Kasia bardzo mi przykro i współczuję. Wszyscy co tu zaglądają, komentują mieli styczność z tą paskudna choroba. Wygląda na to że glejak bardzo szybko się rozpędza lub jest bardzo duży obrzęk który powoduje takie objawy. Jak obrzęk to mąż będzie z wami dłużej. To jest przykre bo co chwila glejak będzie odcinał następne funkcje życia, pojawia się niedowłady, problemy z oddychaniem, przełykaniem i to jest tak traumatyczne przeżycie że tak to szybko się dzieje i następuje najgorsze. Prawda jest, że po śmierci to jest rollercoaster jeśli chodzi o psychikę