Nie jestem lekarzem ale przeczytałem i nasłuchałem się bardzo bardzo dużo o tej chorobie i o masie różnych przypadków, oczywiście za to nie dostaje się jakiegoś dyplomu czy tytułu ale wiedzę jakąś mam na ten temat.
Nie miałaś ataków w samochodzie, i bardzo dobrze, ale padaczka jest bardzo przebiegłą chorobą, może zaatakowac zawsze i wszędzie nawet gdy człowiek się tego nie spodziewa, taki już urok tej choroby.
Czy będziesz miała więcej ataków ? Nie wiem i tego nikt nie wie, żaden lekarz, profesor, docent nie powie Ci czy będziesz miec jeszcze ataki czy nie.
Epilepsja jest nieprzewidywalna.
Tak czy tak mam nadzieję że spełnisz swoje marzenia a choroba da Ci spokój.
Jeżeli chodzi o pijanych kierowców np to powiedz mi czy jest zakaz ? Jest, spowodują wypadek, tracą prawka, czasem trafiają do więzienia itd ale tych ludzi nikt nie kontroluje bo nie można ich w żadne sposób kontrolowac a że są głupi to robią co robią. Ludzie z epi mają o tyle więcej szczęścia od pijanych że wiedzą co robią i zdają sobie sprawę co się może wydarzyc ale oczywiście nie musi.
Wszystko zależy od Ciebie.
Będziesz chciała zrobic prawko i jezdzic samochodem to będziesz, jeżeli to nie wyjdzie na jaw to nikt Ci tego nie zabroni.
Pozdrawiam
Juno