Witaj Paulino,
musisz byc teraz silna,niepoddawac sie,mysleć pozytywnie,napewno bedzie dobrze.My pół roku temu przeżywaliśmy to samo co ty teraz.Nasz Dawid też ma 32 lata,oni są młodzi,silni ,MUSI BYĆ DOBRZE nie ma innej opcji.
Dawid byl 3 tygodnie w śpiączce farmakologicznej po odstawieniu leków ,gdzies po około 3 tygodniach zaczął najpierw otwierac jedno oko po jakims tygodniu drugie.Kilka stron wczesniej opisalam naszą historie,warto poczytac to forum,jest tu naprawde bardzo duzo wskazówek,porad,opisów innych osób ktorzy przeżywali to samo co ty teraz.
Po odstawieniu leków na śpiaczke U nas Dawid również ruszal rekoma,nogami,kaszlał,kichał,widzielismy jak miał zamkniete oczy jego ruchy gałek.Teraz to musisz byc przy Dawidzie jak najwięcej,głaskac go,trzymac za reke,opowiadac mu co sie wydarzylo,co bedziecie robic w niedlugim czasie,wspominac rożne historie,on napewno cię słyszy. My już na OIOM-ie kroplomierzem podawalismy Dawidowi sok z cytryny,z grejfruta,sok z kiszonych ogórkow,jeśli masz taka mozliwosc to tez sprobuj ,oczywiscie po uprzednim spytaniu sie lekarza,i obserwuj jego reakcje ,nawet najmniejsze ruszenie buzia,czołem,bedzie to znak ze on czuje.Sprawdzalismy również jak nasz Dawid reaguje na gilgotki,szczypanie(delikatne oczywiscie). Oprócz tego miął mp3 i tam nagrana mial swoja ulubioną muzykę,gdy wychodzilismy juz od niego zawsze wlozylismy mu sluchawki i mogł sie zrelaksowac,oprócz muzyki nagrywalismy mu jego córeczki i w szpitalu puszczalismy nagrania,wtedy na monitorze obserwowalismy jak jego cisnienie ,puls,tętno wzrasta. Próbuj wszystkiego ,i życzę Tobie oraz Dawidowi powodzenia,niech sie budzi szkoda marnować życia :)
Pozdrawiam IWONA