-06-2008, 11:24:00

Mulatka - to świetnie że z mamą coraz lepiej. Może spóbujcie jej podnosić nogi trochę wyżej, podłożyć koc lub jakich wałek rehabilitacyjny. A w sprawie materaca to trzeba przypomnieć co poniektóym /lekarzom i pielęgniarkom/ że on jest przeciwodleżynowy - czyli użwa się go profilakytycznie jeszcze zamin powstaną odleżyny.
Mulatka - a czy mama ma jakąś już rehabilitację, a gdzie będzie mama po neurologii - bo pewnie już dłogo nie poleży w szpitalu, załatwiliście jakiś oddział rehabilitacyjny?
Aniaiania
Początkująca
09-06-2008, 14:11:00

do Aniaiania
Właśnie w środę mam wolne, więc pójdę załatwiać ten materać bo mnie już denerwują !! wrrrr !! Dostała zakażenia przez rurkę tracheotomiczną, znaczy nie wiem czy przez nią czy przez niedopatrzenie ich. Kazali nie dokupować prywatnie rehabilitacji, że starczy to co przy Niej robią. Nie wiem sama, bo zawsze jak przychodzimy (ok 2 razy dziennie, po 2-3 h) to prosi o masowanie, podciąganie nóg, narzeka na ból. Dzisiaj przeniosą Ją na izolatkę przez to zakażenie.
Witam Alicjamax ! tak jak tu wszyscy piszą nie traćcie nadzieji, to najważniejsze co teraz macie!
Ja żeby nie było odleżyn podnosiłam Mamie nogi i wklepywałam dużo balsamów, a później klepałam, żeby krew tam dochodziła, gorzej z plecami - bo nie wolno mi było Jej przewracać Ma odleżynę na pięcie, to smaruję właśnie maścią sudokrem, jak będą efekty to się podzielę. Mama już pije, jeszcze karmić nie próbowaliśmy, nie wiem jak to będzie. Też ma problemy z kupą, albo nie trzyma, albo biegunka, bo robi 4-5 razy dziennie ( a może i więcej, ale nie zawsze o tym wiem).
Podkładam Jej takie "wałki" z koców jak tylko jestem i układam stopy w naturalnej pozycji - lekarz powiedział, że to jest ważne jeśli będzie miała siły kiedyś chodzić.
Jeszcze mówią że długo poleży, to się nie zastanawialiśmy co dalej..
Pozdrawiam ciepło, tak jak te słońce które świeci mi przez okno !
MUSI BYĆ DOBRZE !!![addsig]
Mulatka Białystok
gość
09-06-2008, 14:36:00

Mulatko - jeśli mama już sama pije, to może jeść, bo picie jest o wiele trudniejsze od przełykania pokarmów zagęszczonych. Zrób jej takie małe kółeczka / jak ringo, tylko mniejsze/ pod pięty z bandażu i możesz spryskiwać odleżynę neomecyną w spreju. Odnośnie podkładania kółek do pływania pod pupę, to przykrywamy to kółko albo prześcieradłem, albo tetrową pieluchą - wydawało mi się to oczywiste. Pozdrawiam - Marychaj
Wtajemniczona
09-06-2008, 14:44:00

tak to słabe zwieracze, też tak miaam, a jakie komentarze pielęgniarek przy myciu
http://maclisc.phorum.pl/
Początkująca
09-06-2008, 18:59:00

Bardzo Wam wszystkim dziękuję, za Wasze rady, naprawdę dzięki Wam jeszcze nie zwarjowałam.
Mój brat jest dobrze pielęgnowany a to dlatego, że jego żona tam pracuje. Nie jest pielęgniarką, robi gdzieś w recepcji ale jest tam codziennie i co parę godzin przychodzi do brata.
Szczęście w nieszczęściu że tam jest, bo pracę dostała przypadkiem w zeszłym roku. Mama przychodzi po południu. Moja bratowa też czyta to forum. Kupiła mu dzisiaj sudokrem. Moj brat je przez taką rurkę do nosa, (aż nie mogę sobie tego wyobrazić, to strasznie musi boleć, jeśli on odczuwa ból), jedzenie mówiła że dają mu 5 razy, ale nie wie ile. Według waszych zaleceń robią mu różne domowe obadki itp. Pani neurolog pozwoliła.
I nawet muszę Wam powiedzieć, że ona jest nawet miła. Mojej mamie powiedziała,że ma do niego (brata) dużo mówić, a dziś wspomniała mojej bratowej coś o Bydgoszczy ale dokładnie nie wiem co. Na razie muszą mu uzupełnić jakieś elektolity i potas itp.
Ma spuchnięte ręce, ale ja myślę,że to od kroplowek.Rechabilitoać jeszcze nie pozwala. Ale mama i bratowa masują go codziennie całego i smarują.Dalej ma biegunkę, ale dali mu coś na to.
A materaca dalej nie ma!!!!!!!!
Bratowa powiedziała że wypożyczy narazie z tych takich specjalistycznych placówek, nie wiem jak to się fachowa nazywa.Te nazwy to mnie przerastają. A ja to tego tak nie popuszczę płazem.Powiem im co myślę i zrobię tam zadymę.
A mój brat dalej śpi.
To tyle z mojej strony. Też bym chciała Wam coś doradzić, ale to Wy jesteście specjalistkami naprawdę "jesteście wielkie".
Może z czasem się douczę, ale wolałabym nie musieć się tego uczyć. Wiecie o co mi chodzi, może Bóg sprawi że mój brat się obudzi. A tak się cieszył na te wakacje, że się zobaczymy
Pozdrawiam Was wszystkie Ala
Początkująca
09-06-2008, 19:42:00

do marychaj
dziękuje za szybką odpowiedź przekazałam wszystko babci, napewno skorzysta z twojej rady. dziekuje serdecznie. szkoda że ja nic nikomu nie mogę doradzic. pozdrawiam [addsig]
matyska

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: