słuchajcie. u każdego jest inaczej. nie przerażajcie ludzi bo może ktoś weźmie to za rutynę i zrrezygnuje z operacji, która wielu przypadkach ratuje życie. ja jestem po operacji c5c6 9 c6c7, minęło 1.5miesiąca. operacja w warszawie. mam 30lat i przepuklina z dnia na dzień sparalizowala mi cała prawą stronę ciała! operacja w trybie pilnym, kolejnego dnia, wszystko na nfz. dziś, po kontroli jest bardzo OK! ruszam prawą reką swobodnie, noga w ogóle nie ucierpiała. jest lekka gula w szyi ale przebadałam wszystko - ciągnie od rany i dlatego to uczucie. szyja - nie boli!! chodzę sporo i nic! zakres ruchomosci szyi jest mniejszy ale wszystko z czasem! NIE DAJCIE SIE ZWARIOWAĆ!