Reklama:

glejak wielopostaciowy IV (542)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
15-11-2022, 22:20:13

Gość 2015-02-22 21:19:38
Mam 28 lat.Wciskano mi ze mam migrene. Rezonans pokazal jakis guz o wymiarach 4x6cm. Na poczatku lutego mialam go wycinany. Biobsja wykazala glejaka 4 stadium.Mam zaczac teraz naswitlania z temodalem. Po waszych wpisach widze ze nie mam zbyt dobrych rokowan na przezycie powyzej 2 lat pomimo tego ze jestem teraz sprawna fizycznie. Czy znacie jakies inne metody leczenia ktore moglabym zastosowac gdyby sie okazalo ze za pol roku to odrosnie?
gość
15-11-2022, 22:22:59

Witam. proszę spróbować ziele Piołunu ostatnie badania potwierdzają hamuje wzrost nowotworów, badania na myszach. Aspiryna musujacą blokuje rozrost guza
gość
06-12-2022, 15:31:06

Mój tato, zdiagnozowany glejak III stopień anaplastyczny.
Zdiagnozowany w lipcu, operacja w październiku, pozostała szczątkowa masa guza. Tydzień po operacji tato trafił na neurologię z nawracającymi napadami padaczki, po 10 dniach na oddziale wypis. Tato nie chciał kolejnej operacji z uwagi na duże ryzyko niepełnosprawności.
Z każdym dniem było coraz gorzej. Pojawił się paraliż lewej ręki, zaburzenia równowagi, senność, brak sił.
Dziś TK guz odrósł, stadium terminalne, zostały dni może tygodnie. Wszystko w 5 tygodni!
Jak zapewnić spokój i być wsparciem?
Do operacji żył pełnią życia, teraz leży i przesypia 90 % dnia próbując wstać i pójść do toalety.
gość
25-12-2022, 21:16:51

Gość 2021-10-03 21:15:14
Gość 2018-03-21 18:58:58
Witam wszystkich. troszeczkę wiem o glejakach. moja żona zmarła tydzień temu . od diagnozy i walki wszystko zakończyło się po prawie siedmiu latach. Jeśli ktoś potrzebuje paru informacji to proszę pisać. Piotr
gość
25-12-2022, 21:20:12

Gość 2022-01-06 16:14:36
Gość 2022-01-06 13:07:38
ja mam 60 lat dowiedziałam się o glejaku niestety staram się żyć i nie myśleć o tym były plany na emeryturę hotele travelist a zostały hotele nfz ( szpitale ) niestety czasami życie jest okrutne nie wszyscy mają szczęście cieszyć się emeryturę ja miałam życie usłane różami tylko jtoś poobrywał płatki a mi zostały łodygi z kolcami cieszę się z tego co mam bo inni mają jeszcze gorzej o glejaku IV stopnia dowiedziałam się w lipcu 2021 roku jest grudzień puki co jeszcze żyję staram się żyć normalnie na ile się da fizycznie idzie wytrzymać gorzej z psychiką korzystam z pomocy psychologa,
bardzo Pani społczuje. Cudownie ze jest Pani taka dzielna. Duzo zdrowia i oby zdarzyl sie cud i zeby Pani wyzdrowiała.
gość
28-12-2022, 11:21:48

Gość 2022-09-28 08:54:37
Brał od kwietnia razem z radioterapia potem miał miesiąc przerwy i od końca czerwca bierze co miesiąc przez 5 dni dawka 350. Odpukac narazie czuje się dobrze ,że nawet od 3 miesięcy już pracuje zawodowo.Guz był duży bo aż 8 cm ,też miałam rozmowę z lekarzem że guz może nie zostać cały wycięty i mąż może być spralizowany ale udało się. W poniedziałek jedziemy znów po kolejną dawkę temodalu i wyniki rezonansu.
Dzień dobry, i jak się mąż czuje? Mam nadzieję, że jest nadal pełen energii. My nadal leczymy się temodalem. Lekarz mówi, że wyniki są dobre i przedłużenie brania temodalu rozszerzy do roku póki badania na to pozwalają. W zasadzie mąż pierwszego i drugiego dnia przyjmowania chemii czuje się lekko osłabiony i niedowład staje się większy ale po skończonym cyklu władza wraca, najważniejsze, że na rezonansie guz nie powiększa się a jedynie zmienił strukturę ( zwęził się), to podobno pozytywne działanie radioterapii. Pozdrawiamy mocno razem z mężem.
gość
06-01-2023, 09:43:55

Witam my jesteśmy dopiero na poczarku drogi w lipcu br. dowiedzieliśmy się ze partner ma guza mozga 5cm /6cm prawdopodobnie glejaka w grudniu br. przeszedl operacje w sumie dwie jedna usunięcia guza druga ratująca życie( krwiak z wysokiego ciśnienia) obecnie czekamy na wynik histopalogii prawie miesiąc czasu spędziliśmy w szpitalu był niedowład lewej strony brak mowy o pisaniu czytaniu nie wspomnę . Obecnie mija tydzień od wyjścia ze szpitala poprawa z mowa i pisaniem niedowład ustąpił lecz stan psychiczny coraz gorszy. Jak go przekonać do wizyty u psychologa jeszcze to czekanie na wynik.
gość
07-01-2023, 11:26:01

Gość 2023-01-06 10:43:55
Witam my jesteśmy dopiero na poczarku drogi w lipcu br. dowiedzieliśmy się ze partner ma guza mozga 5cm /6cm prawdopodobnie glejaka w grudniu br. przeszedl operacje w sumie dwie jedna usunięcia guza druga ratująca życie( krwiak z wysokiego ciśnienia) obecnie czekamy na wynik histopalogii prawie miesiąc czasu spędziliśmy w szpitalu był niedowład lewej strony brak mowy o pisaniu czytaniu nie wspomnę . Obecnie mija tydzień od wyjścia ze szpitala poprawa z mowa i pisaniem niedowład ustąpił lecz stan psychiczny coraz gorszy. Jak go przekonać do wizyty u psychologa jeszcze to czekanie na wynik.
Niestety psychika tutaj jest najważniejsza. Mój mąż czasem miał więcej siły do walki niż ja chociaż przeszedł już tak dużo ( źle wykonana operacja, która rozlała guza i przez to nikt nie chciał podjąć się reoperacji, niedowład kończyn, który utrzymuje się nadal, glejak 4 stopnia). Najważniejsze, żeby Pani przy niby była i go wspierała, wiem że nie zawsze to łatwe bo pojawia się złość na cały świat, że to Was spotkało akurat ale niestety trzeba się zmierzyć z tym co przyniosło życie a na pewno się jakoś ułoży. Jest u Was nadzieja, że to jednak nie glejak albo o łagodnym stopniu, i tego proszę się trzymać :)
gość
07-01-2023, 11:27:07

no i najważniejsze, że guz został wycięty, to jest świetna wiadomość.
gość
09-01-2023, 11:32:50

Dzisiaj odebrałam partnera wstępny wynik badania glejak o małym stopniu złośliwości powiedzcie mi czy czeka nas radioterapia czy chemia na ogólny wynik jeszcze poczekamy ale wiadomo czas gra duża role w takich przypadkach.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: