no nie strasznie dziwny traf nie ma co

Aldono i Tomku cieszę się, że się spotkacie. Nie wiem czy pamiętacie, ale była osoba, która zasugerowala Wam poznanie na gruncie prywatnym. Tą osobą byłam ja. Trzymam kciuki Super

Gościu to wkoncu się przedstaw jakieś imię po sobie zostaw a te spotkanie to jest zapoznawcze dzisiaj ☺.. Pozdrawiam

Aldono, cieszę się z Waszego spotkania. Myślę, że Ty jesteś super dziewczyna, a Tomek super facetem. Kto wie, może przypadniecie sobie do gustu. Intuicja mi podpowiada, że tak może być. Pozdrawiam Was. Marzena

Proszę bardzo, nareszcie Gall Anonim się przedstawił Witamy Marzena
My także cieszymy się z naszego spotkania W tym miejscu apeluję do wszystkich by zastanowili się nad wizją spotkań w większym gronie Pozdrawiam

Cieszę się że spotkanie się udało

Cześć kochani kopa lat. My już wróciliśmy z Polski. Mały szczęśliwy że w domu. No i mamy już roczniaczka.
Byłam w pl u neurologa i na eeg. Neurolog dobry i konkretny. EEG powiedział że brzydkie. Leki dobre biorę choc on powiedział że dawkę wieczorna dałby mi 750 a nie 500mg. No i spytał kiedy kazał mi się zgłosić do siebie lekarz po przepisanie leków. Mówię mu 2 miesiące, a on na to "to widzę pan się nie chce przepracować" tak więc utwierdził mnie w zmianie lekarza. No i kazał mi zrobić powtórnie rezonans i USG tarczycy bo mu się wydaje powiększona, i dodał choć to nie mój dział i mogę się mylić ale lepiej sprawdzić. (Dodam że dziadek, mama i brat chorują na tarczyce, więc może coś być)
Marzeno powiedz coś więcej o sobie. Też masz epi?
Tomku, Aldona jeśli nie chcecie to nie odpowiadające ale ja to ciekawska jestem i jak było na spotkaniu?

Hej Sandra spotkanie było bardzo przyjemnie,miło się rozmawiało i czas nam szybko zleciał 😃,chyba dobrze się czuliśmy w swoim towarzystwie bynajmniej ja mogę tu powiedzieć z mojej strony nie wiem Jak Tomek😃.Ale tu do Tomka dopisze że naprawdę dobrze się zastanówcie bo można by było zrobić spotkanie w większym gronie 😃tym bardziej że my wiedząc że ta druga osoba choruje na to samo nie czuliśmy się jakoś skrępowani ta sytuacja bynajmniej ja😃.Teraz czas na odpowiedź Tomka.. Pozdrawiam

Witaj Sandra To, że tak napiszę obchodzicie malutkie święto
Widzisz czyli wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że powinnaś zmienić lekarza. wydaję mi się, że będzie to dobre posunięcie. Co do dodatkowych badań, pewnie że lepiej je wykonać. Zawsze dadzą one jakiś pogląd. Poza tym tarczyca to dość ważny narząd i warto poświęcić jej uwagę, jeśli istnieją ku temu powody.
Odnośnie spotkania...Było nie tylko przyjemnie, ale i magicznie Aldona wie o co chodzi To, że bardzo miło się nam rozmawiało i to, że przyjemnie się nam spacerowało, skutkowało tym, że czas nam bardzo szybko zleciał, nawet za szybko. Cóż taki urok czasu. Ja również odniosłem wrażenie, że dobrze czuliśmy się w swoim towarzystwie. Wydaje mi się, że to zasługa tego, o czym wspomniała Aldona. Wiedząc, że ta druga osoba cierpi na to samo nie czuliśmy się skrępowani, nie wstydziliśmy się itp.
Na koniec nawiązując do spotkania w większym gronie. To naprawdę byłby świetny pomysł, ale wymaga on chęci od nas wszystkich. Myślę, że ja z Aldoną udowodniliśmy, że można się spotkać i fajnie spędzić czas, wystarczy tylko chcieć

Tomku i Aldono mam nadzieję, że będą kolejne magiczne spotkania Coś mi mówi, że to dopiero początek. Trzeba kuć źelazo póki gorące. Marzena