Witam Karolinko! Tak jest do 7 lat,ja jestem taka mądra/ha,ha,ha/ bo mówiło mi to kilku lekarzy również moja pani doktor rehabilitacji ,bardzo mądra i życzliwa osoba/bardzo mi pomogła w momencie gdy nie wiedziałam co i jak mam robić/świat mi się zawalił/, a nawet to "urządzenie" jakim jest mózg potrafi sobie zbudować "objazd" jeżeli nie da się"wyremontować"już istniejącego połączenia.A co do 1 roku to na pewno nie prawda bo mój mąż już ponad 2 lata po udarze i nadal jakieś minimalne zmiany ale widzę,że się pokazują.Być może/raczej na pewno/ nie odbuduje się do końca ale zawsze coś drgnie.Bądz dobrej myśli i pomagaj nadal Michałowi, bo przecież wiesz,że każdy przypadek jest inny.Przepraszam,że ja tak o budownictwie ale jestem budowlaniec i mam nadzieję,że zrozumiesz o co mi chodzi.A mój tak mi dał popalić przez ostatnie 3 dni,że żyć się nie chce ,dobrze ,że jest to forum to trochę poczytam ,pogadam i idę do przodu.Pozdrawiam, Gosia