Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29017)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
12-09-2008, 07:42:00

Witam. Kilka miesiecy temu napisałem o swoim przypadku - wiele lat sportu urazowego (walka + cieżary). Strata siły w prawej ręce,drętwienie palców... Jestem po konsultacji we Wrocławiu.
A było tak:
Na początku nieźle, małe objawy, małe przesłanki do zabiegu. Niestety po obejrzeniu MRI wyszło na to, że niewielkie objawy są…. bardzo niepokojące. Mam ucisk niewielki na korzenie nerwowe (jak to jest u zdecydowanej większości) ale spory ucisk na sam rdzeń. Ad hock – zabieg na jednym poziomie (są uszkodzone dwa sąsiednie, z tym że jeden zdecydowanie bardziej inwazyjny).
Propozycja – implant stały. Czy jednak oba dyski na raz – do zastanowienia, bo podobno niezbyt korzystne… Zgodziłem się na zabieg (jeszcze w tym roku). Szczegóły do ustalenia.
Jeszcze raz dziękuję za namiary. Informację tę zamieszczę też na forum.

A i jeszcze spostrzeżenia lekarza na temat mojej rehabilitacji – właściwie zakazana, bo mam pełną ruchomość i brak bólu mocnego.! Po operacji bez kołnierza, a po 4. tygodniach powrót do pracy. Zabieg jest w tym przypadku ochroną przed zgilotynowaniem rdzenia, który już jest mocno uciskany i w razie np. stłuczki samochodowej… Lepiej o tym nie myśleć.
Jeszcze musze przedyskutować czy implant nirychomy czy ruchomy i dlaczego oraz czy dwa na raz, czy jeden. Jakie moga być późniejsze skutki. Właściwie to mam mielopatię.
Pozdrawiam Sławek.
gość
12-09-2008, 09:56:00

Kurna sport to drowie co?
creepek
gość
12-09-2008, 17:21:00

Witam mam pytanie wybieram się do ZUSU na komisie o przyznanie zasiłku rechabilitacyjnego czy ktoś mógłby mi opisać jak to wyglada i czy dostaje informacje o tym czy mi ten zasiłek przyznaja czy musze czekac jakis czas na listowne zawiadomienie. Bardzo prosze o odpowiedz
gość
12-09-2008, 17:48:00

Witam.
Sławek-kto powiedział Ci ,że po 4 tygodniach pójdziesz do pracy?ja zabieg miałam w lutym a na zwolnieniu byłam 182 dni a teraz 3 m-ce na zasiłku rehabilitacyjnym.4 tygodnie po zabiegu nie wolno robić nic(nawet sięgnąć talerzy z górnej półki).Implant ruchomy-słyszałam złe opinie o tym implancie.Ja mam sztywniaka PEEK ,też chodziłam bez kołnierza ale obowiązkowo do samochodu ale jak plecki bardzo bolą to się go zakłada wtedy czułam się bezpiecznie i mniej bolą.Powodzenia.
Na komisji w ZUS trzeba mieć całą dokumentację z leczenia najlepiej oryginały i kopie,lekarz od razu dał decyzję na ile wystawia zasiłek ale z wyliczeniem do kiedy przysłali mi chyba za 3 tygodnie.Pozdrawiam serdecznie Grażyna(nie cierpię nawet po grzybach zbierałam je dwie godziny)
Początkująca
12-09-2008, 18:17:00

Na komisji w Zusie oprócz oryginałów dokumentacji i kopi lekarz orzecznik jeszcze Cię bada i pyta czy przyjmujesz jakieś leki i jakie masz dolegliwości. Na koniec komisji dostajesz do ręki decyzję na jaki okres masz przyznane świadczenie.
Grażynko tam gdzie był Sławek tak lekarze mówią że wraca się po 4 tygodniach do pracy. Ja od prawie 2 lat noszę kołnierz jak mnie boli a jak poruszam się środkami lokomocji to musowo,takie jest zresztą zalecenie neurochirurga a mi przynosi ulgę. Też mam wstawione dwa PEEKI ale mam ograniczoną ruchomość głowy i obracam się całym ciałem,można do tego przywyknąć. Miałam operację w lipcu a tydzień temu byłam na grzybach i było super,wybieram się ponownie las działa na mnie odstresowująco

ewcia65
gość
13-09-2008, 12:41:00

No kochani to jeśli już o orzekaniu,to jaki czas nie może być przerwy?Słyszałam że trezba mieć w ostatnich 10 latach 5 lat pracy?to wtedy jest z ZUS-u a jak nie to można się starać o rentę socjalną.Kurczę u nas oszukują z opłacaniem skladek-mam śwadectwa pracy a się okazuje że np, zapłaciła mi tylko 6m ZUS-u,nie wiem w końcu jak to teraz będzie -ja mam 3 lata przerwy w pracy-siedzę w domu,jestem zarejestrowana.Kto mi dokladnie podpowie.
Mi lekarz powiedział ,że po operacji będę nosiła 3 miesiące kołnierz a ten chce już do pracy lecieć
Ciekawe jak ja wrócę z zawodu jestem krawcową Irena
gość
16-09-2008, 17:13:00

Pozdrawiam wszystkich.Fajnie ,że taka tu cisza na pewno wszyscy są zdrowsi,uśmiechnięci i nie cierpią.Grażyna.
Początkujący
16-09-2008, 19:30:00

Ano cisza. Ja jestem w stresie, czekam na telefon z Konstancina, myślę, że lada dzień. A z drugiej strony w pracy zaczęła się praca, skończyły się urlopy i jest szansa, że nareszcie coś zarobię . Mam takie pytanie, nie spytałem lekarza, czy operację będą mi robić od przodu czy od tyłu. Mam do wymiany dwa napewno, a trzeci jeszcze zobaczą, szyjne oczywiście. Może ktoś coś wie?
Paweł
gość
17-09-2008, 05:07:00

Ja np.będę miała wymieniany C5-lekarz mówił,że przodem.Wiesz ale z tego co wiem to zazwyczaj wymieniają 1 krąg a potem patrzą czy pomaga tylko wymiana 1-go,zresztą zależy od lekarzy .
Ja dalej obolała,mam dość żadne leki przeciwbólowe mi nie pomagają
Początkująca
17-09-2008, 07:22:00

Jeśli chodzi o operację szyjnego to tną pacjentów z przodu,ja byłam cięta na szyi po prawej stronie i mam bliznę długości 6 cm.W tym szpitalu gdzie byłam operowana to wszystkich tak samo cięli. Drugą operację jak miałam to cięli mnie w tym samym miejscu co przy pierwszej operacji. Blizna wygląda ładnie po dwóch cięciach tylko że jest długa.Freyd dochodzą z przodu do usunięcia przepuklin i nazywa się to spondylodeza przednia.
ewcia65

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: