Reklama:

śpiączka farmakologiczna (138)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
02-11-2015, 12:13:16

Moj Tata dostał zawału w niedziele 01.11. Doszlo do zatrzymania krazenia, reanimowalismy go 10 min potem 30 min pogotawie. W szpitali po zabiegiu serce pracuje samodzielinie. Zostal wprowadzony w stan spiaczki farmagologicznej po niedotlenieniu mozgu... zrenice reguja na swiatlo, nerki tez pracuja.. ile to moze potrwac, jakie sa szanse, to jest jakis koszmar.. jakby ktos chcial do mnie napisac, nie mam nawet z kim porozmawiac
tl.golebiowski@gmail.com
gość
02-11-2015, 12:18:44

Treść zablokowana przez moderatora

gość
05-11-2015, 21:03:53

Tata obudził sie sam po 3 dniach, na szczescie bez uszkodzen mozgu i serca. Tak wiec nigdy nie nalezy przestac wierzyc :)
gość
04-12-2015, 21:19:41

Pomocy yyy mój tatuś półtora tygodnia temu miał wypadek samochodowy nieprzytomny trafił do szpitala z obrzekiem mózgu dwoma krwiakami nieoperacyjnymi z odma płuc obite płuca tydzień czasu leżał w śpiączce farmakologicznej 4 dni temu odstawili mu leki na sen ale podawali jeszcze przed dwa dni morfine oddycha sam ale jest pod respiratorem parametry ma dobre ogólnie obrzęk płuc juz się poprawił nie na drenażu tylko taka dużo rurę w klatce do odsysania płynów nie ma nic więcej uszkodzonego połamanego nerki wątroba dziala jedyne co robi to ziewa mlaska i ma takie odruchy wymiotne ale to przez ta rurę w gardle i nic więcej lekarze mówią ze trzeba czasu na wybudzenie ale ja się martwię ile to może trwać mówią ze jest lepiej ale tatuś ma swoje lata 69 ale walczy tak mówią ale ile to będzie trwać zanim się obudzi czy sie obudzi i jaki będzie jego stan strasznie się boje MAGDA.W
gość
04-12-2015, 21:23:48

Golebiowski a mówią ile będzie trwała ta śpiączka mój tata byl tydzień ale śpiączka farmakologiczna to nic strasznego bo wtedy ratują życie a organizm się regeneruje odpoczywa gorzej jest później na takim etapie jak ja jestem teraz bo leki odstawienie a tu nic ...... MAGDA.W
gość
04-12-2015, 21:28:49

Podpisujcie się proszę pod swoimi wpisami żeby można było odnieść się do konkretnej osoby jak coś wiecie na ten temat proszę dajcie znać jak to wygląda. ... co może być czego nie jakie są warianty MAGDA.W
gość
10-12-2015, 20:56:05

Ja też tak mam Jedna osoba z mojej miejscowości miała wypadek,raczej chciała popełnić samobójstwo bo nie układało jej sie z chłopakiem ale narazie wiem tylko tyle ze jest podłaczona do jakiegoś sprzetu bo samodzielnie nie oddycha i chcą ją
odłaczyć urazy są naprawde groźne a ma 4 dzieci :(
gość
10-12-2015, 20:57:14

Współczuje wam wszystkim :)
gość
10-12-2015, 20:58:09

Tragedie tu same :(
gość
11-12-2015, 14:14:44

Do MAGDA W. Mój Tata (63lata) w połowie października miał wypadek samochodowy. TK głowy w dniu wypadku nie wykazało zmian. Miał złamane żebra, łopatkę, zrobiła się mu odma opłucnej (miał dren, żeby schodził płyn), złamane kości udowe i kość piszczelowa. Był podłączony do respiratora i w sedacji 2 tyg, Po tym czasie przestali podawać leki i miał się wybudzić. Niestety nie wybudził się. Zrobili ponownie TK głowy i okazało się, że ma ciężki rozlany uraz aksonalny mózgu (lekarz powiedział, że Tata nigdy się nie wybudzi). Po 2 tyg od tej informacji Tata się wybudził, mówi (niewyraźnie), ma luki w pamięci i niestety niedowład 3 kończynowy. Żyje, ma chęci na rehabilitację. Jeszcze jest na OIOMie, ale szukamy dla niego ośrodka rehabilitacyjnego. Także MAGDA W., uwierz, że Tata się wybudzi trzeba czasu.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: