Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
15-11-2013, 20:47:39

Witam, czy miał ktoś już takie doświadczenie.. Po źle założonym PEG- u zrobiło się zapalenie otrzewnej, pokarm wylał się do całego ciała.. Nie wiem co robić. Może spotkało to któregoś z Waszych śpioszków? Czy po tym znowu są marne szanse na szybsze wyjście ze śpiączki, z OIOM-u? Pomóżcie w tych myślach.
Kacha
gość
16-11-2013, 19:55:18

Nie możliwe jest aby pokarm wylał się do całego ciała, nastąpił tylko przeciek na zewnątrz i w okolice otrzewnej, to spowodowało stan zapalny. U mojej mamy też tak było ale tylko następował przeciek pokarmu na zewnątrz, zabezpieczaliśmy skórę różnymi opatrunkami ale to nie wiele pomagało, po prostu zrobiono za dużą dziurę a założono za małego Pega. Mama trafiła do szpitala, założyli jej większy peg trochę antybiotyków podawali, zalecili maści takie do stomii i było po kilku tygodniach ok. Najgorsze było to że mama musiała leżeć głównie na plecach lub pod niewielkim kontem na boku by treść żołądkowa nie dostawała się w okolice pega. Na dodatek mama musiała być karmiona bardzo małą ilością jedzenia max 120 ml na raz, dość mocno gęstą i nie kwaśną często prawie co 1,5 godziny, dostawała też dużo leków na zobojętnianie kwasów żołądkowych, dopajaliśmy ja nie wodą bo to rozrzedzało soki żołądkowe i drażniło chore miejsce, ale po woli codziennie dostawała 1 litr kroplówek przez 6 tygodni by się nie odwodniła. Nie wolno było jej dawać żadnych soków poza marchewkowym,nie wolno podawać 100% pomidorów, ogórków kiszonych i konserwowych przetworów warzywno-owocowych, świeżego mleka, żadnych wywarów z mięs i warzyw, żadnych przypraw poza pietruszką, koperkiem i odrobinką soli, wieprzowiny, indyczyny, żadnych tłuszczy poza masłem i olejem słonecznikowym. Z owoców to tylko banany i jabłka i to niewielkie ilości piure, z mleka to tylko twaróg, jogurty naturalne, z warzyw marchewka,ziemniaki, pietruszka, nieco selera i nic więcej, maka i jej przetwory tylko na drożdrzach robione pieczywo i to białe nie na zakwasie, zero cukru i miodu, ryż i drobne kasze tylko trochę. Mięso to głównie kurczak, chude ryby, trochę cielęciny, żadnych brokuł, kalafiora i kapusty .Generalnie jak dla małych niemowląt i dokładnie takie papki jak się daje 4 miesięcznemu dziecku, nieraz kupowaliśmy mamie takie gotowe słoiczki. Witaminy uzupełnialiśmy suplementami ale dla dzieci w kropelkach lub syropie niesłodzonym cukrem, nie dawaliśmy też żadnych nutridrinków bo podnoszą kwasotę, czasami taki dla cukrzyków ale baliśmy się okropnie by jej nie zaszkodzić. Dawaliśmy Protifar 8x1 miarkę by się lepiej goiło i mama tak nie chudła. Ale daliśmy radę i zagoiło się bez problemu. Nam lekarze tłumaczyli że to może się nie zagoić i trzeba będzie zrobić operacyjnie wycięcie tego miejsca i zaszycie, dać to zgoić a dopiero po kilku miesiącach będzie można założyć pega, a tak mamę będą karmić najpierw kroplówkami a po 2-3 tygodni założą sondę i przez tę sondę, ale się udało bez operacji. Alina
Wtajemniczona
16-11-2013, 20:59:23

Gość 2013-11-15 21:47:39 Witam, czy miał ktoś już takie doświadczenie.. Po źle założonym PEG- u zrobiło się zapalenie otrzewnej, pokarm wylał się do całego ciała.. Nie wiem co robić. Może spotkało to któregoś z Waszych śpioszków? Czy po tym znowu są marne szanse na szybsze wyjście ze śpiączki, z OIOM-u? Pomóżcie w tych myślach.
Kacha
Może PEG nie był źle założony, tylko wypadł, to się zdarza.
niestety czasem pokarm wylewa się do jamy brzusznej i następuje zapalenie otrzewnej, u mojego męża tak było. Miał operację, czyszczenie, antybiotyk i w efekcie pozostał bez PEGa. Pokarm przyjmował przez sondę przeprowadzoną przez nos. W naszym wypadku nie było więcej komplikacji związanych z odżywianiem, mąż wybudził się ze śpiączki, na OIOMIE był dość długo, spowodowały to różne komplikacje. niestety te komplikacje opóźniły rehabilitację, to jest dość duży problem.
Pozdrawiam!
gość
17-11-2013, 17:10:55

http://wyborcza.pl/1,88843,5859070,Pocalowalam_Dudka_po_raz_przedostatni.html?as=1
to o polskiej szpitalnej rzeczywistości
gość
18-11-2013, 07:50:57

Witam, piszę bo chciałam się dowiedzieć czy ma ktoś doświadczenie ze śpioszkami, gdy zabrane są do domu z OIOMu? Chciałam się dowiedzieć co do pielęgnacji, odżywiania itp. Bardzo proszę o pomoc.
Pola
gość
18-11-2013, 07:55:46

lusia6 2013-11-16 21:59:23
Gość 2013-11-15 21:47:39 Witam, czy miał ktoś już takie doświadczenie.. Po źle założonym PEG- u zrobiło się zapalenie otrzewnej, pokarm wylał się do całego ciała.. Nie wiem co robić. Może spotkało to któregoś z Waszych śpioszków? Czy po tym znowu są marne szanse na szybsze wyjście ze śpiączki, z OIOM-u? Pomóżcie w tych myślach.
Kacha
Może PEG nie był źle założony, tylko wypadł, to się zdarza.
niestety czasem pokarm wylewa się do jamy brzusznej i następuje zapalenie otrzewnej, u mojego męża tak było. Miał operację, czyszczenie, antybiotyk i w efekcie pozostał bez PEGa. Pokarm przyjmował przez sondę przeprowadzoną przez nos. W naszym wypadku nie było więcej komplikacji związanych z odżywianiem, mąż wybudził się ze śpiączki, na OIOMIE był dość długo, spowodowały to różne komplikacje. niestety te komplikacje opóźniły rehabilitację, to jest dość duży problem.
Pozdrawiam!
Dziękuję Ci bardzo za udzielnie informacji. Chciałam również zapytać się o to, czy Twój mąż był zabrany z OIOMu do domu czy do ZOLu itp.? Pytam się o to, bo chcę swojego śpioszka zabrać do domu, i szukam jakiejś porady co do pielęgnacji, a najbardziej to do odżywiania. Pozdrawiam ciepło.
Kacha
Wtajemniczona
18-11-2013, 21:38:29

Kacha, mój mąż wybudził się ze śpiączki na OIOMIE i pojechał na rehabilitację. A jak wrócił to jadł już normalnie, więc co do żywienia to Ci nie pomogę.
Pozdrawiam serdecznie!
gość
20-11-2013, 13:35:54

My mamy śpiocha.w domu juz 15 lat
Picie podawane jest przez strzykawke a jedzenie normalnie łyżeczką
Początkująca
22-11-2013, 10:38:26

mój mąż 13 listopada prawie mnie opuścił....doszło do zatrzymania akcji serca, użyto defibrylatora, niedotlenienie trwało 20-25 minut, dokładnie nikt ie wie...był utrzymywany w śpiączce farmakologicznej przez 6 dni...wybudzili go ale stan sie nie zmienil...otwiera oczy ale pozostaje bez kontaktu , po wybudzeniu mial straszne drgawki co sie uspokoiło po lekach. zaciska oczy jakby do plakania, ziewa , usmiecha sie, przynajmniej tak mi sie wydaje...lekarze mówią ze w najgorszym wypadku tak zostanie.ze zmiany w mózgu sa rozlegle...ja zyje tym ze z dnia na dzien bedzie choc ciut lepiej, czekam na jakis znak od niego... co robić?
gość
22-11-2013, 15:22:56

Hanus2 na tym forum każdy z nas otrzymał taką lub podobną informacją, lekarze w ten sposób się asekurują. Nie piszesz czy oddycha sam, ale wnioskuję że tak, ta mimika, miny to norma u naszych ukochanych ,,śpioszków''. Co robić poczytaj troszeczkę to forum jak masz czas ale w skrócie : dużo do męża mów, zawsze mów mu kim jesteś, co tu robisz, podobnie powinni robić pozostali odwiedzający, opowiadaj mu co w domu jak macie dzieci to też co u nich - tylko nie opowiadaj mu o problemach jakiś ciężkich i trudnych domowych sytuacjach bo mu to teraz niepotrzebne, dotykaj go głaszcz po twarzy, rękach, stopach, przytul, pocałuj jak zwykle. Ustalcie dyżury przy mężu z pozostałymi odwiedzającymi by więcej niż 2 osoby naraz go nie odwiedzały, czytaj mu książki, pokazuj zdjęcia i puszczaj muzykę jaj masz tylko możliwość nawet po cichu przez słuchawki, zakraplaj mu na język sok z cytryny, pomarańczy - zapytaj pielęgniarki czy można. Zapytaj też o sposób żywienia, jeżeli nie połyka normalnie to zapytaj czy karmią lub czy mogą założyć mu sondę - rurka przez nos i czy możesz mu przynosić jogurty, domowej roboty zupki, kupić Nutridrinki w aptece to jest bardzo ważne gdyż nasi podopieczni szybko chudną, za to bardzo ciężko przybierają na wadze. Same kroplówki takie co wyglądają jak woda to za mało - zbyt nisko kaloryczne, chyba że dostaje takie jak by mleczko dożylnie to jest ok - to jest jedzenie. Upewnij się też czy mężowi nic nie brakuje bo powinien mieć profilaktycznie by zapobiec powstawaniu odleżyn : sudocrem- maść zapobiegająca odleżyną, na drobne otarcia , oliwkę dla dzieci lub tłusty balsam do ciała, mydło w płynie, przybory do golenia, płyn do płukania jamy ustnej najlepiej łagodnie miętowy przy okazji pobudza zmysł smaku, 2 gąbki do mycia różnokolorowe - choć obecnie szpitale używają myjki jednorazowe, można ulubiony płyn po goleniu - też pobudza zmysły i dezodorant też się przyda, do tego ze 2 ręczniki - zmiana 2 razy w tygodniu. Proszę się też dopytać czy mężowi przynieść jakieś rozpinane góry od piżamy lub duże koszulki bawełniane bo może będą chcieli go ubrać choć od góry, skarpetki bezuciskowe też się przydadzą no i może z jedna para spodni od piżamy tak by po prostu leżały. Po woli też proszę zacząć rozmawiać z lekarzem co do dalszych planów związanych z rehabilitacją męża czy załatwiać oddział rehabilitacyjny bo te sprawy idą bardzo szybko żeby pani nie była zdziwiona że za kilka lub kilkanaście dni będą chcieli wypisać męża do domu lub do zakładu opiekuńczo leczniczego. Sama mam tatę ponad 2 lata w śpiączce i wiem że nie jest łatwo, ale dzięki temu forum dajemy radę.
Witam wszystkich, dawno się nie odzywałam bo córcia chora - już w domu w dobrej formie po wolótku ćwiczymy z rehabilitantem, a ukochany tatko rządzi w Reptach. Ciocia i mama dzielnie tam sobie radzą, choć u taty wielkich zmian nie widać. Ciocia chodzi do szefa co najmiej 3 razy w tygodniu i wydeptała mu jeszcze pobyt ostatecznie do 9 grudnia. Co prawda lekarz prowadzący powiedział że i jeszcze do końca grudnia by się przydało by został, ale nie chcą już więcej przedłużać i tyle. Jedyny minus w takim ośrodku że tato ciągle łapie jakiegoś wirusa i co kilka dni grzeje prawie do 37,7C ale zapisali lek na wirusa i skutkuje, mama też daje cały arsenał leków na wzmocnienie odporności, wymienili rurkę, cewnik a wyniki z krwi i moczu są ok Najbardziej to martwię się że tato nic się nie poprawia, nic nowego się u niego nie dzieje a myślałam że choć trochę coś się zmieni. Ale nadal w to wierzę że będzie lepiej. Pozdrawiam cieplutko Bożenka

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: