Czesc!U mnie tata ma nawrot.leczymy Go olejem,ale slyszalam jeszcze o avastinie oraz laft612 z niemiec.czy wiecie gdzie w polsce mozna zdobyc ktorakolwiek z tych rzeczy?

Mam do odsprzedania laifa. Piotr

Moja kuzynka żyła z glejakiem wielopostaciowym 6 lat od diagnozy. Walczyła dzielnie, kilka operacji wycinania. Była bardzo sprawna i na prawdę wierzyliśmy, że z tego wyjdzie. Zmarła w wieku 33lat. Nasza dzielna Dorotka! Jutro są jej urodziny

TO JEST SYRASZNE
TO JEST UTRATA UKOCHANEJ OSOBY CZLOWIEKA
TO JEST NIEWYBACZALNE ZE WIERZYMY DBAMY PROBUJEMY IM DAC SILE CZESCIEJ NIE MAJAC JEJ SAMI A TO NIE MY JESTESMY CHORZY
TO TAK JAKBY NIE DOSC ZE ZOSTAWILA UKOCHANA OSOBA TO ZABRALA NAM TO ZE ZYLISMY TERAZ NIC NIE MA SENSU NIC NIE MA ZNACZENIA NIC NIE MA KOLORU NIC NIE SMAKUJE.
CHCE SLYSZEC TWOJ ODDECH CHCE SLYSZEC TWOJ GLOS CHCE WIDZIEC CIE PRZY MNIE CZUC WACHAC GLASKAC DRAPAC SMIAC SIE I PMAKAC PRZEZ CIEBIE CHCE DAC CI SPRUBOWAC CHCE JECHAC ZBTOBA GDZIES CHCE CIE ZAWOLAC I NIE CZUC STRACHU BOLU TESKNITY PROZNOSCI CIERPIENIA I WSZYSTKO TEGO CO BIERZECIE NAM NAJPIERW DAJAC L.BOZE PRZEPRASZAMY ZA GRZECHY ZA BRZYTKIE MYSLI SLOWA W KIERUNKU TYCH KTORYCH KOCHMY BOZE ZMIEN NASZ LOS ZMIEN DOPUKI MY CIE PROSIMY DO PUKI JESTESMY TU GDZIE NAM DALES BYC

Boze wez bol konajacym wez strach patrzacym na bol wez lek zycia bez nich i tym co do ciebie sie wybieraja .boze nie dawaj bolu prosze

Witajcie .moja mama walczy z tym potworem 4 miesiąc. Ma radioterapia i chemia. Wszystko było dobrze ale 2 tygodnie przed końcem radioterapi mamy spadły plytki krwi i odporność i lekarze odrzucili chemię. Mama zaczyna dużo zapominać i jest bardzo słaba zaczęły jej się trzask ręce i dużo rzeczy już nie pamięta . Boję się że tego nie wytrzyma .pomóżcie.

Moja Babcia juz sie sama nie przemieszcza, śpi na siedząco, nawet podczas odwiedzin drogich Jej osob. Mimo wysokich temperatur za oknem, Jej wciaz jest baaardzo zimno 🙁 ciągle ma zalzawione oczka, jest taka biedna, ze az serce człowiekowi pęka 🙁😢

Witam, mój tata jest blisko tydzień po operacji glejka 4 stopnia. W pierwszych kilku dniach dużo przesypiał w ciągu dnia a w nocy dostawał ataków agresji i tak jest do dziś. Zabierają go na konsultację bodaj psychologiczną do innego ośrodka aby ustawić leki na to. W ciągu dnia wyglądał coraz lepiej ale w nocy inny człowiek. Problemy z pamięcią krótkotrwałą pozostały, miał ktoś podobne doświadczenie? Czy te ataki powinny ustać bo sami nie wiemy co możemy zrobić...

Byc moze juz nastepny urosl.Wiem ze to jest straszne dla was wiem ze juz nie cofniecie czasu z przed choroba wiem tez ze musicie nawet tym sie cieszyc bo to smuertelba choroba.b wam wspolczuje to ciezki czas chwile dla was to nie wasza wina ze tak sie dzieje ze tyle ludzi umiera na to ze tyle ludzi sie zmuenia przez to ze oni nie wiedza mozg ich jest zaatakowany to przerazajace ze tyle osob umieea i choruje coraz czesciej