Reklama:

Porażenie nerwu twarzowego (66)

wątek zamknięty, nie można dodawać postów

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
30-08-2018, 08:54:46

Treść zablokowana przez moderatora

gość
26-12-2018, 23:55:38

Witam trzy lata temu w marcu zachorowałam na porażenie trojnerwu twarzowego przeszłam około 50 zabiegów rehabilitacyjnych ale nie przeszło jeden plus to to że zamykam oko uśmiech jest krzywy ale jest czoła nie zmarszcze z prawej strony ale najbardziej denerwujący jest moment kiedy jem prawe oko łzawi i z prawej dziurki nosowej leci woda przykre ale da się z tym żyć
gość
27-12-2018, 21:18:29

a te łzy to może być zupełnie inna przyczyna. Już miałem kilku pacjentów z takimi objawami.
gość
28-12-2018, 09:48:15

Witam myśli pan że łzy które występują po stronie paraliżu mogą być powodem innej choroby
gość
28-12-2018, 12:26:46

objawem a nie powodem mogą być
gość
16-10-2019, 14:32:46

MAM TAK SAMO PO PORARZENIU PŁACZE JAK JEM . NIC NIE POMAGA,WALCZE Z CHOROBĄ ROK I DWA MISIĄCE,
gość
27-09-2020, 01:55:56

Witam mam taki Sam problem z porazenie nerwow twarzowych. Tylko dodatkowo utrasta smaku, to katastrofa nie wiem czy kiedy kolwiek wróci wszystko do normy. Zobaczymy.
gość
17-05-2021, 06:13:21

Witam wszystkich, dawno nikt nie odświeżał wątku. Powiem jedno w życiu zdarzyło mi się mieć 3 razy porażenie nerwu twarzowego, lekarze bagatelizują problem i nie kierują na poszerzona diagnostykę, a taką powinien mieć każdy kto mierzy się z tym problemem. Róbcie rezonans głowy i tomograf wtedy będzie wiadomo czy to nie jest coś poważniejszego.pozdrawiam
gość
26-06-2021, 09:34:39

Witam wszystkich. 7 lat temu spotkało mnie prażenie nerwu twarzowego po stronie lewej, paraliż całkowity. Powieka się nie domykała, usta się nie poruszały, opadnięty kącik, brew nawet minimalnie nie drgała. Wtedy spędziłam 3 dni w szpitalu bez żadnych tabletek, niczego. Zbadali mnie jedynie na boleriozę - wynik negatywny. Lekarza kompletnie niezainteresowani. Po tygodniu czekania, bo "młody organizm (17 lat) szybko minie, nie będzie śladu po paru dniach" trafiłam na rehabilitacje. Masaże, naświetlanie, lasery, galwanizacja. Minęło poł roku, z twarzą żadnych zmian. Dostałam domięśniowo wit. B i sterydy. Niestety to już było za późno. Trafiłam do innego szpital, okazało się, że ponoć robią zabiegi do 6 tygodni od porażenie. Ja trafiłam po 6 miesiącach. Podjęłam zabiegi z akupunktury, Po roku twarz wróciła do normy, niestety nie w 100%. Gdy otwieram buzie zamyka mi się oko, a jak podnoszę brew unosi mi się kącik ust. Nauczyłam się z tym żyć. Niestety od tygodnia zaczęło się drugie porażenie, tym razem po prawej stronie. Tym razem wyglądowo nie widać nic, twarz trochę się rusza, ale dolna warga nawet nie drgnie. Od razu zaczęłam leczenie: sterydy, do mięśniowo kompleks wit. B, Nivalin, rehabilitacja ( naświetlanie, elektrostymulacja na przemian z galwanizacją i masaże). W domu staram się ćwiczyć 3,4 razy dziennie. Na razie żadnych zmian nie widać. Ktoś zna na tą chorobę złoty środek?
gość
17-07-2021, 08:48:19

Witajcie. Jakiś czas temu poczułem bol zeba z lewej strony. Leki przeciwbólowe i po bólu. Udałem się do dentysty - z zębami wszystko ok. Później były takie objawy, że podczas oddychania nosem lub usmiechania się bardzo mnie bolala szczęka z lewej strony. Po ketonalu ból przechodził. Czy wiecie co to może być??

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: