Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29015)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
24-08-2024, 15:02:33

Dolegliwości praktycznie takie same tylko doszło rozpieranie w głowie ( przy minimalnym ruchu głową czuję rozpieranie czaszki )
Przeszkadza mi moja własna głowa
Masakryczne uczucie
Zachwiania równowagi przy dłuższym spacerku
Początkujący
24-08-2024, 18:11:47

Do Lu,
w Warszawie polecam: dr n. med. Jarosław Cyprian Poleszczuk, przyjmuje na Bródnie, przy ul. Wysockiego 10 (Centrum Medyczne Medicum) Przyjmuje prywatnie ale operację przeprowadza na NFZ. Generalnie jest ze Stalowej Woli i tam operuje - to niby problem z dojazdem ale jednocześnie: mają w Polsce jeden z najlepiej wyposażonych oddziałów neurochirurgii a co za tym idzie i operujących.
Polecam, bo właśnie mnie operował. Na operację czekałam AŻ DWA TYGODNIE :)
gość
24-08-2024, 20:01:01

Bardzo dziękuję ale ja jestem z Poznania więc miała bym spory problem.
Czekam na wizytę i zobaczymy co dalej .
Prawdę powiedziawszy przez ostatnie dni praktycznie nie wychodzę z domu .
Kurcze mam 50 pat a czuję się jak staruszka
Za dwa tygodnie mam wesele syna i muszę coś zrobić żebym dała radę a chwilowo ani maście ani tabletki ani plastry nie pomagają byłam u neurologa to dał mi tabletki na zawroty głowy I przeciwbólowe więc czekam czy odpuści .
Początkujący
25-08-2024, 11:59:24

Do gościa z 24. 08 : Może wizyta u ortopedy? A neurolog tego nie zaproponował? Nie sugerował też wizyty u fizjoterapeuty? Dobry fizjoterapeuta jest w stanie postawić na nogi, w Poznaniu na pewno jest wielu. Podczas wizyty przeważnie analizuje wynik RM (niekoniecznie z opisu, raczej z płytki CD, dlatego koniecznie trzeba ją wziąć) I pewnie żeby szybko sobie pomóc tylko wizyty prywatne wchodzą w grę, ale jeśli liczy się czas , bo w planach uroczystość rodzinna to nie ma wyjścia...
gość
25-08-2024, 12:50:00

Byłam już u ortopedy i powiedział krótko operacja ,a rehabilitację mi odmówiono gdyż mam niestabilność kręgosłupa u lekarzy oczywiście byłam z płytką bo opis to raczej tylko dla pacjenta
Wydeptałam już różne ścieżki .
Chwilowo nie zostaje mi nic innego jak czekać na lepsze dni
Mam też nadzieję że te tabletki coś pomogą jednak jest mi bardzo miło i bardzo dziękuję za wszystkie wskazówki .
Troszkę martwi mnie że ten poziom operowany się posypał i nie wiem co dalej czekam teraz na opinię neurochirurga może on coś więcej powie bo nie ukrywam że ponowna wizja operacji mnie przerasta
gość
26-10-2024, 12:14:56

Witam już od kilka lat znagam się z bólem odcinka lędźwiowego promienieniuje do lewego biodra I uda,wykonałam MR a oto wynik co sądzicie? Czy mogę starać się o orzeczenie?
gość
26-10-2024, 12:15:10

Witam już od kilka lat znagam się z bólem odcinka lędźwiowego promienieniuje do lewego biodra I uda,wykonałam MR a oto wynik co sądzicie? Czy mogę starać się o orzeczenie?
gość
26-10-2024, 17:45:47

Może poszukaj forum o odcinku lędźwiowym kręgosłupa? Bo tu to raczej szyjny.
Nie mogę się zalogować
malgana
Początkujący
21-11-2024, 13:32:33

Dzień dobry, zbliża się powoli termin mojej operacji i coraz więcej pytań... Może ktoś, kto już jest po podzieli się swoim doświadczeniem:
1. Czy po operacji budzimy się w kołnierzu ortopedycznym?
2. Czy do szpitala dzień przed operacją trzeba przyjechać na czczo? Jak było w Waszym przypadku?
3. Ile dni spędza się w szpitalu? 4-5?
4. Czy ktoś próbował spać w kołnierzu CAMPA? (sztywnym)? Nie wiem jakie dostanę zalecenia, ale przyznam się, że bałabym się spać bez, żeby czegoś nie zepsuć. Z drugiej strony kołnierz CAMPA jest bardzo niewygodny, więc będzie ciężko…
5. Jak z myciem głowy? Czy da się samodzielnie podnieść ręce do góry i to zrobić, czy potrzebna jest pomoc? Jak umyć włosy, gdy nie ma się kabiny prysznicowej tylko wannę? Zwykle myję włosy pochylając się nad umywalką, tak jest dla mnie najprościej- czy ktoś może wie po jakim czasie po operacji można się pochylić nad umywalka w ten sposób- przypuszczam, że nieprędko…? Jak myć się bez kołnierza, żeby uniknąć jakiś gwałtownych ruchów?
6. Czy przed operacją była prośba do członków rodziny o oddawanie krwi ?

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam. K.
Początkujący
21-11-2024, 17:11:13

katarzyna.a.
To po kolei:
1. Po operacji nie budzimy się w kołnierzu, Ja n.p. wcale go nie miałam zaleconego (tylko na czas wielpgodzinnego powrotu do domu-ponad 400 km) Inne panie dopiero po wizycie rechabilitanta miały zalecony i dopasowany - konieczność kołnierza zależy od rodzaju implantu jaki zakładają w czasie operacji.
2. Nie, dzień przed można jeszcze jeść do obiadu. Ja nie dostałam kolacji i śniadania.
3. Mialam operację we wtorek, w czwartek wypis. Dostałam zwolnienie na 1 m-c, potem kontrola. Po miesiącu mogłam już wrócić do pracy ale przyznam, że chciałam posiedzieć w domu (były wakacje) i lekarz bez problemu przedłużył.
4. Jak wspomniałam, w ogóle nie miałam kołnierza, od razu lekarz powiedział, że mogę kręcić glową we wszystkie strony. Przyznam, że byłam zdziwiona i bałam się, ale.... rzeczywiście mogłam bez żadnych przeszkód.
5. Z poruszaniem się żadnych problemów, ręce - pełen zakres ruchu. Jedyny problem, to żeby nie namoczyć opatrunku - można na czas kąpieli (u mnie pod prysznicem) owinąć szyję z marginesen folią spożywczą i dodatkowo przytrzymać pod brodą ręką - dobrze, gdyby ktoś pomógł. Jeśli też nie będziesz miała kołnierza to schylenie się nie będzie problemem.
6. Nie, o krew nie proszono. Operacja jest przeprowadzana prawie bezkrwawo - można podejrzeć tu: https://www.youtube.com/watch?v=QWUcQOeg4Fw&t=8s
Moje blizna miała ok 3 cm - dziś już jej zupełnie nie widać- sama jej poszukuję a byłam operowana w lipcu 2023.
Jeszcze dopowiem, choć pisałam parę stron wcześniej ale pewnie nie czytałaś: spodziewałam się bólu pooperacyjnego, nawet najmniejszy nie wystąpił. Owszem, po operacji dają jakiś środek p/bólowy ale tylko dokąd jesteś w szpitalu. Nawet receptę Ci pewnie wypiszą. Ja nie potrzebowałam i wiem, że moje współtowarzyszki z pokoju też nie - takie pozytywne dziwo.
Martwiłam się też jak to jest z tą intubacją - śpisz jak rurkę wkładają i nie pamiętasz jak wyjmują. Czasami niektórzy narzekają na ból gardła po podrażnieniu, ja miałam środek dowziewny na ból gardła - taki przeciwbólowy jak przy zapaleniu gardła ale nawet go raz nie użyłam.
Powiem tak: jestem panikarą ale zawodowo wiem, że im większym się jest panikarzem, tym łatwiej znieść tego typu sytuację. Powodzenia w zdrowieniu :)

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: