Witaj Doroto
Szczęście mi dopisało to fakt I wszystkim życzę tego samego. Trzymam kciuki za powodzenie Twojego odwołania .
Dorotka pisałam już wcześniej gdzie mam zaniki ( być może gdzieś mój wpis umknął ), mam zaniki obręczy barkowej po prawej stronie oraz kłębu kciuka prawego - czyli te same co Ty. Też jestem praworęczna. Mnie już zwolnili z pracy więc mam czas na pełną regenerację. Na wstępną rehabilitację neurolog skieruje mnie w lutym - właśnie na pomoc w odbudowaniu zaników mięśni. Jak dalej będzie czas pokaże. Sama w domku gniotę piłeczkę i ćwiczę na ile mogę -nic na siłę. Pani doktor powiedziała mi ,że bywają przypadki nawrotów bóli przed operacją- nasz mózg gdzieś ma to zakodowane i może sobie o tym przypomnieć .
Możesz podać swoje gg?
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego .
Aga