Reklama:

glejak wielopostaciowy IV (545)

wątek zamknięty, nie można dodawać postów

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
05-10-2018, 15:18:30

Treść zablokowana przez moderatora

gość
22-10-2018, 14:06:33

Treść zablokowana przez moderatora

gość
09-11-2018, 00:54:48

Treść zablokowana przez moderatora

gość
19-11-2018, 01:28:29

Glejak zabral w maju moją najukochansza Babcię a teraz dowiedzialam się, że i Dziadek ma w głowie guza..... 😢
gość
19-11-2018, 03:25:38

Obrzydliwy handlarzu , nie dosc ze wykorzystujesz forum w celu reklamy swojego biznesu , zarabiasz krocie zerujac na naiwnosci rodzin chorych na glejaka , poszukujacych ratunku dla swoich bliskich to jeszcze wciagasz w swoj zlodziejski interes moderatorow ktorzy usuwaja posty demaskujace twoja dzialalnosc na forum.
Rodziny chorych na glejaka IV STOPNIA WIEDZA ZE NIE MA LEKU RATUJACEGO ZYCIE , BYNAJMNIEJ NIE OLEJ Z KONOPII.
Zadam usuniecia reklamy prywatnego biznesu gregora cannavi.
gość
19-11-2018, 19:24:07

Ja tez ten człowiek jest chory psychicznie oby kara cie spodkalo to bedziesz mógł ten swój towar dla siebie zatrzymac
gość
24-11-2018, 20:04:33

Nie mam nawet 30 lat i wygląda na to, że za kilka tygodni lub miesięcy pozegnam się z Tatą. Nie umiem się z tym pogodzić, nie umiem normalnie żyć. Dzieki przeczytaniu forum wiem, że wszyscy podzielają odczucia, że to choroba całej rodziny. Niemniej nie chodzi mi nie o mnie, lecz o Tatę, który chciałabym by żył, po latach harówki przeszedł na emeryturę, cieszył się z Mamą dniem codziennym, cieszył się dziećmi i wnukami... Czuję, że nie płacze we mnie córka, lecz cząstka Jego. Cząstka, która wie, że czas jest tak bardzo policzony. On sam chyba tego nie wie. Daj Boże by do ostatniej chwili nie był tego świadom.
gość
24-11-2018, 23:49:03

Jest to smutne moja kochana smutne prawdziwe przerażajace,widzisz żyje z osoba chora na wysciolczaka ćpa znęca się psychicznie maltretuje córkę i powiem ci tak zal mi jego ciała ale chciałabym by zamilkł
I to nie przez guza od początku nam to robił
Boje się życia i czuje się nieudacznikiem tyle we mnie wpoił fsendziak to psychopata i jedyne co to bóg go pokaral
gość
30-11-2018, 11:14:04

4 miesiące temu zmarł mój Tata...pisałam tu o tym w lipcu. Wiem, jak trudny tu dla Ciebie czas. moja rada - wykorzystaj go jak najlepiej - rozśmieszaj Tatę, opowiadaj o codzienności, o błahostkach, opowiadaj kawały. przytulaj, całuj i mów jak kochasz. ugotuj to co najbardziej lubi...i bądź przy nim jak najwięcej, tylko z radością na twarzy! przeorganizuj swoje życie by być z nim jak najwięcej... - nie pożałujesz..potem zostaje tylko pustka i wspomnienia. zadbaj by były jak najlepsze !
gość
01-12-2018, 07:45:53

Wyrazy współczucia... I dziękuję za wsparcie. Tak też się staram robić - być codziennie, ściągać innych domowników, by razem przebywali, rozmawiali, śmiali się. Czasem, gdy Tata jest w lepszym stanie, to wracam do siebie bez płaczu, czuję, że to dobrze spędzony czas. Ale ciągle wiem jak bardzo policzony. Nasza historia jest identyczna jak u każdego, niespodziewana diagnoza, szybki postęp objawów (bezwład jednej strony), niemoc rodziny i walka każdego dnia. To że przeczytałam Wasze historie to moja przewaga, że od początku równo cierpię, nie zaskoczy mnie najgorsze, ale i straszny ból, bo od początku nie miałam prawie żadnej nadziei...

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: