Reklama:

krwiak mozgu (154)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
10-03-2010, 10:21:55

Witam1 Nie czekajcie!!!!!!! Jezeli wiecie ze jest cos nie tak to idzcie na rezonans, nawet jesli macie zaplacic. Narzeczona siostrzenca zostala zawieziona 10 marca 2009 do szpitala (w pierwsze urodziny swojego synka) na chwile odzyskiwala przytomnosc. Lekarze nie wiedzieli co to jest. 11 zostala przewieziona do Bydgoszczy, ale dr Winkler nie chcial nam powiedziec ze jest iskierka nadziei. Zgon stwierdzono 13 marca. Nie mowila ze boli ja glowa, po smierci zabieralismy zeczy Alanka z jej domu i zobaczylismy duze ilosci ketanolu. Bylo za pozno.............................
gość
12-03-2010, 11:26:08

Gość 2008-09-05 13:42:00 Tak właśnie wygladają krwiaki w mózgu. Ten guzek opisany przez ciebie to według mnie nic poważnego. Wydaje mi się, ze podczas uderzenia mogłaś po prostu dostać jakiegoś zgrubienia lub zrogowacenia tkaniki w tym miejscu. Krwiaki tworzą się w mózgu, bezpośrednio pod czaszką, czasami mogą sięgać do głębszych partii mózgu. Objawy jednakże są bardzo szybko odczuwane, mózg jest wyjątkowo wrazliwym organem i odpowiada za wszystkie czynności życiowe organizmu. Mój chłopak już w momencie pękniecia naczynka, odczuwał strasznie silny ból, i zawroty głowy. Nie mógł jeść, spać, a nawet otworzć oczu. To jest uczucie porównywalne z tym, jakie masz kiedy wracasz z naprawdę porządnej imprezy. Z taką tylko różnicą, że kac mija po jednym dniu, a objawy krwiaka trwają miesiącami.
gość
17-03-2010, 19:27:07

narazie sie uspokoiło nie mdleje ... juz mniej boli ją głowa ... poczekam do lipca wtedy zrobię jej rezonans mam nadzieje ze ten krwiak sie zmniejsza w końcu ma 16 lat moze sie wchłonie ...
gość
18-03-2010, 21:35:27

wczoraj sie cieszyłem ze juz jest dobrze a dzisiaj znowu zemdlała ... nie mam juz siły nie wiem co robić ... boje sie ze moze zemdleć jak będzie kiedyś sama w domu ... i co wtedy ?? sama dojdzie do siebie? jak mdleje to polewam ja troche woda i klepie po buzi ...
gość
31-03-2010, 15:25:51

Od wczoraj mój ojciec leży w szpitalu , miał krwiaka na muzgu który został mu wycięty ale teraz jest fatalnie , nie reaguje na nic , każde dotknięcie , ukucie go powoduje takie drgania i ścisk rąk do środka , cały czas leży prosto , ręce leżą rówmolegle do ciała i te drgania ;( nie wiem ... czy ktoś z was znał już taki przypadek i jak on się zreguły kończy ?? mija 2 dzień od operacji a on nadal się nie budzi , i nadal na nic nie reaguje .

Łukasz
gość
05-04-2010, 09:51:12

Witam wszystkich,mam takie pytanie odnośnie operacji krwiaka mózgu-moja znajoma miała ją jakieś półtora tygodnia temu...W dniu,w którym ją miała siedziałem w domu jak na szpilkach,ale następnego dnia,kiedy było już po operacji,ku mojemu zdziwieniu zadzwoniła do mnie i powiedziała,że wszystko jest w porządku,jest cała i zdrowa...strasznie się zdziwiłem,że to tak szybko.Niestety moja radość trwała krótko,bowiem od tego czasu kontakt się urwał-telefon wyłączony i nie można się dodzwonić...Dodam,że ona jest z innego miasta,więc to jedyna forma kontaktu...Niestety nie mam telefonu do nikogo z jej rodziny,żeby się czegoś dowiedzieć.Czy może ktoś z Was orientuje się,czy możliwe jest,żeby po operacji wszystko było w porządku,a potem stało się najgorsze((Nic z tego nie rozumiem...
gość
01-05-2010, 13:18:12

Tato zmarł 04.04.2010 ...
gość
14-05-2010, 11:14:40

witajcie jestem Kasia
Moj chłopak niecały miesiąc temu został
brutalnie pobity
rozbili mu butelkę na głowie a potem mu ja wbijali
w galowe nie chciał isc na pogotowie jednak
gdy wieczorem stracił przytomność zadzwoniłam po karetke
gdy juz dojechalam do szpitala juz byl przytomny
na drugi dzien nie pamietal ze z nim rozmawialam
:[
wyszedl na wlasne zadanie niestety nie moglam
nicv zrobic zeby zostal;/
nawet wypisu nie wziol ;[

trzy dni temu okazalo sie ze ma powarznego
krwiaka
i on nie chce go leczc
prubuje go przekonac do leczenia
ale nie dam rady nie da sie go
przekonac
jak z nim rozmawialam to boji sie

bardzo mi smutno ze sie podaje

co mam zrobic w takiej sytuacji
nie chce stracic tak bliskiej mi osoby ;/
bardzo mi zalezy na jego zdrowiu
co mam zrobic nie moge patrzyc jak
daje sie pokonac chorobie
jak odchodzi....

jesli ktos jest mi w stanie pomudz
niech pisze na gg 23230092
bede wdzieczna i z gory dziekuje...



Ps: po meczach uwarzajcie na kibicow [pseudokibicow]...
gość
23-05-2010, 17:00:26

witam. mój kolega miał 3 dni temu wypadek i właśnie ma krwiaka mózgu. co prawda miał juz operację ale czy to wystarczy.? Czy nie będę musiała się bać że mi go zabraknie, że on niedługo odejdzie?
gość
31-05-2010, 06:36:09

witam. Czy na tym forum są tylko pytania? Bez odpowiedzi?

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: