Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29017)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
11-03-2012, 22:08:37

Pozdrawiam ponownie... Po dość długim okresie względnego "dopasowania" się do ograniczeń związanych z chorobą wracam w stanie "agonalnym"': ból nie do opisania, sztywne, drżące ręce, brak siły, epizody krótkiej utraty świadomości, sinienie palców rąk i nóg...
Zrobiłam RM, na zdjęciu widać ucisk przepuklin głęboko wchodzący do worka oponowego i kręgosłup wygięty "od lewa na prawo". Drętwieje mi lewa strona twarzy, opada powieka, ból z części potylicznej dochodzi aż do oka i powoduje zaburzenia widzenia oraz ostry, piekący ból.Mieszkam w okolicy Łodzi - Częstochowy. Co mnie czeka?Ręce stają się coraz mniej sprawne, funkcjonuję na kodeinie i tabletkach nasennych.
Szukam rady: neurolog (mam rehabilitację 3x w tyg. masaże, ćwiczenia, laser; codziennie ćwiczę w domu na Videfonie) czy jednak neurochirurg (jednak ćwiczenia nie za bardzo pomogły...
Odezwijcie się, proszę... Swoim zachowaniem odstraszyłam dotychczasową lekarkę (kazała mi się samej zdecydować - męczymy się, czy kroimy), obraziłam "na zawsze" teściową (co to za pokolenie, nie chce się im pracować, to sobie choroby wmawiają), mąż chce się ze mną rozwieść pod słusznym hasłem "Z taką zołzą, wiecznie chorą i płaczliwą bym się nie żenił"...
Co myślicie o dr Tyborze ze Szpitala im Barlickiego w Łodzi lub o dr Zawirskim?
Zawsze mówiłam 'nigdy operacji", ale ból sprawia, że "nigdy nie mów nigdy"...
gość
12-03-2012, 06:49:33

Gość
Zrobiłam RM, na zdjęciu widać ucisk przepuklin głęboko wchodzący do worka oponowego i kręgosłup wygięty "od lewa na prawo".
A jaki masz opis RM? i który ty właściwie masz zrobiony odcinek kręgosłupa, że widzisz wygięcie "od lewa na prawo"?
Asia
gość
12-03-2012, 06:55:19

o kurcze, oschło to zabrzmiało - nie miałam takich intencji, sorry. Podałaś po prostu mało informacji, sam ucisk worka oponowego dużo nie mówi, natomiast twój opis bólu jest dosyć zastraszający :(
Asia
gość
12-03-2012, 07:14:15

Witajcie
Myślę o wpisie Anety odnośnie wieku i zmian dyskopatycznych...Otóż mam niewiele ponad 30 lat, dyskopatię wielopoziomową kręgosłupa i szyjnego i lędźwiowego. Stenozę 6 mm C5- C6 i czekam na operację. Bóle głowy, rąk, drętwienia, zawroty czasem ciężkie do zniesienia.
Są artykuły o dyskopatii występującej u dzieci i dziś z perspektywy czasu wiem, że tak bywa. Moje leczenie rozpoczęłam w wieku 15 lat. Nie miałam wypadku ani urazu, zatem ta choroba dotyka też bardzo młodych ludzi niekoniecznie po urazach. Czasem bym chciała mieć 10 lat więcej i dzieci, które są samodzielne, ale tak nie jest, pozostaje zmierzyć się z dodatkowymi sprawami, które wynikają z młodego wieku.
Młodszym i Starszym wszystkiego naj
pozdrawiam.
Początkująca
12-03-2012, 09:04:08

Gościu, trudno nam cokolwiek wyrokować w tej sprawie, ale jeśli to, co neurolog proponuje nie pomaga, a jest coraz gorzej, to na co czekać...
Joanna
Forumowicz
12-03-2012, 13:24:23

Gość 2012-03-11 23:08:37
Swoim zachowaniem odstraszyłam dotychczasową lekarkę (kazała mi się samej zdecydować - męczymy się, czy kroimy), ,
lekarkę zmień a na do widzenia powiedz jej , że jak się boi to niech idzie do tpsa rowy pod kable kopać tam nie ma ryzyka pomyłki :)

mąż chce się ze mną rozwieść pod słusznym hasłem "Z taką zołzą, wiecznie chorą i płaczliwą bym się nie żenił"...
a kopnij w dupe tego mami synka i niech s*** = idzie pobiegać.

obraziłam "na zawsze" teściową (co to za pokolenie, nie chce się im pracować, to sobie choroby wmawiają)
takiej teściowej to nawet ja nie mam , choć modliła się za mnie też ja kopnij w dupę ...
dasz radę sama , będzie ciężko - jak zawsze i wszędzie ale dasz radę .
Pawik - nasze kręgosłupy nie są przystosowane to takiego trybu życia jaki prowadzimy a dzieci kiedyś wychodziły na dwór , biegały za piłką , rower, podchody itp a teraz "po co" mam internet a my w pracy po naście godzin i tak to sie kręci.
Forumowiczka
12-03-2012, 14:21:23

raf
Pawik - nasze kręgosłupy nie są przystosowane to takiego trybu życia jaki prowadzimy a dzieci kiedyś wychodziły na dwór , biegały za piłką , rower, podchody itp a teraz "po co" mam internet a my w pracy po naście godzin i tak to sie kręci.
masz dużo racji ale nie całą :) fakt, że moje dzieci wolą komputer od piłki ale też fakt, że nawet zadania domowe muszą robić z użyciem komputera lub google. "Młoda" ma zestawy z matmy do kolejnych rozdziałów na jakiejś stronie internetowej na którą się loguje a Pani sprawdza czy zadania są odrabiane.
My w pracy umysłowej też jesteśmy skazani na komputery (i internet - ja muszę też wyszukiwać dużo informacji). No i niestety problem jest też w tym, że co pokolenie to wyższy wzrost. Mój bratanek ma 11 lat i 175 cm. Jego mama ma 186 a tata 192. Do ilu on dorośnie? makabra. Moja córka też jest już wyższa ode mnie a syn ją goni.
Jedyne czym się pocieszam to to, że ten problem stał się już tak powszechny (bo ile znacie osób, które nie skarżą się, że czasami boli je kręgosłup?), że w tej dziedzinie medycyna będzie robić duże postępy. Juz robi - mamy implanty i da się z nimi żyć a co było 20 lat temu?
Ja sobie marzę, żeby tylko wytrzymać z tym jednym przynajmniej () 10 lat bez dużych zmian na innych poziomach bo wierzę, że za 10 lat wymiana dysku to już nie będzie problem.
Asia
Początkująca
12-03-2012, 17:31:56

Witam .Też sądzę że za 10 lat będą inne możliwości diagnostyki i leczenia dolegliwości dyskopatii kręgosłupa.Ja jestem załamana.Chodzę po domu i dzwoni mi w uszach i mam zaburzenia równowagi/ nie przewracam się ani nie mdleję ale takie dziwne uczucie jest jakby ciężkiej głowy/.Jestem załamana.Jad będzie dalej, jak wyjść na dwór.Aneta
Początkująca
12-03-2012, 17:45:00

Aneta, nie martw się na zapas. Wszystkie albo większość dolegliwości minie z czasem. Odpoczywaj, wykorzystaj ten czas na spokojne zdrowienie. Z tego co pamiętam, to jesteś zaledwie kilkanaście dni po operacji. Każda ingerencja w kręgosłup, to poważna operacja, więc cierpliwości...
Joanna
Forumowicz
12-03-2012, 17:53:08

buraczek 2012-03-12 15:21:23
Ja sobie marzę, żeby tylko wytrzymać z tym jednym przynajmniej () 10 lat bez dużych zmian na innych poziomach bo wierzę, że za 10 lat wymiana dysku to już nie będzie problem.
Asia
ah buraczkowa całe szczęście że marzenia nie są karalne bo krzesło byś dostałą
za 10 lat może i operacja będzie trwała 1 h i bedzie nazywała się zabiegiem ale nasze kręgosłup się nie zmienią tzn zmienią się ale na gorsze
poważnie lekcje odrabia się juz przez neta ?? masakra jakaś nie dość że młodzież to nygusy to jeszcze nauczyciele.........

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: