Witam.
To forum podtrzymuje mnie na duchu. Czytam ponieważ też mam problem z szyją. Neurochirurg powiedział, że mój kręgosłup, póki co nie kwalifikuje się do naprawy.
W miedzy czasie nabawiłem się depresji, lęku (jak zwał tak zwał) ale niepokój jest.
Poszedłem do psychiatry i przepisał mi lek BIOXETIN. Czy ktoś też miał przepisany taki lek ? czy bezpieczny ?
Pozdrawiam.
Michał.