Pani Alicji, bardzo Pani współczuję. U taty generalnie jest lepiej, wczoraj odłączyli go od respiratora, oddycha samodzielnie. Jednak przytomności nadal nie odzyskał i lekarze nie dają szans, ale ja wierzę... Dzisiaj znów otworzył oczy, ale gałki oczne były skierowane do góry. Bardzo się boję o tatę. Jola