Reklama:

Przepuklina kręgosłupa lędźwiowego - rehabilitacja, ćwiczenia (220)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
12-03-2016, 18:58:08

Witam, Jestem po 2 operacjach na 2 poziomach l4-l5 l5-s1 operacje odbyły się w 2006 i2008. Czytajac powyższe posty postanowiłem ostrzec innych potencjalnych pacjentów. Wyniki operacji można ocenić po kilku latach. Zmiany są nieodwraclne!!!!. Jedni znoszą to lepiej inni gorzej, niektórzy fatalnie..... U mnie szału nie ma. Ciągle chodzę na rehabilitację, codziennie na basen, bez tego raczej bym nie przetrwał. Po 10 latach od operacji wycięcia dysków na 2 poziomach (bez implantów) mam 5 przepuklin dyski wyżej sypią się. Poprzez opadanie całego kręgosłupa nstępuje nacisk na nerwy oraz drętwienia. Masakra. Radzę poważnie zastanowić się nad operacją. Nikt nie maartwi się pacjentem po miesiącu od operacji a co dopiero po latach. Obecnie proponują mi operację na trzech poziomaach, implanty i usztywnienie kręgosłupa. Rewela. Mam 40 lat i troszkę już dość :))
gość
15-03-2016, 12:29:42

toś się pośpieszył z operacją ale jak jest chętny to dlaczego jej nie zrobić? a czasem wystarczy "dobra rehabilitacja" i jest po sprawie...
gość
30-03-2016, 06:27:23

Jaka metoda miales wykonywane te operacje? Piszcie prosze, bo przpepukline leczy sie operachjnie na wiele sposobow i one roznia sie skutecznoscia...wiec slowo 'operacja' wlasciwie niewiele mowi.
gość
30-03-2016, 08:11:02

a jak z twierdzić, czy to co pomaga innym, pomoże i tobie?
gość
04-04-2016, 07:36:13

Ja mam przepuklinę na odcinku L5S1. Na początku ból był czasowy, teraz od początku roku prawie cały czas mi dokucza. Ogólnie ciągnie się to od około 7 miesięcy.
Byłem na rehabilitacji w LuxMedzie która dużo nie pomogła, teraz chodzę prywatnie 6dni w tyg. Byłem na 8 wizytach ale nie jestem w stanie póki co stwierdzić czy ta rehabilitacja mi pomaga. Teraz wróciłem po tygodniowym urlopie do pracy, siedzę przed komputerem i boli. Od ubiegłego czwartku biorę opokan ale nie pomaga. Zastanawiam się nas serią zastrzyków...
gość
04-04-2016, 09:10:17

Cześć, mam 33 lata i jestem 8 tygodni po operacji usunięcia dysku który naciskal nerw na wysokości L5 S1 ( Dyscektomia)
Podczas operacji zostałem zarażony MRSA gronkowcem szpitalnym z którym walczyłem cztery tygodnie:/ sześć tygodni po operacji wróciłem do pracy i czuje się o niebo lepiej niż przed operacja, chociaż nie jest idealnie, od kilku tygodni czuje bol w miednicy posladku Lekarz chirurg stwierdził że bol może się utrzymać do trzech miesięcy od operacji:/ dodam tylko że bol pojawia się tylko rano po wstaniu z łóżka wystarczy że się rozruszam i w ciągu dnia jest ok.
Nie żałuję że podjąłem decyzję o operacji chociaż nie wiem co przyniesie przyszłości, na dniach zaczynam fizjoterapie jazdę na rowerze i basen, mieszkam w uk i tu miałem operacje.
Jak ktoś ma pytania śmiało pisać, pozdrawiam.
gość
04-04-2016, 09:34:41

Gość 2016-04-04 09:36:13
Ja mam przepuklinę na odcinku L5S1. Na początku ból był czasowy, teraz od początku roku prawie cały czas mi dokucza. Ogólnie ciągnie się to od około 7 miesięcy.
Byłem na rehabilitacji w LuxMedzie która dużo nie pomogła, teraz chodzę prywatnie 6dni w tyg. Byłem na 8 wizytach ale nie jestem w stanie póki co stwierdzić czy ta rehabilitacja mi pomaga. Teraz wróciłem po tygodniowym urlopie do pracy, siedzę przed komputerem i boli. Od ubiegłego czwartku biorę opokan ale nie pomaga. Zastanawiam się nas serią zastrzyków...
Cześć, w jakiej fazie jest przepuklina i co ci sugeruje lekarza? Pamiętaj że zaszczyki pomagają tylko na jakiś czas zwłaszcza kiedy mamy duża przepuklinę
gość
05-04-2016, 15:33:44

Witam. Mam tylną , pośrodkową i paramedialną lewostronną wypuklinę L4-L5 wielkości 12x4 i niewielka tylna pośrodkowa paramedialna prawostronna wypuklina na poziomie L5-S1. Lekarz ortopeda skierował do neurochirurga natomiast neurochirurg popatrzył na opis stwierdził że jest nie dobrze , zobaczył na zdjęcie powiedział że jest ok , tego się nie operuje wizyta trwała ok 10 min oczywiście jak do tej pory najdroższa wizyta w moim życiu ale cóż.. Lekarz ortopeda dał namiary do fizjoterapeuty u którego leczę się od grudnia 2015r po dzień dzisiejszy ale odnoszę wrażenie że jest to nabijanie łatwej kasy bo już mam za sobą kilkadziesiąt wizyt przy których powtarza mi żeby nie iść na operacje , trzeba to leczyć manualnie a jestem bardzo młody więc trudno mi z tym żyć bo nawet do pracy się nie nadaje a co dopiero do pracy fizycznej... Srednio zabieg trwa od 10 - 15 min . W pewnym momencie gdy każdy specjalista widząc zdjęcie rezonansu i dokładny opis twierdził co innego i nie wiadomo kogo słuchać bo to zły opis . bo zdjęcie może inne , bo wielkość nie wygląda na taką jak w opisie aż w końcu zadzwoniłem do szpitala w którym robiłem rezonans z zapytaniem czy nie było jakiejś pomyłki przy opisie odpowiedział mi lekarz opisujący to czy boli mnie coś w odcinku lędźwiowym na co odparłem że bardzo i odpowiedział że opis jest dokładny z tego co widział na zdjęciu i wielkości się zgadzają więc ratunku !!!!! Co w takim przypadku zrobić ? Oczywiście stosowałem metody laser , pole magnetyczne i 0 poprawy , tabletki od zwykłych aż po mocne na receptę , zastrzyki i 0 poprawy , teraz ciągle chodzę do fizjoterapeuty ale jednak dochodzę do wniosku że ładnie i pięknie mydli oczy a poprawa jest niewielka i ciągle wszystko stoi w jednym miejscu
gość
13-04-2016, 06:07:05

bartek22 2011-05-17 13:06:21
Witam i proszę o radę!
Problemy z kręgosłupem mam od kilkunastu lat: powtarzające się bóle w okolicy krzyżowej, osłabienie lewej nogi, ale dawałem sobie z nimi jakoś radę. W lutym - po "głupim" pośliznięciu się w trakcie odśnieżania - pojawiła się uporczywa rwa kulszowa, którą leczyłem przez ponad miesiąc farmakologicznie (bez rezultatów), potem dwa tygodnie w szpitalu na oddziale neurologicznym (bardzo mała skuteczność jeśli chodzi o ból). W trakcie pobytu zrobiono mi rezonans, oto jego pełny opis:
Obniżenie sygnału z krążków międzykręgowych L4-S1. Sygnał pozostałych krążków międzykręgowych zachowany prawidłowo. Na poziomie L4-5 obecna pośrodkowo-pośrednia obustronna protruzja krążka międzykręgowego z wpuklaniem się w obręb kanału kręgowego na głębokość ok. 5 mm i modelującą przednią ścianę worka oponowego z modelowaniem korzenia nerwu L5 po stronie prawej i przyleganiem korzenia nerwu L5 po stronie lewej. Na poziomie L5-S1 rozległa pośrodkowo-pośrednia lewostronna ekstruzja krążka międzykręgowego wpuklająca się w obręb kanału kręgowego na głębokość pośrodkowo ok. 5mm, lewobocznie ok. 10mm, modelująca przednio-lewoboczną ścianę worka oponowego na długości 13 mm oraz uciskająca na korzeń lewego nerwu rdzeniowego S1. Cech stenozy kanału kręgowego w odcinku lędźwiowym nie uwidoczniono. Stożek końcowy rdzenia kręgowego bez zmian ogniskowych bez cech ucisku. Przykręgosłupowo w odcinku lędźwiowym zmian patologicznych nie uwidoczniono.
Po szpitalu dostałem skierowanie do poradni neurochirurgicznej. Konsultowałem się z najlepszym neurochirurgiem w regionie, który stwierdził, że bezwzględnych wskazań do operacji jeszcze nie ma i kazał się rehabilitować. Korzystałem już z zabiegów fizjoterapii (m.in. solux, diodynamik, laser, trabert), które przyniosły mi bardzo małą ulgę, a obecnie jeżdżę na zabiegi chiropraktyczne. Zmianę na lepsze poczułem po czwartym zabiegu (mam mieć ich 10) - praktycznie brak bólu przy leżeniu i siedzeniu, dużo prostsza sylwetka, mniejsze skurcze i napięcia mięśni. Po piątym zabiegu zalecono mi też różnego rodzaju ćwiczenia i tu zaczęły się schody, bo po jednokrotnym ich wykonaniu cała poprawa cofnęła się - nie mogę siedzieć, leżenie sprawia mi ból, nie dam rady wyprostować sylwetki, noga dokucza dużo mocniej.
Stąd moje pytania:
- słyszałem, że podstawą rehabilitacji są ćwiczenia w domu, ale ja po nich czuję się dużo gorzej - czy to normalne na początku, może tylko ćwiczenia mam źle dobrane, a może po prostu zmiany są tak duże, że ćwiczenia tylko zwiększają ból;
- jakie inne metody rehabilitacji polecacie w moim przypadku?
- czy należy powtórzyć fizykoterapię, bo słyszałem, że konieczne jest kilkakrotne korzystanie - jeśli tak, to na co się zdecydować
- czy w moim przypadku pomocny byłby McKenzie, czy może już na niego za późno?
- a może uważacie, że za późno już na cokolwiek i trzeba się operować?
Dziękuję z góry za pomoc
gość
13-04-2016, 08:41:15

na pocztę prześlę informacje

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: