Reklama:

Padaczka skroniowa - czy to mozliwe? (323)

Forum: Padaczka

Początkujący
27-08-2011, 15:33:51

Zalogowałaś się czy zarejestrowałaś? Jak się zarejestrowałaś to teraz kliknij zaloguj i wpisz login i hasło które podawałaś podczas rejestracji.
Zawsze ciesz się życiem...
Początkująca
30-08-2011, 17:38:07

adrian90-zarejestrowalam sie i zalogowalam,br
gość
31-08-2011, 13:42:50

Witam , Barbaro , w imieniu wlasnym, z niecierpliwoscia czekam na Twoje porady na forum.Bedziesz wszystkim udzielac pomocy w miare mozliwosci, jak pojawia sie pytania mieszczace sie w temacie Neurologia, dotyczace epilepsji, psychiatrii, uzaleznien.Tak bardzo ciesze sie , ze jestes masz ogromna wiedze i wazne , ze chcesz dzielic sie nia z innymi potrzebujacymi.Witamy serdecznie.Vega
gość
01-09-2011, 12:11:36

Wega,mam niesamowite doswiadczenie osobiste plus doswiadczenie kliniczne plus wiedza,mam nadzieje ,ze sie na cos przydam
gość
01-09-2011, 13:40:24

Basiu dziekuje, ja jestem chora psychicznie , tak sama orzeklam, tzn moja psychika siadla gdyz mam zaklocenia oceny sensu zycia. Trudno zmusic sie do wykonywania codziennych zajec , bo widze bezsens. Wiem , ze musze ale nie mam zadowolenia ,kiedy z musu cos wykonam.Sprzatanie - niepotrzebne, gotowanie- przeciez jestem gruba, zjem byle co zreszta nigdy nic nie udalo mi sie ugotowac cos smacznego, antytalent.
Zniechecenie do zycia na szeroka skale, powodow az nadto.Do psychiatry nie chodze , bo zwolniliby mnie z pracy, kontakt z dziecmi. Kto leczy sie psychicznie jest grozny dla otoczenia taka panuje opinia.Basiu na te moje nastroje sklada sie wiele przyczyn , zly stan zdrowia, klopoty rodzinne . Znajduje wyciszenie , kiedy " zawiesze sie", tylko to widoczne jest dla innych , ktorzy patrza spod oka. Basiu, jak znalezc jakies pozytywy?poradz nielatwo jak dzwiga sie ciezar.Pozdrawiam Wega
gość
01-09-2011, 15:55:21

Vega,z padaczka skroniowa wiazka sie rozne stany emocjonalne i psychiczne,czasami mimo organiki warto pogrzebac w dziecinstwie,to moga byc objawy depresyjne i do lekow przeciwpadaczkowych warto dodac antydepresyjne,nie boj sie psychiatry,ja bylam dlugo na terapii psychologicznej i to pozwalalo mi sie podniesc,dzieci-trudna sprawa,ja jestem samotna,rozumiem twoje obawy,ale przychodzi czas,ze stajesz pod sciana i juz mozesz tylko zadbac o siebie,nalezy wtedy przewartosciowac swoje cale zycie,basia
gość
04-09-2011, 12:04:00

Vega, a co myślisz na temat padaczki a zaburzeń konwersyjnych?.
Od 1.5 roku zdiagnozowali u mnie padaczkę lekooporną z napadami częściowymi złożonymi. (niestety potwierdzona, tylko działaniem leków, objawami i lekkimi zmianami napadowymi w okolicach płatu tyloskroniowo - potylicznym).
Przed diagnozą padaczki postawili lekarze, że moje objawy są to zaburzenia konwersyjne i rzekomopadaczkowe - dostałam skierowanie na psychoterapie.
Jestem w leczeniu farmakologicznym u psychiatry, neurologa uczęszczam na terapie.
Psychiatra sugeruje ze moje objawy są padaczkowe z objawami psychicznymidepresyjnymi.
Psycholog nie wyklucza podłoża psychosomatycznego i konwersyjnego ponieważ mam liczne problemy w rodzinie i życiu osobistym o którym lekarz neurolog nie wie.
A neurolog stawia 100% padaczke!
Ostatnio doszłam do wniosku, że sprawa mojej padaczki to wina moich stanów emocjonalnych i problemów.. chciałam odłożyć leki i skupić się na terapii, ale specjaliści się nie zgodzili :(
Obecnie mam mniej napadów niż przed leczeniem i mogę funkcjonować ale coraz częściej mam stany jakieś nagłej histerii przed dostaniem napadów... straszny lęk, płacze, boje się wyjść z domu..
Już nie umiem sobie z tym poradzić :(.
Opornie mi idzie praca na terapii, nie umiem się ustosunkować o sugestii terapeuty :(
gość
04-09-2011, 14:20:40

Vega,zgadzam sie z moim poprzednikiem,gdyby nie konflikty emocjonalne z rodzicami a pozniej z calym otoczeniem,moja choroba/padaczka skroniowa/ przebiegalaby inaczej,od dziecka tez jestem w depresji ,objawy sie teraz nasilily bo jestem w zalobie.ale walcze o siebie,wazne,ze sie urodzilam,nie mam poczucia winy i lekow.a na stany pomroczne nie mam wplywu.ale juz wzielam zycie w swoje rece,to jest mozliwe nawet przy organice,basia
gość
04-09-2011, 16:17:11

Basia, właśnie to samo mówi mój psycholog.
Nie wyklucza, że moje napady są spowodowane napięciami w domu, bardzo często zdarzały mi się napady w domu, jak wracałam po szkole lub uczelni.
Chyba bez leków od psychiatry nie przeżyłabym tych lęków i niepokoju pomiędzy napadami i kiedy nie mam napadów no i oczywiście terapii.
Terapeuta cały czas uczy mnie jak funkcjonować w normalnym świecie.. który jest dla mnie był trudny zwłaszcza w dzieciństwie (jestem DDA) i później w okresie dorastania kiedy pojawiły się pierwsze objawy epi.
W tamtych okresach życia praktycznie przesiedziałam w domu, w szpitalach (diagnostyka) i wmawiano mi, że udaje i nic mi nie jest.
Teraz mam 21 lat i wzięłam w końcu moje życie w ręce:).
Bardzo mi brakuje osób z którymi z którymi mogłabym się porozmawiać na temat zmagań z chorobą lub sytuacji które powodują napad epi.
na szczęście znalazłam te FORUM gdzie każdy zrozumie każdego :).
Ludzie nie chorujący nigdy nie poznają co to jest epi ile przykrości może narobić na choroba :(
gość
06-09-2011, 16:45:37

Viola,ja tez jestem DDA ale wybaczylam,to wymagalo kilkunastu lat terapii,dopiero wtedy moglam wziasc zycie w swoje rece,inaczej podswiadomie emocje zalegaja,ciagle wracaja,powoduja depresje i mysli samobojcze,przed toba jeszcze dluga droga,padaczka skroniowa to dziwna choroba wsrod epi,ale da sie z nia zyc,basia

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: