Dzięki za odpowiedź, a czy do Powiatowego Zespołu Orzekania o Niepełnosprawności trzeba mieć opinię swojego lekarza (domyślam się, że tak), czy coś jeszcze oprócz tego. Może to oczywiste, ale ja jestem w tej tematyce zielona. Co do dziedziczenia u mnie to niestety wygląda to tak, że dziedziczy się to co 1 pokolenie, dziedziczy płeć przeciwna. (szkoda, że nie można sobie płci dziecka w jakiś sposób zaprogramować...oczywiście tylko z powodu jego zdrowia, bo poza tym to obojętne zupełnie). Przeraża mnie ta choroba. U mnie w rodzinie raczej z tego, co wiem, to wszyscy poruszali się w miarę samodzielnie, ale podobno obraz choroby w obrębie jednej rodziny może być różny. Ja ostatnio obserwuję u siebie pogorszenie mięśni kciuka prawego (jestem praworęczna), jakaś taka sztywność występuje, słabość w porównaniu z lewym i pozostałymi palcami, taki nieposłuszny się robi...Nie wiem,czy ta choroba odbija się w jakiś sposób na zdolnościach intelektualnych (typu koncentracja, zdolność zapamiętywania). Mam wrażenie jakby się to u mnie pogarszało. Czy macie podobny problem, czy to tylko ja przesadzam i wszędzie doszukuję się objawów? Pozdrawiam, Asia