Hey Patryk odezwij sie na moje gg - 4710578
Z jakiego jestes wojewodztwa? Rozumiem,ze wypadek miales tego roku?
Gość 2006-07-15 11:07:00 Mam 14 lat i porażenie nerwu strzałkowego. Chciałam się dowiedzieć czy idzie to w jakiś sposób wyleczyć? Wszyscy lekarze mowią ze nie da sie nic zrobić. Nawet w Centrum Zdrowia Dziecka nic na to nie umią poradzić. Prosze o pomoc!
kasiaa180@buziaczek.pl 2010-03-30 14:40:08 Witam,
od dłuższego czasu mam problem z prawą nogą.....zauważyłam że jest ona chudsza od lewej i jakieś 2 cm krótsza nawet stopa jest krótsza...
niestety widać ten problem gdy chodzę...nie potrafię postawić nogi na pięcie ....i opada mi noga gdy chodzę .......
straciłam także czucie w palcach, a szczególnie w dużym...
Lekarz ortopeda stwierdził porażenie nerwu strzałkowego, ale nie znana jest przyczyna tego porażenia. Więc Dostałam skierowanie na rezonans magnetyczny kręgosłupa - z tego wyszło że nie mam ucisku na kręgosłupie.Więc problem leży w nodze.
Jestem juz po 20 zabiegach elektrostymulacji, i prawie wcale mi nie pomagają. Noga zamiast iść do góry, u mnie idzie do dołu?? Dlaczego???
Jutro mam Elektromiografie.
Gość 2009-08-07 07:48:00 Witam - gdy czytam, ze ktoś jest ofiarą truskawek to trudno mi uwierzyć, że młodzież inteligentna coś takiego pisze. Każdy jest kowalem swojego zdrowia i jeżeli juz to również jest ofiarą dbania o nie. Gdyby każdy po pracy w polu miał takie dolegliwości to na wsiach byłyby same ofiary rolnictwa. W końcu praca na wsi zawsze należała to trudnej i w pozycji kucającej. Zrozumcie, że porażenia nerwowe są z powodu drastycznego braku Wit. B. Jednym słowem porażenie nerwu z powodu pracy ma tylko ta osoba, u której jednoczesnie z przeciązeniem kolana wystapią ogromne braki witaminy B1. - Organizm wykazuje olbrzymią tolerancję na niedobór witamin i biopierwiastków. Jak np. dopiero po 200 dniach niedoboru witaminy B1 występują anatomiczne objawy - m.in. porażenie nerwowe. Co nie znaczy, że organizm wcześniej nie sygnalizuje niedoboru czy zakłócenia proporcji między poszczególnymi witaminami czy biopierwiastkami. Dopóki jednak te nieprawidłowości są niewielkie, objawy też są mało zauważalne i nie zwracamy na nie uwagi. Nawet nie chodzi juz o jedzenie - bo w naszym jedzeniu pierwiastków mamy bardzo mało, witaminy niszczymy samą obróbką terminczną, transportem itp – nawet sokowirówka nisczy wszystkie witaminy silnym wirowaniem. Suplementacja to konieczność, a wtedy gdy żyjemy czynnie to już jest przymus. Wściekam się bo moja córka lat 32 też ma obecnie porażenie nerwu strzałkowego - ale żeby ją namówić na suplementy za nic nie było mowy i porażenie nerwu nastąpiło gdy noga ugięła się w kolanie podczas stania - teraz leczenie jest kosztowne i strach ogromny - a wystarczyło trochę się suplementować - zrobić analizę pierwiastkową z włosa i już by wiedziała, co się dzieje w organizmie. Na szczęście szybko zareagowała na porażenie i w Łodzi mamy doskonałych lekarzy z Tybetu - już po jednym zabiegu może chodzić bez bólu, lekarz rozmasowuje jej miejsce bólu w kolanie i stawia tam bańkę - porażenie u córki zaczyna się w kolanie i idzie do stopy - jest to niebezpieczne bo może nastąpić nawet martwica i amputacja nogi. Ten lekarz powiedział, ze jak po 3 dniach nie nastąpi poprawa to będzie źle - ale jest doskonale i wierzę, że będzie wszystko dobrze, że nie będzie musiała mieć przeszczepów ścięgien i zespalania nerwów. Do tego bierze oczywiście zastrzyki z B, nivaliny i jeszcze kilka innych – już ma zapisanych na razie 40 i rehabilitację. NAJWAŻNIEJSZE JEST DBANIE O SIEBIE NIM SIĘ ZACHORUJE!!! Kupujcie dobre suplementy - nie w aptekach!!!! Nie żałujcie na siebie wydawać pieniądze to będziecie później długo zarabiać na plantacjach bez utraty zdrowia - bo zdrowie jest najważniejsze o czym młodzi ludzie zapominają - ale aktywne życie i ciężka praca zdrowie zabiera tylko wtedy gdy organizm nie otrzyma potrzebnego paliwa - a nie otrzyma i to każdy musi zrozumieć - z samego jedzenia bo nikt nie zjada ogromnych porcji wszystkiego!!! To kontakt do mnie promocja.zdrowia@gmail.com
- podam namiary na lekarzy z Tybetu jak ktoś sobie życzy i jest z okolic Łodzi. Co do suplementów to taka ze mnie mądrala, a córka teraz tez cierpi potwornie - wiec nie można być prorokiem we własnym domu i ustrzec najbliższej osoby nawet gdy się o tym wie. Dodam, że córka jest szczupluteńka i dbającą o siebie dziewczyną - ale małe porcje jedzenia muszą być uzupełniane w witaminy i minerały. Każda choroba jest z niedoborów lub z nadmiarów – ale kto chce tego słuchać gdy jest zdrowy – gdy zachoruje to już jest za późno – gdy czytam to forum to jestem przerażona ilością ludzi chorych – ale wcześniej żałowało się na siebie niestety wydać pieniądze i taka jest przykra prawda – bo kto by tam kupował witaminy jak wszyscy w koło nam wmawiają, ze witaminy mamy na talerzu to po co wydawać kasę na tablety!!! Teraz niestety każdy traci ta kasę bo nie może pracować i jeszcze wydaje na leczenie.
gość
Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.
Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.