Witam.
Ja byłam operowana dwukrotnie.
Mój neurochirurg to cudotwórca😁.
Pierwszy raz C6/C7 w 2016r
Drugi raz C5/C6 dwa tygodnie temu.
Po obydwu operacjach czułam się świetnie!
Olbrzymia ulga od bólu, zawrotów głowy i ciągłego zmęczenia. Już po wybudzeniu z narkozy czułam się o niebo lepiej niż przed operacją.
Odzyskałam czucie w palcach i nie upuszczam już przedmiotów. Gdyby nie zwolnienie lekarskie najchętniej wróciłabym już do pracy 😉