Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
01-10-2013, 09:47:07

Witam
Mam prośbę, czy możecie napisać w jaki sposób stymulujecie swoich śpiochów ? Moje pomysły się już wyczerpały. Próbowałem już prawie wszystko, nawet próby "tańca" w łóżku. Trzymając się za ręce utrzymywałem tempo i rytm w ruchach. Spastyka się zmniejsz w dużym stopniu w tym czasie, ale jest to bardzo wyczerpujące. Mój śpioszek ma otwarte oczy, spojrzy na prośbę na mnie, marszczy czoło, uśmiecha się, nauczyłem przełykania śliny. Ale już nie wiem co można jeszcze . W tym stanie jest już kilkanaście lat.

Pozdrawiam Wiesław
Początkująca
01-10-2013, 17:22:46

Witam Mam prośbę, czy może nam Pani napisać w jakim szpitalu w Niemczech był zięć?
Dziękuję
Sandra
gość
01-10-2013, 19:52:20

bardzo prosze ziec byl w szpitalu Hildesheim od tygodnia przebywa w osrodku rehabilitacyjnym pozdrawiam
gość
05-10-2013, 18:03:27

Witam wszystkich. Moje pytanie tyczy materaca. Jakiego używacie? My mamy rurowy, bo podobno najlepszy. Od jakiegos czasu w miejscu, gdzie Michał leży, jest zupełnie pusto i ciało jest maksymalnie obciążone. Wymieniłam pompę, ale nie pomogło...Co może być przyczyną?? Proszę o pomoc w tej sprawie. U nas bez zmian, Michał jest od 15 miesięcy w śpiączce, nic się nie zmienia... Pozdrawiam wszystkich, Blefera
Wtajemniczona
06-10-2013, 07:31:41

Witaj Belfera.My też mamy materac rurowy firmy REVITA.Do tego pompę DYNA best. Tomek leży już 19miesięcy i na razie materac spisuje się świetnie.W pompie tylko wymieniamy filtry.Jeżeli kupiliście Wasz materac w sklepie,to na pewno jest jeszcze na gwarancji.Najlepiej zadzwoń do serwisu i zapytaj,co może być przyczyną takiego stanu materaca. U nas też bez większych zmian:( Pozdrawiam serdecznie
gość
06-10-2013, 07:49:08

Tata ma dwa materace ,,bombelkowy'' kosztował jakieś 600zł i rurowy który kosztował kiedyś ok 2,5 tysięcy, ale nie wiem dokładnie ile bo dostałam go w spadku po matce kolegi męża - materac ma dopuszczalne obciążenie do 140kg, trzy węże doprowadzające powietrze z pompy. Mamy go nastawionego tak na 3/4 ale tak tato zapada się lekko pupą, był już zaklejany bo miał dziurę, pompa też była wymieniana ponieważ i dostaliśmy od innego bo to takiego nie było bo to z niemiec przywiezione, pod pupą przekręcały się te komory to też je pan wulkanizator skleił razem paskami. Pokrowiec też wymienialiśmy bo orginalny był w nie najlepszej formie. My tacie to zmieniamy materac czasami, jak jeden się myje, suszy i dezynfekuje to wkładamy drugi. rozmawiałam kiedyś z dystrybutorem materacy i powiedział mi że najczęściej popełniany błąd przy zakupie to materac np do 110 kg kupowany dla osoby ważącej 80 lub ponad 80 kg i dlatego tak się wpadają. sama nie jestem pewna bo tato waży ok 64 kg i też się lekko zapada. A my czekamy na wyjazd na rehabilitację z tatusiem, obecnie ma lekki katarek ale forma ok. Trochę ta pogoda tatę przysypia, ale po ostatniej zmianie leków wykazuje trochę mniej tato śpi w dzień, częściej sadzamy go na wózek. Jak w dzień jest tylko cieplej to ubieramy i na spacer jedziemy na kilka minut i tak jakoś się kręci. Postępów brak, mowy brak, sprawność ruchowa na stałym poziomie, no i taty siostra częściej jest u nas pomaga nam, rozśmiesza tatę i rozwesela Pozdrawiam Bożenka
Początkująca
06-10-2013, 20:05:30

Dziękuję za odpowiedź, a czy pamięta Pani nazwę szpitala, ponieważ znaleźliśmy 3 szpitale w Hildesheim.
Dziękuję
gość
07-10-2013, 12:28:58

Gość 2013-10-05 20:03:27 Witam wszystkich. Moje pytanie tyczy materaca. Jakiego używacie? My mamy rurowy, bo podobno najlepszy. Od jakiegos czasu w miejscu, gdzie Michał leży, jest zupełnie pusto i ciało jest maksymalnie obciążone. Wymieniłam pompę, ale nie pomogło...Co może być przyczyną?? Proszę o pomoc w tej sprawie. U nas bez zmian, Michał jest od 15 miesięcy w śpiączce, nic się nie zmienia... Pozdrawiam wszystkich, Blefera
Witam
Aktualnie od sześciu lat używamy materaca z polimerów SAF , różowy do 70 kg. Na razie spisuje się dobrze. Wymieniamy co trzy cztery lata. Trochę informacji na temat materaca http://www.innow.com.pl/shop/index.php/cat/c66_Materace-p-odle--ynowe-wierzchnie-z-polimer--w-SAF.html
Pozdrawiam Wiesław
gość
08-10-2013, 12:11:34

Witam serdecznie, od roku czytam forum ponieważ mój tata jest w śpiączce. Dzięki zawartym tu informacjom dowiedzieliśmy się jak na co dzień opiekować się tatą, za co bardzo Wam dziękuję. Postępy u nas niestety jeszcze niewielkie, ale nie poddajemy się. W dalszym ciągu liczę, że będzie coraz lepiej. Tata rusza trochę głową i stopami.
Bożenko, mam do Ciebie pytanie, jak wprowadziłaś do rehabilitacji Twojego taty tablice komunikacyjne? Jeśli pisałaś o tym w tym wątku napisz mi proszę gdzie tego szukać. Czy takie tablice można gdzieś zakupić czy zrobiliście je własnoręcznie?
Wiesławie czy próbowałeś wykorzystywać w rehabilitacji właśnie takie tablice o których pisała Bożenka? Albo masażu zalecanego przez prof. Talara?
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka
gość
08-10-2013, 13:16:50

Agnieszko teoretycznie mój tata ma afazję i to głęboką prawdopodobnie tak stwierdził neurolog więc pisanie i czytanie niby odpada. Ale ja zrobiłam tablice z gry dla dzieci takiej co są obrazki, a napisy zrobiłam sama. Drukowanymi literami wydrukowałam i przykleiłam do tekturki, podobnie literki wzięłam z gry edukacyjnej dla dzieci. Pokazuję tacie te obrazki mamy ich 25 sztuk w tej chwili. Metoda jest prosta na początku pokazywałam tacie pięć obrazów dom, kubek, talerz, psa i kota, potem dokładałam co 4-5 dni po jednym. Ciągle powtarzałam w kółko to dom, to kubek, to talerz to pies, po około dwóch miesiącach pokazywałam dwa obrazki mówiąc co jest, potem pytałam się tacie gdzie jest dom i prosiłam by odwrócił w tym kierunku głowę, kiedy okazało się że tato rusza ręka to o pokazywanie palcem i tak w kółko robimy, tato nawet nieźle trafia. Pożyczamy też od znajomych takie urządzenie do kierowania kropki na monitorze wzrokiem, czasami idzie czasami nie to zależy. Na tyle udało nam się tatę wyszkolić że jak mu się chce pić to pokazuje butelkę z wodą lub kubek, jak mu niewygodnie to łóżko lub wózek zależy czy siedzi czy leży, a jak ma brudno w pampersie to pokazuje paczkę pieluch tego o dziwo z pieluchami sam się nauczył. Zrobiliśmy mu taką tablicę ze zdjęciami wody i kubka, paczki pampersów, wózka i łóżka i ostatnio doszło ciastko do tego i jabłko wtedy wiem że jest głodny. Kładę mu to na stoliku lub na łóżku- na kołdrze i jak jest coś nie tak to czasami pokazuje, ostatnio nawet często. A jak udaję że nie widzę o co mu chodzi to tak się śmiesznie złości mieli językiem w buzi, pokazuje koniuszek języka, w ostateczności potrafi się opluć i to taką stróżką śliny że szok. Robimy to tak tylko czasami bo czasami udaje mu się wydać w złości jakiś dziwny dźwięk. Mama daje tacie do ręki grzechotkę i aby nas przywołać też nieraz potrafi nią potrząsnąć, wtedy wszyscy lecimy i nagradzamy tatę brawami czymś słodkim lub po prostu tym co chce. Od ponad roku staramy się też go nauczyć literek i czytania, ale niestety bez efektu, rozpoznaje niektóre litery ale na krótką metę, nie umie ich poskładać w sylaby, słowa czy przyporządkować np litery D do słowa i obrazka domu. Mój tatko na 100% potrafi rozpoznać kto jest domownikiem lub go zna, a kto jest obcy - do swoich się uśmiecha, reaguje ruchowo, na obcych przybiera maskę i przestaje się ruszać. Wykonuje też proste polecenia, pije z butelki ze smoczkiem, je łyżeczka potrafi żyć i połykać to co pomamla. Kochamy go za to że jest i liczymy że uda nam się go wybudzić. Pozdrawiam Bożenka

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: