Witam serdecznie, ja znowu z drugiej strony chciałam sie zapytać w odpowiedzi na ostatni post, bo uważam, że kij ma zawsze 2 końce. Mój mąż choruje na epilepsje, miał kiedys prawo jazdy, ale zabrano mu je przy okazji komisji wojskowej, to było 10 lat temu. Do dnia dzisiejszego przez ten cały czas nie miał ani jednego ataku, regularnie i skrupulatnie przyjmuje leki Tegretol 200 i bardzo by chciał zrobić prawo jazdy ponownie, tylko nie wiemy, czy to brzemię wojska jeszcze ciązy w papierach. W sumie bezpośrednio w Instytucie Medycyny Pracy mu je odebrano, czy musiałby miec teraz ponowne badania u nich zrobione? Za wszelkie informacje z góry dziękuję