Witam wszystkie szanowne szyjki,podziwiam Kobiety które są jak robokopki... zapewne nie powinno tak się dziac ,ale nasze zycie jest takie a nie inne ...podziwiam i chylę czoła....,a wciąż chyba marudzę.Proszę mi powiedzieć czy po wyjściu ze szpitala na wypisie sz zalecenia i skierowanie na zabiegi lub sanatorium,czy też jak to życie pokazuje nasze znajomości i dociekliwość oraz inne sztuczki pozwolą nam na tego typu pomoc w powrocie do normalnego życia ,no chba że to dom i nasze wcześniej na chwilkę odłózone sprawy pochłoną nas i dotrą pełnej sprawności gduz takie jest życie...Miło słyszeć jak ludziska opowiadaja sobie swe doznania i dzielą się z nimi ..serio ,to naprawdę działa ...pozdrawiam szyjki .Artur