jestem nowa, więc muszę o prę rzeczy Was popytać. Mam problem z kr lędzwiowym - dolegliwości bólowe, ciągnięce w nodze Mr -
przepuklina l5/s1, ale z tym wszystkim sobie radzę i jakoś daje rade. Rok temu miałam kontuzje barku w wyniku zbyt intensywnego pływania, obecnie juz wszystko ok. Neurolog dodatkwow dla sprawdzenia zlecił MR kregosłupa szyjnego. W opisie zniesienie
lordozy z kifotycznym ustawieniem i kątowym załamaniem osi dł C5/C5. Zmiany zwyrodnieniowe w małych stawach, cechy niewielkiego obrzęku szpiku części trzonów kręgowych w przyleganiu do c5/c6. w trzonie c7
naczyniak 9***7 mm. na poziomie c5/c6 szerokołukowe z lewostronną lateryzacją uwypuklenie krażka na ok 2,5 mm
modeluje przednią powierzchnię rdzenia i zwężenie zachyłków bocznych, mozliwa kolizja z nn rdz c6 obustronnie. rezerwa płynu zmiejszona za c4-c6, zwłaszcza c2-c3..
Stenoza względna 12 mm na c4-c5. Sygnał rdzenia nieznacznie podwyzony w segm c6-c6, nie można wykluczyć rozpoczynających się zmian o charakterze
mielopatii.
Dolegliwości bólowych, zdrętwien - zadnych, w badaniu fizykalnym w ocenie nerochirurga- wszystko super.
Ten sam neurochirurg ( dr Chrzanowski z Krakowa) - daje bezwzględną konieczność operacji, ze względu na mozliwe w razie urazu, stłuczki, upadku porażenie kończyn dolnych. Zdanie neurologa identyczne. inna znany neurochirurg - dr Klauz na razie nie jest przekonany do operacji, ze obraz radiologicznu niejednoznaczny. Obdydwaj nie widza zadnych cech mielopatii.
I jak śadzicie kłaść się pod nóż jeśli tak naprawdę mnie nic nie jest??? Chrzanowski chce mnie po prostu zabezpieczyć stablizacją - cage i płytka stabilizacyjna. Asia