W 2002 roku chirurg naczyniowy podczs operacji zylakow. przeciał mi nerwstrzalkowy.Trzy operacje przeszczepu nerwu, miesiace rehabilitacji ,"tony lekow", miesiace nadziei i ostateczny wyrok- stopa do konca zycia bedzie opadac. To byl dla mnie horror,depresja przez ok pol roku, waga 46 kg,brak snu iapetytu.Zmienilo sie cale moje zycie.Renta -480 zl- ani umrzec ani zyc, dobrze ze troche dorabiam bawieniem dzieci i jako opiekunka dla satrszych i chorych osob.Brak wiary w swoja kobiecosc , wlasne sily imozliwosci, Najgorsze jak czasem sie przewracam, stopa wychyla sie na zewnatrz ,nie darady tego przewidziec dzieje sie to nagle a zwlaszcza wtedy gdy sa nierownosci na drodze.Doszlo do skrzywienia kregoslupa i wypadaj mi dyski.Noga lewa chudsza od prawej ok 3,5 cm to sporo. Nie pamietam, kiedy chodzilam w spodnicy bo sie wstydze.I choc dzis mam 53 lata to wciaz bardzo dla mnie bolesna sprawa.Noga musi byc caly czs owinieta bandazem i szeroka guma ,ktora podtrzymuje troche stope do gory ,wtedy tak nie boli i nie piecze jak po oparzeniu a to odczucie mam 24 godz na dobe.Bez tych dodatkow nie zasne i nie rusze sie z domu.A szkoda , ze mnie dotknela taka przypadlosc,mialam tyle planow a tak tylko poczucie ze jestes caly czas na widoku, bo niestety nie jest to elegancki sposob chodzenia.I mimo ze nie naleze do tych ostatnich - jesli chodzi o wyglad nie chwalac sie, nie jeda moglaby mi pozazdroscic figury i urody, -to czesto popadam w doly ,bo tak np. lubie tanczyc - tancze ale niestety to nie to samo, dobrze ze moge jezdzic na rowerze,to moja cudowna radosc noi silownia to druga pasja. Dobrze ze kupilam ten komputer ,moze bede mogla sie wygadac, moze bedzie lzej.
POZDRAWIAM s.da***@wp.pl