Reklama:

Przepuklina kręgosłupa lędźwiowego - rehabilitacja, ćwiczenia (220)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
01-05-2015, 14:05:14

Witam,
jestem miesiąc po operacji kręgosłupa lędźwiowego L5-S1 w szpitalu wojskowym w Krakowie przez wspaniałych specjalistów dr.Strohm oraz dr.Sobański
Czuję już dużą poprawę, 12 maja mam kontrolę w poradni neurochirurgii, powoli myślę o powrocie do pracy.
Polecam niezdecydowanym poddanie się operacji, jeśli leki oraz rehabilitacja już nie przynosi poprawy.
Pozdrawiam
gość
22-05-2015, 07:03:41

witam,
akurat jestem kolegą, nie koleżanką - operacja oczywiście metodą endoskopową - Wrocław, Szpital im. T. Marciniaka. Operował dr Kurza - świetny lekarz i świetny człowiek. Oprócz niewielkiej blizny po operacji i przepuklinie nie ma dziś śladu. :) zdrowia wszystkim..
gość
24-06-2015, 08:34:31

Witam cierpiących,też chcę się pozbyć tego bólu i niemocy ,by móc robić zwykłe rzeczy.Szukam tylko komu powierzyć swój kregoslup,doradźcie neurochirurga wawa torun bydgoszcz,Pojechać z dziecmi na rowerowa wycieczkę-marzenie do spelnienia!
gość
27-06-2015, 11:35:08

bartek22 2011-05-17 13:06:21
Witam i proszę o radę!
Problemy z kręgosłupem mam od kilkunastu lat: powtarzające się bóle w okolicy krzyżowej, osłabienie lewej nogi, ale dawałem sobie z nimi jakoś radę. W lutym - po "głupim" pośliznięciu się w trakcie odśnieżania - pojawiła się uporczywa rwa kulszowa, którą leczyłem przez ponad miesiąc farmakologicznie (bez rezultatów), potem dwa tygodnie w szpitalu na oddziale neurologicznym (bardzo mała skuteczność jeśli chodzi o ból). W trakcie pobytu zrobiono mi rezonans, oto jego pełny opis:
Obniżenie sygnału z krążków międzykręgowych L4-S1. Sygnał pozostałych krążków międzykręgowych zachowany prawidłowo. Na poziomie L4-5 obecna pośrodkowo-pośrednia obustronna protruzja krążka międzykręgowego z wpuklaniem się w obręb kanału kręgowego na głębokość ok. 5 mm i modelującą przednią ścianę worka oponowego z modelowaniem korzenia nerwu L5 po stronie prawej i przyleganiem korzenia nerwu L5 po stronie lewej. Na poziomie L5-S1 rozległa pośrodkowo-pośrednia lewostronna ekstruzja krążka międzykręgowego wpuklająca się w obręb kanału kręgowego na głębokość pośrodkowo ok. 5mm, lewobocznie ok. 10mm, modelująca przednio-lewoboczną ścianę worka oponowego na długości 13 mm oraz uciskająca na korzeń lewego nerwu rdzeniowego S1. Cech stenozy kanału kręgowego w odcinku lędźwiowym nie uwidoczniono. Stożek końcowy rdzenia kręgowego bez zmian ogniskowych bez cech ucisku. Przykręgosłupowo w odcinku lędźwiowym zmian patologicznych nie uwidoczniono.
Po szpitalu dostałem skierowanie do poradni neurochirurgicznej. Konsultowałem się z najlepszym neurochirurgiem w regionie, który stwierdził, że bezwzględnych wskazań do operacji jeszcze nie ma i kazał się rehabilitować. Korzystałem już z zabiegów fizjoterapii (m.in. solux, diodynamik, laser, trabert), które przyniosły mi bardzo małą ulgę, a obecnie jeżdżę na zabiegi chiropraktyczne. Zmianę na lepsze poczułem po czwartym zabiegu (mam mieć ich 10) - praktycznie brak bólu przy leżeniu i siedzeniu, dużo prostsza sylwetka, mniejsze skurcze i napięcia mięśni. Po piątym zabiegu zalecono mi też różnego rodzaju ćwiczenia i tu zaczęły się schody, bo po jednokrotnym ich wykonaniu cała poprawa cofnęła się - nie mogę siedzieć, leżenie sprawia mi ból, nie dam rady wyprostować sylwetki, noga dokucza dużo mocniej.
Stąd moje pytania:
- słyszałem, że podstawą rehabilitacji są ćwiczenia w domu, ale ja po nich czuję się dużo gorzej - czy to normalne na początku, może tylko ćwiczenia mam źle dobrane, a może po prostu zmiany są tak duże, że ćwiczenia tylko zwiększają ból;
- jakie inne metody rehabilitacji polecacie w moim przypadku?
- czy należy powtórzyć fizykoterapię, bo słyszałem, że konieczne jest kilkakrotne korzystanie - jeśli tak, to na co się zdecydować
- czy w moim przypadku pomocny byłby McKenzie, czy może już na niego za późno?
- a może uważacie, że za późno już na cokolwiek i trzeba się operować?
Dziękuję z góry za pomoc
gość
27-06-2015, 11:42:25

Gość 2014-07-17 17:36:52
mam 39 lat i czeka mnie trzecia operacja kręgosłupa , mam zanik czucia powierzchniowego lewa noga i problemy fizjologiczne . niestety od pierwszej operacji 2009 czucie nie powróciło jest mi coraz gorzej ból lewej nogi problemy ze stopa a najgorsze jest własnie oddawanie moczu , jak ktoś przez to przeszedł i miał podobne doswiadczenia proszę o radę
gość
03-07-2015, 17:11:03

Witam wszystkich!
Mam na imię Aga i mam 29 lat.
Skoro jest tu tyle osób to i ja napiszę o sobie.
Ok. 1, 5 roku bagatelizowałam narastający ból w odcinku lędźwiowym ..pojawiał się w określonych sytuacjach, głównie jak siedziałam w samochodzie na miękkim fotelu...teraz już rozumiem wszystko..ale wtedy nie wiedziałam co mi jest...ból przy chodzeniu, kichaniu kaszlu...okropny! Przy codziennych czynnościach nie mówiąc o dźwiganiu tego unikałam. Potem praca ekspedientki na nogach cały dzień plus podnoszenie w końcu 3 neurolog dał mi skierowanie na RM. I co wyszło..1,5 cm przepuklina, ucisk na rdzeń kręgowy, ...pamiętam takie 5 dni kiedy ból tak narastał aż w końcu 5 dnia sparaliżował mi lewą nogę, Bolało tak bardzo,że nic mi nie przynosiło ulgi...5 kroplówka ( nie wiem co mi dali ) ale chyba coś baardzo mocnego...bo wczesniejsze 3 nic nie dawały ...nie mogłam STAĆ LEŻEĆ ANI CHODZIĆ...chciałam zawisnąć w powietrzu każda pozycja sprawiała mi ogromny ból, w szpitalu nawet przez chwilę myślałam że sama sobie coś wstrzyknę jak mi nie pomogą. ...Ból z biegiem dni ustępował ale umiejscowił się w lewej nodze, nie czułam nic jak się dotykałam po tyle nogi...do 2 małych palców i bokiem stopy...chwilami też okolice sromu miałam lekko bez czucia ale nie powodowało to samowypróżnień..na szczęście! teraz czekam na rozmowę z neurochirurgiem ...dr Pokrywka z Mielca. Spodziewam się,że będzie operacja...zauważyłam też że mam lewy pośladek niżej od prawego ...jakieś zwiotczenie na tyle lewej nogi...jakby mięśnie obumarły...kuśtwykam chodząc i opieram się na pięcie żeby chodzić jakoś...myślicie że operacja pomoże? Sama nie wiem czy się boję...po prostu chcę zacząć chodzić normalnie...
gość
03-07-2015, 17:13:36

Gość 2015-06-27 13:42:25bardzo ci współczuję , nie potrafię pomóc ale mam nadzieje,że coś w końcu ci pomogą
Gość 2014-07-17 17:36:52
mam 39 lat i czeka mnie trzecia operacja kręgosłupa , mam zanik czucia powierzchniowego lewa noga i problemy fizjologiczne . niestety od pierwszej operacji 2009 czucie nie powróciło jest mi coraz gorzej ból lewej nogi problemy ze stopa a najgorsze jest własnie oddawanie moczu , jak ktoś przez to przeszedł i miał podobne doswiadczenia proszę o radę
gość
08-07-2015, 20:15:50

mnie boli już 5 lat odcinek lędzwwiowy i żaden lekarz nic z tym nie robi mam już dość tych leków i ćwiczeń które nie pomagają obecnie jestem w trakcie rehabilitacji i nadal boli,ja już nawet nie pamiętam jak to jest żyć bez bólu jak ktoś zna jakiegoś lekarza z oświęcimia to proszę napiszciepozdrawiam gorąco
gość
20-07-2015, 18:53:39

Witam!Mam 30lat i jestem po operacji przepukliny lewostronnej L4/L5 8 tydzień i czuje się bardzo dobrze. Przepuklina pojawiła mi się pod koniec października 2014 r. Rehabilitowałam sie do maja bez zadnego skutku. W marcu 2015 r tak mnie połamało, ze nie mogłam sie wyprostować i tym samym chodzic. Rehabilitanci mówili ze mieli i takie przypadki i ze postaraja się przywrócic mnie do normalnego zycia. Niestety pomimo ich wysiłku nic nie pomagało. Zdecydowałam sie rówiez na zastrzyk sterydowy, zeby uśmierzyc ból (bo oczywiscie leki przeciwbolowe przestały działać i nie mogłam spać w nocy). Ortopeda jak mnie zobaczył powiedział,ze daje mi 30% szans na to,, ze po zastrzyku sie wyprostuje, jeżeli nie to mam sie zapisac na operacje. Dodam ze nigdy nie miałam operacji, stąd mój strach i ciągła próba wyleczenia się metodami zachowawczymi. Niestety jak doktor przewidział zastrzyk nie pomógł, jedynie zniósł ból. Zapisałam się na operacje. I musze przyznać,że gdybym wiedziała, ze tak to będzie wyglądało, nie wahałabym się ani chwili.Operował mnie dr Bojarski w szpitalu Bielańskim w Warszawie. Polecam wszystkim doktora.Bardzo dobry profesjonalista.Operacja trwała godzinę i tego samego dnia juz wstałam. Drugiego dnia zostałam wypisana ze szpitala. Po miesiącu od operacji zaczęłam rehabilitacje polegającą na wzmocnieniu mięśni głębokich brzucha.Jestem dobrej myśli. Wracam do pracy we wrześniu. Z racji tego,że jestem stomatologiem i muszę dobrze przygotować swój kręgosłup do pracy.
gość
08-08-2015, 16:56:38

Czesc uniknalem operacji przepukliny !
Jesli lezysz w lozku z powodu przepukliny kregoslupa i wlasnie czytasz moj post to na wstepie Ci powiem ze masz *** , taka prawda.
U mnie wygladalo to tak 28.01.2015 po silowni nie moglem wstac juz z lozka
Bol 10/10 , szybka wizyta u znachora i zastrzyki 2 tygodnie , nic nie pomoglo
kolejna wizyta kolejne zastrzyki , bol masakryczny.
do maja ! chodzilem od 3 do 6 rano malymi kroczkami , bo tyle moglem zrobic z bolu, nie bylo mowy o zrywie jakims itd.
pozniej rehabilitacja w ramach prewencji ZUS , kriokomora, lasery,prady itd , nastapila delikatna poprawa bol wciaz odczuwalny ale juz 5 /10 :)
w miedzy czasie wizyty u osteopaty , wlasna rehabilitacja w domu ( odpowiednie cwiczenia ) nie nalezy sie z tym spieszyc !
czerwiec /lipiec/ sierpien oprocz cwiczen wieczorem , plywam co drugi dzien 30 basenow , plecy kraul , troszke zabka ( podobno niewskazane )
na dzien dziejszy moje zwolnienie trwa od 28 stycznia 2015 , jest znacznie lpeiej niz bylo , wydaje sie ze wracam do zdrowia.
Pamietajcie kregoslup potrzebuje w takim urazie duzo czasu, wlasciwej rehabilitacji i duzo samozaparcia.
Zalezy od urazu pewnie , jak jest na maxa za mocno to tylko operacja .

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: