Dziękuję że zechcieliście podzielić się ze mną swoimi doświadczeniami. Ja mam właśnie jechać do Warszawy szpital brudnowski. Jak będę po napisze swoje wrażenia. Narazie jestem przerażona bo podobno trzeba chodzić w kołnierzu a ja mam problem z noszeniem czegokolwiek na szyi. Mam nadzieję że jakoś przetrwam. Pozdrawiam i do usłyszenia po zabiegu