Choroba zaczęła się 3 miesiące temu od silnych bóli dolnej szczęki lewej cześci twarzy
DIAGNOZA : popsuty ząb(usunięcie zęba,dłutowanie).Ból nasila się i rozprzestrzenia na całą lewą część twarzy
DIAGNOZA : zapalenie mięśnia trójdzielnego.Leki nie przynoszą rezultatów.Ból jest nie do zniesienia mama trafia do szpitala gdzie postępuje uszkodzenia nerwów(Vgo i VIgo)twarzowych+zez zbieżny lewego oka(uszkodzony odwodziciel).Tomograf i rezonans głowy (wykonany dwukrotnie) nie wykazuje zadnych zmian.Postępuje napad ostrego kaszlu,wysoka gorączka powyżej 39'C,zwężenie przełyku-- które jak stwierdzili lekarze jest skutkiem ubocznym po naświetlaniach kobaltem po guzie w okolicy gardzielo nosowym,który był usunięty w 16 roku życia mojej mamy--
DIAGNOZA:zachłystowe zapalenie płuc.
Minęły 3 tygodnie pobytu w szpitalu a stan mojej mamy pogarsza się z dnia na dzień.
Od czterech dni nic nie je (tylko kroplówki).
Antybiotyk szpitalny nic nie pomaga.
Bardzo proszę o pomoc i wskazówki, które pomogą uratować życie mojej mamy.
Z góry dziękuję.
Proszę o odpowiedż na stronie bądż e-mailem: pawelx81@tlen.pl