Reklama:

Rwa kulszowa,3 miesiąc bólu (65)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
08-06-2018, 21:06:31

Witam. Zdecydowałam się poszukać pomocy i porad na forach, ponieważ od listopada mam ciągłe nawroty rwy kulszowej. Postaram się pokrótce opowiedzieć.
Mam 27lat, pierwsze bóle pojawiły się ok 3 lata temu, jednak do listopada były one znośne, pozwalające na w miarę normalne funkcjonowanie. W listopadzie dostałam pierwszego potwornego ataku, który dodatkowo skumulował się z atakiem zespołu jelita nadwrażliwego (wyobraźcie sobie, nie dość, że człowiek chodzić nie mógł, to mimo wszystko co chwila musiał jakoś doczołgać się do toalety). Niestety żadne, ale to żadne leki w postaci tabletek na mnie nie działają, żadne ketonale NIC dodatkowo wszystkie, które mają w swoim składzie tramapar, powodują, że mam ,,helikopter" w głowie. Przyjmuje zastrzyki, olfen przeciwbólowy i milgamme witaminę. Olfen pomaga, robie go codziennie od 2 tygodni rano (od listopada jest to już trzeci atak), jednak wieczorem bardzo często znów puszcza i się zaczyna...
Jak już wspomniałam pierwszy silny atak miałam w litopadzie, przez ponad miesiąc mnie trzymało (ogólnie wybrałam 39 zastrzyków). Tydzień przed Świetami Bożego Narodzenia odpuściło. Niestety 2 miesiące i znów powtórka, trzymało mnie 3 tygodnie, po raz kolejny ucichło i wyobraźcie sobie, że normalnie miałam 2 miesiące spokoju (praktycznie co do dnia) i do chwili obecnej, j7uż przez dwa tygodnie mnie przyma to cholerstwo. Biore zastrzyki, bo tabletki nie pomagają. Zrobiłam sobie rezonans wyszły wypukliny w odcinku lędźwiowym i piersiowym. Wypuklina jest łagodniejszą formą przepukliny (z którą też ludzie żyją), a moje bóle, a przede wszystkim częstość i długość nawrotów jest nieadekwatna do wyników badań.
Nie da się tak żyć, gdy po dwóch miesiącach masz kolejne ataki, które trwają prawie miesiąc.
Dodatkowo jeżdze na rehabilitacje, która w pewnym sensie pomaga, nigdy nie byłam tak wyprostowana, tylko do jakiego stopnia nie jestem w stanie ocenić, ponieważ zawsze jestem na środkach przeciwbólowych i nie wiemczy to efekt rehabilitacji, czy tych zastrzyków.
Wszystko robie prywatnie (wizyty u lekarzy, rehabilitacja, badania), wkrótce zbankrutuję :P, ale już chwytam się każdego sposobu. Czuje bezsilność, powoli kończą mi się pomysły. Zdaję sobie sprawę, że to piekielstwo, gdy już się pojawiło może nawracać, już to zaakceptowałam, ale nie zaakceptuje gdy pojawia się co dwa miesiące i trwa prawie miesiąć!!!!. Jeszcze w lipcu będę miała robioną akupunkturę, z którą pokładam duże nadzieje. Poza tym jak długo można brać te zastrzyki, faszerować organizm tym dziadostwem!!!. Najborsza jest ta bezsilność, czuje się bezużyteczn, bo cały czas muszę uważać. Staram się różne czynności robić prawidłowo, aby nie obciążać kręgosłupa, a i tak efekt jest taki, że ***
Pytanie teraz to Was. Co mi radzicie?. Co mogę jeszcze zrobić? Znacie jakiegoś, ale naprawdę godnego polecenia fizjoterapeute, lekarza, jakiegokolwiek człowieka, który mi pomoże?. Jestem już tak zdesperowana, że dojeżdżam wszędzie, nawet do rehablitanta 130 km od mojego miejsca zamieszkania. Dlatego też, gdy będę miała pewność, że człowiek pomoże, jestem w stanie dojechac w każdy zakątek Polski.
gość
16-06-2018, 14:37:46

Witam Cię na swoim przykładzie mogę Ci powiedzieć że ja już wszystkiego próbowałam ale jest to takie cholerstwo że trudno sobie z tym poradzić wybrałam też dużo zastrzyków zbiegów i mało co pomogło Jeszcze 20 maja byłam na komuni i bolało okropnie i nie wiem jak to się stało po tym czasie zaczęło mi odpuszczać cały czas smarowałam maścią Woltaren max i do teraz smaruje choć ból prawie że odpuścił Ale zmartwiłaś mnie że to może się nawrócić miałam to pierwszy raz i nikomu nie życzę takiego bólu Jak już pisałam trzymało mnie to pół roku Nie pisałaś czy byłaś u neochirurga Może spróbuj zapisać się do Przychodni leczenia bólu Ja też tam chodziłam co prawda nie bardzo mi pomogli ale każdy przypadek jest inny może tobie dopasują takie leki że nie będzie bolało Pozdrawiam Krystyna
gość
01-08-2018, 12:33:05

Skad jestes? W zabrzu Łukasz Hawełka dobry fizjoterapeuta, w Gliwicach neurolog Ewa Talik robi blokady przeciwbolowe
Początkująca
19-06-2019, 21:33:30

Treść zablokowana przez moderatora

gość
25-06-2019, 09:33:20

Mnie niedawno chwycił taki ból i nic nie mogłem zrobić. Ani siedzieć, ani leżeć, schylić się nie było mowy. Udało mi się prywatnie pójść do ortopedy, zrobić zdjęcia i na rehabilitację. Trafiłem na Słomczyńskiego w Krakowie, bo tam poleciła mi znajoma, więc wszedłem na rehabilitacje.org, zapisałem się. Na miejscu ze względu na bardzo duży ból Pani zaproponowała mi na początek akupunkturę medyczną i jakieś rozciąganie, po tym jednym zabiegu już było lepiej, bo mogłem się trochę ruszać. Później dołożyli mi tam jeszcze inne terapie i ćwiczenia i z każdego zabiegu na zabieg było co raz lepiej.
gość
04-03-2020, 22:30:21

Treść zablokowana przez moderatora

gość
02-06-2020, 13:41:53

Witam
Może komuś pomogę, moja historia z rwą kulszową trwa 8 lat, ataki mam 1 do roku,ostatni najmocniejszy dwa lata temu, 6 miesięcy w bólu, nie pomagały żadne zabiegi byłem załamany.Pomału ból ustępował
ale cały czas trwał w mniejszym stopniu. No i stało się we Wtorek to samo, ciągnący ból łydki zdrętwiała stopa do połowy masakra z dnia na dzień coraz gorzej.Z doświadczenia wiem że rehabilitacje w moim przypadku nic nie pomagają, a miałem ich trochę. Mam lewostronna przepuklinę 1,2 mm z uciskiem na nerw, poważna sprawa, lekarze namawiają mnie na operację. W piątek trafiłem do lekarza 4 dni temu, ponoć jest dobry ok. Nie do końca byłem przekonany ale pojechałem. Przed jego domem masa aut, ludzie z całej Polski
, rozmawiam z jednym z pacjentów i dowiaduje się że robi zastrzyki 3 serie, jedna tygodniowo 950 jeden zastrzyk. Trochę drogo ale miałem ze sobą te pieniądze, ale cały czas się zastanawiałem.Po czterech godzinach czekania wchodzę do gabinetu, krótka rozmowa wywiad oględziny rezonansu i poszło.
Zastrzyk to nie blokada, tak opowiadają ludzie i sam lekarz dr.nauk med. Przejdźmy do sedna sprawy
dzisiaj minął 4 dzień od zastrzyku który dostałem, chodzę już swobodnie praktycznie tylko delikatny ból za cztery dni jadę na jeszcze jeden,podczas mojej wizyty byli ludzie z całego kraju 300 km od domu,dało to trochę do myślenia. Nikogo nie namawiam, ale wiem co to jest rwa kulszowa, ale uwierzcie mi facet ma wiedzę no i ci wszyscy ludzie nie mogą się mylić, jeden Pan po serii 3 zastrzyków zapomniał o bólu na 8 lat, ale przesadził w ogrodzie z pracami i wylądował na kolejnych zastrzykach. Lekarz jest z okolic Wrocławia.
Proszę pamiętać że nie jest to reklama, ale chęć pomocy ludziom z tak potwornym bólem.
W moim przypadku 8 lat poszukiwań rozwiązań,rehabilitacji i leków nic nie dało, aż do tego wspaniałego dnia kiedy trafiłem do faceta który moim zdaniem jest Wielki.
gość
02-06-2020, 13:46:48

Dr nauk medycznych Zawiślak ,Zielenice
gość
05-08-2020, 00:32:35

Witam serdecznie
Mam ciągły problem z wstawieniem treści na forum.
Czy mogłabym uprzejmie prosic Pana,który pisał o zastrzykach i o drze Zawiślaku z Zielenić o mail?
Bardzo uprzejmie proszę:
Albo o możliwość napisania do mnie- odpisze.
beatrycze987@gmail.com
Przepraszam i dziękuję bardzo z góry.
PS.Za kazdym razem gdy piszę o potwornym bólu nawracającej rwy kulszowej- co trwa już ponad 3mce: zero poprawy po zastrzykach, tabl, blokadzie, fizjo# to treść nie wchodzi- i prawie zero snu bo 2godz to nic...
Jestem załamana tym stanem.
Dziękuję z góry za zrozumienie i odp.
Pozdrawiam Wszystkich Państwa
Anna
gość
19-11-2020, 07:36:27

Gość 2017-12-01 16:40:25
Rwa sama nie przejdzie, stan ostry trzeba przeczekać leżąc i biorąc leki. Po 2-3tyg stan ostry powinien ustąpić i wtedy wybieramy się do fizjoterapeuty oczywiście z rezonansem, dobiera nam ćwiczenia i ćwiczymy co godzinę-dwie, proces jest zmudny ale często przynosi efekty. Operacja to ostatecznośc, nie zawsze się uda i wtedy dopiero będą problemy. Oczywiście każdy przypadek jest inny. Ja walczę już parę miesięcy. Straciłem sporo czasu na rehabilitację we własnym zakresie i to był błąd. Od paru dni robię przeprosty metoda McKenzie i jakby lepiej ale za wcześnie żeby cokolwiek mówić. Pozdrawiam walczących z bólem:)

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: