dzień dobry
diagnoza została postawiona przez ortopedę w 2005 roku, wtedy też miałam pierwsze EMG, ale na starym aparacie i wyniki te choć wskazywały na polineuropatię nie wniosły nic nowego do mojego życia. We wrześniu 2007 roku zmieniłam lekarza prowadzącego i powtórzyliśmy badania tym razem na nowym aparacie:
n. piszczelowy prawy 15,2 m/s
n. piszczelowy lewy 11,2 m/s
n. strzałkowy prawy 10,7 m/s
n. strzałkowy lewy 7,8 m/s
W tym roku badania powtórzyliśmy i wyniki są następujące:
n. piszczelowy prawy ------ m/s
n. piszczelowy lewy ----- m/s
n. strzałkowy prawy 8,9 m/s
n. strzałkowy lewy 11 m/s
Tam gdzie są kreseczki aparat nie złapał sygnału.
W rękach jest podobnie krucho.
Ale problemów z chodzeniem raczej nie mam, czasem potykam się o własne nogi i bolą mnie łydki. Z rękami jest gorzej drętwieją, a prawa często boli przy pisaniu ręcznym.
W styczniu miałam robione badania genetyczne, bo wszystkie inne przyczyny uszkodzenia nerwów zostały wykluczone, czekam na wyniki.
pozdrawiam
i przepraszam za taaakie rozpisanie
ania