Reklama:

glejak wielopostaciowy IV (542)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
18-09-2022, 18:30:28

Proszę o jakiekolwiek wskazówki w walce z glejakiem wielopostaciowym
gość
20-09-2022, 07:37:55

Glejak mózgu? Choroba na jakim jest etapie? Jak leczona? My po radioterapii i w trakcie 3 serii chemii temodalem.
gość
27-09-2022, 16:46:51

My też walczymy z glejakiem IV ,od stycznia mąż 33 lata już po operacji która wykonał dr Moskal w Poznaniu wszystko zostało wycięte ,już jest po radioterapii teraz przyjmuje temodal. Narazie jest wszystko dobrze ,cieszę się z każdego dnia . Pozdrawiam
gość
28-09-2022, 05:01:19

Gość 2022-09-27 18:46:51
My też walczymy z glejakiem IV ,od stycznia mąż 33 lata już po operacji która wykonał dr Moskal w Poznaniu wszystko zostało wycięte ,już jest po radioterapii teraz przyjmuje temodal. Narazie jest wszystko dobrze ,cieszę się z każdego dnia . Pozdrawiam
Temodal jaki okres już mąż bierze i jaką dawkę? I jak się po nim czuje? Duży był guz? Przepraszam, że tak pytam ale u nas taka sama diagnoza i również jesteśmy na temodalu z tym, że guz nie został w całości wycięty ze względu na zbyt duże ryzyko uszkodzenia.
gość
28-09-2022, 06:54:37

Brał od kwietnia razem z radioterapia potem miał miesiąc przerwy i od końca czerwca bierze co miesiąc przez 5 dni dawka 350. Odpukac narazie czuje się dobrze ,że nawet od 3 miesięcy już pracuje zawodowo.Guz był duży bo aż 8 cm ,też miałam rozmowę z lekarzem że guz może nie zostać cały wycięty i mąż może być spralizowany ale udało się. W poniedziałek jedziemy znów po kolejną dawkę temodalu i wyniki rezonansu.
gość
28-09-2022, 10:52:10

Gość 2022-09-28 08:54:37
Brał od kwietnia razem z radioterapia potem miał miesiąc przerwy i od końca czerwca bierze co miesiąc przez 5 dni dawka 350. Odpukac narazie czuje się dobrze ,że nawet od 3 miesięcy już pracuje zawodowo.Guz był duży bo aż 8 cm ,też miałam rozmowę z lekarzem że guz może nie zostać cały wycięty i mąż może być spralizowany ale udało się. W poniedziałek jedziemy znów po kolejną dawkę temodalu i wyniki rezonansu.
U mojego męża niestety jest niedowład ale dzięki rehabilitacji jest coraz lepiej. U niego glejak zlokalizowany jest w rdzeniu. Podczas operacji nie został uszkodzony rdzeń więc mamy nadzieję, że z czasem będzie jeszcze lepiej, w końcu ma dopiero 32 lata . My temodal bierzemy od lipca ( wcześniej w połączeniu w radioterapią). Początkowo dawka była 300 a ostatnio 400. Pierwszy dzień jest najgorszy bo jest spore osłabienie ale ogólnie nie jest najgorzej. Rezonans robiliśmy miesiąc temu i guz jest bez zmian- nie rośnie, w tym miesiącu też mamy zrobić kontrolny.
gość
28-09-2022, 12:25:40

To super 😊 że nie rośnie. Napewno będzie dobrze musi być,to są za młodzi ludzie dlatego nie można się poddawać. Mój mąż miał raz 450 ale później stwierdzili że jest trochę za duża i mamy 350 . Gdyby nie te wszystkie badania itd nikt by nie powiedział że mój mąż jest tak ciężko chory ,on do tego podchodzi nawet lepiej niż ja. Trzymam kciuki musimy sobie poradzić. Ps.ja tu zaglądam codziennie ostatnio bo zawsze przynajmniej człowiek wie że nie jest sam z taką chorobą. Pozdrawiam
gość
28-09-2022, 16:18:27

Wiem że od kwietnia w Poznaniu na ul.Przybyszewskiego stosują metodę Nanotherm w leczeniu glejaka , mój mąż był operowany w lutym wtedy operacja odbywała się w ciemności i podany miał kwas który pokazywał w którym miejscu jest guz żeby była możliwość wycięcia.
gość
29-09-2022, 04:44:11

Pani mąż miał glejaka mózgu tak? U nas glejak jest rozlany i zajmuje dużą część rdzenia kręgowego. Operował nas jeden z najlepszych neurochirurgów w kraju i powiedział, że gdyby wyciął więcej sparaliżował by męża od szyi w dół więc wolał zostawić połowę guza niż skazywać go na to. Była to już druga operacja ( niestety po tej pierwszej źle przeprowadzonej rozlał się guz) i dopiero po tej drugiej dowiedzieliśmy się, że jest to glejak. Wcześniej wszystko wskazywało na wyściółczaka.
gość
29-09-2022, 12:38:01

Tak u nas glejak mózgu,też na początku mówiono że to może torbiel ale na szczęście trafił na dobrych lekarzy i w ciągu tygodnia diagnoza ,operacja nie było czasu żeby się załamywać tylko działać i tak walczymy cały czas. Mój mąż jeszcze przyjmuję tabletki przeciw padaczkowe i tabletki na wątrobę żeby chronić ją przed chemia i biseptol żeby z płucami było wszystko ok.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: