Prof. Talar ma prywatna klinike, bardzo droga:( Leki celebrolizyna; amantix. Pewnie niedlugo wypisza mame ze szpitala i bedziesz musiala cos dla niej znalezc albo zabrac ja do domu.

Monia moi rodzice byli byli nie tak dawno u profesora,jak najbardziej możesz umówić sie na wizyte przyjmuje pod Iława. Głównie pokaże Ci jak należy masowac,stymulowac osobę w śpiączce. Trzeba sie przygotować i nagrywać to. Najlepiej jechać z wynikami,tomografami. Z resztą jak zadzw.się umówić doktor Ci wszystko powie. Ile lat ma Twoja mama? Ja też jestem ciekawa jak skończyły się historie tu opisywane. U nas bez zmian zero reakcji ma cokolwiek. Ty się nie poddawaj bo dużo może się zmienić.
Pysia

Mama ma 52 lata dopiero. Zadzwonię i postaram się umówić jak najszybciej. Dzięki. Nie poddaje się, ale łatwo nie jest patrzeć na te smutne i pełne bólu oczy. Mamie będą zakładać PEGa. Wiem ze niedługo będą się chcieli jej pozbyć. Nie wiem co robić. Bardzo bym chciała aby była w domu- ale niestety mama mieszka z babcią ( lat 75) i z bratem ( pracuje od rana do 16). Chyba nie mogę tak obciążać babci- ona się bardzo boi. Nawet jak będę u nich przez pół dnia- to i tak wszystko na ramionach babci. A ZOLi się tez obawiam. Niestety zadko kTo poleca opiekę tam. Przekichane- doradźcie coś. Powoli dobijam do 200 strony. Pozdrawiam wszyskich- śpiochy budźcie się, bez was jest tak ciężko.

Monia to wszystko są ciężkie decyzje, wiadomo że chciałoby się jak najlepiej i oddać,zrobić wszystko ale po prostu niekiedy nie da rady,przekracza to nasze możliwości. Wiem jak jest 😢my też niedługo bedziemy musieli umieścić brata w ZOLu. Twoja mama jest w wieku mojej. Monia jak przeczytałeś już te 200 stron,doszlas może do końca czyjejś histori jak się zakończyło? Monia gdzie Twoja mama jest w jakim szpitalu?

Madzior czy jestes jeszcze na forum opisywalas przypadek swojego brata, czy dasz maila do siebie?
Pysia

Mama leży w j-biu, koniecznie muszę umówić się na wizytę do prof. Talara. Mama podczas wczorajszego masażu powiedziała AŁAa . Na 200 stronie wszyscy są na tym samym etapie Edyta, Aniania, Ula, Agnieszka oraz Justyna i jej siostra. Wiem ze Michała mama ( albo tata- trochę mi się już mieszają te historie) odzyskuje świadomość i jest znacznie lepiej. No i pojawiła się Mariolka która długo spała a się obudziła , tak samo jak jeden jesCE Pan ale nie pamietam jak się nazywa. Jestem uzależniona od tego forum. A jak tam wasze śpiochy???

Śpiączka
– najgłębszy stan zaburzeń przytomności, spowodowanej uszkodzeniem pnia mózgu. Pacjenci w takim stanie żyją krótko: najwyżej kilka tygodni. Niektórzy błędnie nazywają „śpiączką” także zupełnie inną chorobę: stan wegetatywny.
Stan wegetatywny
– pacjenci mogą być w nim pogrążeni nawet przez wiele lat. Ten stan nie jest tak głęboki, jak prawdziwa śpiączka. Ma też inną przyczynę: uszkodzenie półkul mózgowych albo zaburzenie komunikacji między półkulami a pniem mózgu.

Jacek od Marychaj zaczął reagować na polecenia ( strona 200 ileś- w śpiączce był ponad 20 miesięcy) . Nie miałam wczoraj więcej czasu aby czytać, ale to pozytywna wiadomość. pozdrawiam Monia

Jeżeli mamę mają wypisywać do domu ,to musisz zadbač o to żeby lekarz wypisał potrzebne skierowania do por specjalistycznych i na reh ,musisz po kolei załatwiać rentę ,orzeczenie o niepełnosprawności, łóżko rehabilitacyjne.,itp. pielęgniarską opiekę długoterminową,pielęgniarkę środowiskową i opiekunke itd.,pobrać druki i załatwiać , pozdrawiam i życzę zdrowia. Qlawy.

Monia a pamiętasz co było przyczyną śpiączki u Jacka, ale na prawdę udaję się. Ja muszę zacząc więcej czytać😛ciężko na telefonie się wertuje te strony,bo nie można przejść do konkretnej 😒. U mojego brata bez zmian...brak odruchów,najgorsze,ze on nie oddycha sam.
Pysia