Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29017)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
21-08-2008, 17:46:00

witaj freyd

ja też mam do operowania szyjny i już niedługo, bo 08.09.2008 będę miała kontrolne MR decydujące o operacji. Też się mocno zastanawiam na ile mi to pomoże, bo teraz jak się oszczędzam, to czuję się dobrze. Czasami nawet nie boli. Ja mam ból wzdłuż kręgosłupa i cała prawa strona, drętwienie prawej strony/ręki i delikatny zanik mięśni. Ciekawe czy po operacji będzie lepiej i czy gra warta jest świeczki, bo na razie nie jest źle.

Nie wiem jak to będzie z tym staniem na głowie. Chyba, że na głowie lekarza. Sporty - indywidualnie od stanu zdrowia. Ból jest najepszym doradcą, ale najważniejszy jest rozum. W zsadzie, to trzeba już uważać na wszystko. Mój lekarz powiedział, że mogę nawet jeździć na łyżwach ... tylko upadać mi nie wolno.

pozdrawiam wszystkich
Pirania
gość
21-08-2008, 18:57:00

Witaj Freyd,
chciałabym z Tobą pogadać na priv jeśli nie sprawi Ci to kłopotu. W sprawie Konstancina. Moj mail emila1967@wp.pl
Pzdr.
Emila
gość
21-08-2008, 19:00:00

Ewo,
wysłalam maila. Przepraszam ze tak długo czekałaś na odpowiedź, ale samopoczucie było kiepskie , a jeszcze sporo spraw do załatwienia po urlopie.
Pzdr.
Emila
gość
21-08-2008, 19:02:00

Witam
KUDI -chyba najgorszą rzeczą jest nic nierobienie w takim stanie. Jesli chcesz dac sobie jakąkolwiek szansę to chyba własciwa byłaby kolejna konsultacja neurochirurgiczna ze spisanymi pytaniami żeby stres wizyty nie zrobił Ci pustki w głowie . Po uzyskaniu oceny czy i jaka rehabiliatcja jest możliwa poszukanie odpowiedniego terapety -też niestety prywatnie bo NFZ rzadko oferuje tego rodzaju terapię. Jesli kolejna opinia będzie za operacją to już Twoja decyzja kiedy i gdzie.
MRI jest najdokladnieszym badaniem , w stanach pourazowych przydatne bywa jeszcze rtg. czynnościowe pokazujace ewentualną niestabilność.
Jeśli nadal nie bedziesz mógł przystąpić do pracy to na ok. półtora miesiąca przed zakończeniem limutu zwolnienia (180 dni) możesz złożyć do ZUS wniosek o przyznaie świdczenia rehabiliatcyjnego ,które moze trwać do 12 miesięcy w róznych odcinakch czasu
W okresie świdczenia pierwsze 3 mi3siące płatne 90% pozostałe 75 % wynagordzenia. W takiej sytuacji w ZUS odbywa się komisja i bywa ,ze kierują na rehabiliatcję w ramach prewencji rentowej ZUS .
Trzymaj się głosu rozsądku jeśli chodzi o kręgarza.
Profesjonalni terapeuci nie polegaja tylko na intuicji.

SYNOWIZNA
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskopatia
to najprostsza definicja dyskopatii , tu akurat w odniesieniu do lędźwiowego ale istota choroby jest taka sama w kazdym odcinku-może by tak pani neurolog do poczytania . Malo chyba widziała dyskopatów skoro twierdzi ze w odcinku piersiowym nie występuje. Fakt ,że jest rzadka ale spotykana .
Jeśli jest ubytek masy mięsniowej i oslabienie w nodze to skonsultuj się u innego specjalisty, raczej neurochirurga nie nastawiając sie na operację tylko w celu oceny stopnia ucsku, natomiast objawy dotyczące ręki nie maja związku z niskim poziomem odcinka piersiowego. Jeśli obajwy Cię niepokoja zdiagnozuj szyjny .

FREYD- gwoli jasności. przy dyskopatii nie usuwa się kręgów tylko krążki miedzykręgowe(dyski) a na ich miejsce wstawia sie impanty. Nie oferują Ci implantów ruchomych co wiąże się z usztywnieniem operowanych poziomów a co za tym idzie z przeciążeniem sąsiednich , które muszą przejąć rolę tych wylączonych z funkcji.
W dobrych ośrodakch a takim jest Konstancin wykonują operacje wielopoziomowe.
Co do stania na głwie -trafniej niz napisła to Pirania nie można było ująć.
Na tym forum jest spora grupa takich co to prawie ,,stali na głowie ''a potem było mocne bęc na tyłek .
Pewnie niektórym się udaje zyć na pełnych obrotach ale prz takim nawet w przenosni ekstremum to nie Twój operator będzie ponosił ewentualne konsekwencje.
Ku przestodze -jestem recydywistką po zbytniej nonszalancji przy stabilizacji na dwóch poziomach i w konsekwencji poleciła kolejny, .
Konstancin ma bardzo dobrą bazę rehabiliatcyjną i powinieneś dostać wszystkie wytycznie od swojego operatora .
Jeśli intersuje Cię kontakt do bardzo dobrego rehabiliatanata dla którego kręgosłup nie ma tajemnic to moge podać namiary.w Warszawie .
Sport to plany na przyszłość . W początkowym okresie pooperacyjnym najważniejsze będzie wzmocnienie mięśni osłabionych noszeniem kołnierza , nauczenie zakresu ruchu w usztywnionej szyi -to akurat nie jest kłopotliwe i z czasem nie odczuwa się zbytniego dyskomfortu.

PIRANIO- trzymam kciuki za pozytywny (nieoperacyjny )wynik.
Będę już w Goczalkowicach ale bardzo Ci kibicuję .
Ja jestem pod wrażeniem zabiegów manulanych,które mam podczas obecnej rehabiliatcji . Chyba też szczęśliwie z bardzo dużym poślizgiem jest jakis efekt blokady . Wszystko razem sprawia ,że oby nie zapeszyć -da się tak żyć bez zbytniego marudzenia.
Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję że w goczałkiwckim Gwarku da się dopchać do kawiarenki internetowej .
Zosia
Początkujący
21-08-2008, 20:22:00

No więc tak, tylko nie wiem do kogo piszę, ale chyba do Gościów.
Na głowie to ja nie zamierzam stać, tak jak nie stałem przed operacją. To myślę była przenośnia poetycka lekarza. . Myślę, że z mięśniami szyji się uporam, dlatego proszę recydywistów na co mam zwrócić szczególną uwagę. Bardzo często robię sobie żarty, nawet w b. poważnych sprawach, co nie znaczy, że jestem ignorantem, lub niepoważnym facetem. Z dystansem i pewną dozą humoru jest napewno łatwiej. Dlatego już czuję się szcześliwym człowiekiem, że przytrafiło mi się to teraz, a nie naprzykład jak miał bym trzydziesci pare lat. Oczywiście jak się operacja nie powiedzie ,
to będą kłopoty, co nie znaczy, żeby rozpaczać. Trzeba będzie założyć alu felgi do wózka i smigać po dziurawych chodnikach. O przepraszam u nas na wsi nie ma chodników. Tak naprawdę jak pisałem o tym sporcie to trochę musztarda po obiedzie, przecież jedyny sport jaki uprawiałem to TV, no czasem koszę działke, maluję dom, naprawiam dach i takie tam inne dyscypliny. Ale myslę poważnie. Mam blisko basen. Pirania pisze, że sport indywidualnie
do stanu zdrowia i ból jest najlepszym doradcą. Ale mnie nic nie boli
Ale skoro tak piszesz to jest nadzieja, że po operacji będzie bolało. Do rechabilitanta za którego sam będę musiał płacić to narazie dziękuję. Nie mam za co, ale pieniadze rzecz nabyta jak będą to zobaczymy. Gram czasem w totka. Co to znaczy żyć na pełnych obrotach? Pytam poważnie. Co pod tym rozumiesz? Jeden gosc to Zosia, widzę oblatana w tych sprawach na tutejszym eleganckim salonie. Będę miał do Ciebie parę pytań, bo widzę, że nie obce Ci sa meandry zwolnień, zusu itp. Pozdrawiam Wszystkich. Piszcie!
Paweł
Początkujący
21-08-2008, 20:44:00

Dzieki Zosiu za odpowiedz. Chyba dysponujesz wieksza wiedza niz ta Pani neurolog..
Moglby mi ktos podac namiary na jakiegos dobrego neurochirurga w Krakowie?
Macie moze Drodzy uzytkownicy jakies opinie o dr Ryszardzie Czepko?
gość
21-08-2008, 20:49:00

No dobra Freyd , rozsądkiem powialo , to dobrze rokuje .
Do pytań dzis zadanych ustosukuję się jutro bo głowa już o tej porze nie tęga a jutro praca stawia swoje ostre wymagnia.
Ano tak się tu wspieramy co kto wie puszcza dalej w obieg
Pytaj , co wiem to odpowiem . Miejsce pytań dowolne forum lub priv zocha_59@o2.pl
Do 2.09 jestem dostepna,potem pakuję walizkę i w drogę podbudować się kolejną rehabiliatcją. Zdaje się ,ze w kurorciku jest dostęp do netu a ja mocno przywiązana jestem do Gości tego salonu. Jak nie za kasę prywatnie to podrzucę info o dobrych punktach rehabiliatcyjnych na ,,kasę chorych''
Pozdr. Zosia .
O matko to Ty taki mody jesteś i juz taki chory?
Początkujący
21-08-2008, 20:54:00

no niestety, tak bywa.. nie wiem ile ma Freud, ale ja mam 24 lata i juz musze sie zmierzyc z tym problemem..
gość
21-08-2008, 21:01:00

SyNowizna
http://forum.2p.pl/read.php?25,160033
Jeden z watków na f.neurochirurgia ,tam przytoczyłam dla Orawy wypowiedź jednego z uczestników forum
A jak nowicjusze chcą mieć lekturę na kolejne godziny to link do forum
http://213.17.192.132/phorum/list.php?25
A wiedza poszerza się z upływem czasu trwania ,,niedyspozycji''
Nic tu profesjonalizmu , ot rochę przytoczeń do przemyślenia,
troche własnych doświadczeń , trochę ściągnietych od innych.
Pozdr. Z.
gość
22-08-2008, 14:37:00

Zosieńko,
Ty jesteś jedyna w swoim rodzaju
Dzisiaj skrobne maila wieczorkiem. Mam wyniki z pobytu w szpitalu. Troche powiało optymizmem a troche pesymizmem jak to w życiu bywa. Teraz "gnam" do swojego maluczkiego bo sie drze że chce jeść
Ech, dzieciom to dobrze Tak dzieckiem być choc przez chwilę
pozdrawiam cieplutko
Emila

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Wylew podpajęczynówkowy
Witam piszę bo już tracę nadzieję. Mój tata trafił do szpitala 6 dni temu , okazało się że to wylew podpajeczynkowy , obecnie jest w śpiączce na całe szczęście stan stabilny ale wciąż poważny . Nie oddycha samodzielnie, wykryli u niego genetyczną przypadłość malformacji naczyniowej wiem że na forum za pewne odpowiedzi nie uzyskam i muszę uzbierać się w cierpliwość jednak szukam jakiejkolwiek informacji która sprawi że zacznę wierzyć że wszystko będzie dobrze. Wiem , to bardzo ciężka przypadłość , tata ma 61 lat całe życie żył pracą aż do momentu wylewu . Pomoc na szczęście przyjechała bardzo szybko bo w ciągu godziny tata już był w szpitalu pod opieką . Jutro ma wynik badania szczerze nie pamiętam jakiego bo zbyt dużo informacji i stresu w ostatnich dniach . Cały czas drenowany , lekarze mówią że krwi jest niewiele , więcej płynu rdzeniowego. Błagam Was czy ktoś już kiedyś znał taki przypadek??? :
gość
Początek diagnostyki
Witam , zmiany wykryte w sumie przypadkowo w RMagnetycznym w odcinku lędźwiowym 1.5mm prawdopodobnie wyściolczak. Był robiony RM głowy, RM kręgosłupa szyjnego i piersiowego 6 m-cy temu ( czysto ) odebrane wyniki teraz samego lędźwiowego ponownie i 1.5mm taki sam jak pół roku temu wynik... Co dalej? Jakie są dalsze postępowania... Oczywiście neurolog i neurochirurg będzie konsultacja Ale jak to co robić na co się nastawić ??
gość
Torbiel rathkiego lub plata tylniego
Ratunku!!! Bole glowy i oczu mgla przed oczami coraz częściej bole glowy,wymioty co drugi dzień... Zaraz się wykończę w oczekiwaniu neurologa a gdzie jeszcze rezonans... Torbiel od 4 lat
gość
Prośba o pomoc
Dzień dobry, Jestem studentką pedagogiki o specjalności WWR i w przyszłym roku będę bronić pracy magisterskiej. Praca będzie dotyczyć dzieci z afazją i potrzebuję 2 przypadków do porównania z innymi, które już posiadam. Jednym z przypadków jest moja córka, która uczęszczała do poradni p-p. To ze względu na nią wybrałam taki kierunek studiów. Chciałabym prosić o wgląd do dokumentacji dziecka, oczywiście za zgodą rodzica. Żadne dane nie będą upublicznione. Bardzo proszę o pomoc w poszerzaniu wiedzy innych rodziców i specjalistów. Będę bardzo wdzięczna za każdą informację. Z poważaniem, Dorota Kozak
Reklama: