Raf,
mam synów, którzy zdecydowanie wolą rower, rolki, łyżwy, młodszy w wieku 4 lat śmigał na łyżwach lepiej od niejednego nastolatka. Od komutera i gier, zawsze "trzymałam ich na dystans" tak by TV, komputer wybierali na końcu wszystkich fajnych zajęć. Pracę siedzącą mam od niedawna jak spojrzeć na całą aktywność zawodową, więc w moim przypadku raczej nie siedzący tryb życia, szybciej zbyt aktywny, "przeciążeniowy" choć nie wiem czy to może być przyczyną.
Fakt, jest gorzej i dzieciaki starsze muszą siedzieć dużo przy nauce, a presja rówieśników grających, siedzących na gg duża, ale przy wysiłku, naszym oczywiście, można zapewnić atrakcyjniejsze zajęcia dzieciakom.
Fajnie że jesteście