Witam!
"Ewo" będzie dobrze, organizm męża musi zacząć tolerować leki, lekarz musi dobrać odpowiednią dawkę leku dla danego organizmu, następuje to stopniowo. Twój maż może być przerażony chorobą, denerwować się zaistniałą sytuacja i też może z tego powodu boleć go głowa. Ja od momentu kiedy zaczęłam brać Tegretol nie miałam żadnego ataku , aż do czasu kiedy to zwolnili mnie z pracy, jest to już trzy lata, praktycznie nie ma miesiąca aby moja "przyjaciółka" nie dała znać o sobie, przyczyna, stres.
"danixx" najgorsze jest w tym wszystkim to, że ja nie umiem kłamać, ortopeda pytał mi się ile km pokonuję pieszo dziennie np. do kościoła do sklepu wszędzie daleko więc jeżdżę samochodem, a jeszcze moim problemem jest przewracaniem się śmieszne ale prawdziwe, ucieka mi prawa noga w stawie skokowym, mam zerwane wiązadło muszę go zoperować, zdecydowana jestem na operację jak się przewrócę, a jak przestają boleć porozbijane kolana odkładam to na później i tak sobie czas leci.
Pozdrowienia dla Wszystkich Alicja.