Reklama:

Padaczka a praca (56)

Forum: Padaczka

gość
04-09-2013, 21:18:04

Coś wiem na temat szukania pracy bedąc chorym na epilepsje. Skończyłam studia, jestem pracowita, uczciwa i niby wszytsko na rozmowach o pracę jest ok, dopuki nie wspomnę o chorobie. Zawsze o tym mówie bo nie widzę sensu ukrywania swojej przypadłości. Wtedy słysze że sie nie nadaje, że sie mnie boją, dosłowienie jak bym była nosicielem jakieś zarazy. Koszmar...
Początkujący
23-11-2013, 09:28:50

Witam Serdecznie Wszystkich
Rok temu przeszedłem ciężki uraz mózgu i niestety ma on swoje konsekwencje-np.nie mogę pracować w zawodzie więc oczywiście mam do siebie żal i próbuję się odnaleźć w NOWYM DRUGIM ŻYCIU-bez picia alkoholu no i z ograniczeniami.
Jeśli ktoś z Was ma problemy ze znalezieniem pracy to zapraszam na email-ja już pracuję w domu i Wy też możecie-wszystko wyjaśnię jak ktoś napisze do mnie na email. Do zarobienia są duże pieniądze tylko trzeba chcieć 4krokidozdrowia@gmail.com
gość
26-11-2013, 21:42:29

4 kroki zdradz co robisz dla duzej kasy
gość
26-11-2013, 22:17:40

Treść zablokowana przez moderatora

gość
27-11-2013, 17:53:49

Treść zablokowana przez moderatora

gość
20-02-2014, 12:37:48

Praca dla epileptyka? Od 2-óch lat,po uzdrowieniu przez orzeczników Zakładu Uzdrowień Społecznych,poszukuję pracy.Korzystam z każdej oferty pracy dla osób z orzeczeniem o niepełnosprawności lecz wszystko kończy się na rozmowie i okazaniu swoich dokumentów(OBI w Sochaczewie).Człowiek z epi w Sochaczewie nie ma szans na normalne życie.Brak pracy,bez renty...
gość
25-02-2014, 10:28:19

My także mamy problem ze znalezieniem pracy. Mieszkamy w Łomży. Nawet pani neurolog jakże uprzejmie mnie oświeciła,że pracy jest dość dla zdrowych. Wniosek z tego taki,że należy popełnić samobójstwo, bo na zasiłek jest się zbyt zdrowym, a na przcę zbyt chorym.
gość
11-03-2014, 09:05:15

Praca dla osób z epi w tym kraju to praktycznie tylko marzenie.Gdy swój problem jeszcze ukrywałem,byłem docenianym pracownikiem nieraz otrzymałem premie lub napiwek od zadowolonej klienteli.Gdy moje epi wyszło na jaw-jestem zwyczajnym zerem.Po kilku latach życia na rencie zostałem uzdrowiony przez ZUS-owską komisję lecz o pracy w mazowieckim tylko marzę.Wiedza polskiego społeczeństwa na temat epilepsji jest praktycznie zerowa.Coraz częściej moją główną myślą jest,że ten żywot nie ma sensu.Moje brak nałogów,moja niekaralność,moje wykształcenie i doświadczenie zawodowe jest nic nie warte.Wszystkim z podobnymi problemami życzę powodzenia w życiu.
Początkujący
16-03-2014, 21:05:52

Wiem coś na temat pracy, nie ma dla zdrowych a jak zobaczą epi to już w ogóle. Dlatego wyjechałem z kraju, zostawiłem żonę i dzieciaki i zapieprzam na budowach. Nie łam się, szukaj na polskich portalach za granicą. Tylko jedna rada-nie mówić nikomu o chorobie, szukać pracy która nie jest za bardzo odpowiedzialna. Ja też mam wykształcenie, ale nic z tego nie mam w naszym pięknym kraju. I najważniejsze-nie bratać się z polakami za granicą, to najgorsze co mnie spotkało, zwiedziłem kilka krajów, w Norwegii z kumplem spaliśmy w aucie przez 2 tygodnie, tamtejsi policjanci oferowali nam ciepłe posiłki. Ale spotkaliśmy rodaków, którzy wydymali nas na pieniądze za pracę i to bezczelnie. Więc nie łam się proszę, też mam wiele problemów, też wiele razy zastanawiałem się nad moim żywotem, ale nie dam się tak łatwo, nie ulżę NFZ-owi hehe. W końcu jakoś trafiłem na budowę, pracuje z duńczykami którzy są tak rozgarnięci, że ja po wybudzeniu po ataku jestem bardziej kumaty niż oni hehe. Wszystko będzie ok. Są strony jak mojanorwegia.pl i inne, gdzie zawsze można poszukać przydatnych informacji. Pozdrawiam i głowa do góry
gość
16-03-2014, 21:36:11

Próbowałem wszystkiego.Pracowałem trochę w Austrii i Niemczech i podejście tamtego społeczeństwa do epileptyków jest godne pochwały.Próbuję również teraz gdzieś się załapać wysyłając swoje CV i list motywacyjny lecz bez znajomości niemieckiego jest to bardzo trudne mimo że praca w moim zawodzie nie wymaga jego znajomości a praca w Polsce to marzenie.Gratuluję żony i dzieci.Ja byłem księciem dla pewnej panny przez 5 lat lecz przestałem nim być po pierwszym odlocie.Praca to nie wszystko czego potrzebuję do szczęścia.Najgorszy jest kompletny brak zrozumienia,tolerancji.Człowiek z epi jest w Polsce zwyczajnym zerem.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: