Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29017)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
21-06-2016, 18:56:54

Normą to moim zdaniem nie jest. Zazwyczaj po zabiegu bOli trochę rana i gardło czy szyja.
Ale u mnie w trzeciej dobie po zabiegu też pojawiły się mrowienie ręki , sztywność szyi , osłabienie nóg. Rtg kontrolny - implant ok , MRI kontrolne też ok. Dolegliwości powoli ok. 5 tygodni zmniejszyły się i było prawie bezobjawowo.
Zgłoś się do twojego neurochrurga .
Pozdrawiam, Kamila
gość
21-06-2016, 19:03:47

Napisz na fb "dyskopatia kręgosłupa a operacja " . Tam jest większa aktywność. Wiele doświadczonych osób.
Kamila
gość
27-06-2016, 15:57:40

cześć!
Jestem w momencie dośc ciężkim, jestem po wielu wizytach u neuro i ortopedów, zahaczyłam również o neurochirurga w szpitalu, wg 2 lekarzy przepuklina C6/C7 do operacji, wg innego neurologa - kazał poczekać czy objawy bólowe nie ustąpią...trwa to już ponad 4 tygodnie, chodzę w kołnierzu, nie prowadzę auta. Czy dyskopatia uniemożliwia prowadzenia auta? Lekarz powiedział zeby uważać, bo moze dojśc do wyłączenia prawej ręki. Dodam ze mam ból promieniujący do prawej ręki, wcześniej również łopatki i pleców na wysokości odc. piersiowego. Co robić??? wykonuje własnie wszystkie badania do operacji, ale zdania są podzielone. Co radzicie? Dać się kroić, czy jeśli pewne objawy ustają (nie biore juz leków przeciwzapalnych ani przeciwbólowych, przesypiam noce, ustępuje kręcz szyi ale wciąż boje się nią kręcić) to jest szansa na uniknięcie operacji? Czy to tylko przeciąganie w czasie czegoś, do czego i tak dojdzie? Dodam też, że mam w szyjnym jeszcze inne przepukliny, a jest ich chyba z 4..... HELP dobrzy ludzie!!! Chciałabym wrócić do aktywności, sportu, ćwiczę, a od miesiąca nic nie moge robić, jedynie lezę i chodze po lekarzach......dodam że mam podobne zwyrodnienia już w odcinku lędzwiowym i póki co jest on wyciszony i nic nie boli. mam 28lat i nie wyobrażam sobie ograniczeń ruchowych.....a obecnie jest totalna kicha......
Początkujący
27-06-2016, 19:50:30

Witajcie Szyjki, troche mnie nie było ale to dlatego że wróciłem do prawie normalnego życia po :) jestem 7 mscy po operacji i jest coraz lepiej owszem pierwsze 5-5,5 miesiaca róznie bywało. dojrzewam do teg by powiedzieć że jednak chyba dobra decyzja była ponieważ przy tym ucisku teraz już mogły by być niezłe niedowłady a tak jest prawie ok. ja miałem sekwestr dysku wiec u mnie raczej żadna rehabilitacja by nie pomogła. w wolnej chwili wstawie mri przed operacyjny i pooperacyjny.zaczynam być szcześliwy ze jest ok i powiem że chyba jednak czym szybciej tym lepiej ale to jest moje zdanie.mam nadzieje ze nie zapesze tym tekstem mojego samopoczucia. pozdrawiam Szyjki i trzymajcie się i najważniejsze pozytywne myślenie, doskonale wiem że operacyjne dylematy zrywają beret i to nie kiepsko ale musi być lepiej.
gość
28-06-2016, 10:48:59

Witam serdecznie! Czy ktos pomoglby mi w interpretacji wyniku MRI odcinka szyjnego ?Badanie MR kręgosłupa szyjnego.
Sekwencje echa spinowego, obrazy T1 i T2 zależne.
OPIS:
Odprostowanie lordozy szyjnej.
Dokanałowa zlateralizowana w prawo przepuklina krążka międzykręgowego C5/C6, prowadząca
do umiarkowanego ucisku struktur wewnątrzkanałowych. Podobna, pośrodkowo-lewoboczna
przepuklina krążka międzykręgowego C6/C7. Dyskretne degeneracyjne spłaszczenie wyżej
wymienionych krążków.
Drobne zmiany zwyrodnieniowe krawędzi trzonów i stawów międzykręgowych C5/C6/C7.
Wyraźny obrzęk szpiku kostnego w sąsiedztwie blaszek granicznych trzonów na poziomie C6/C7,
w przebiegu zmian degeneracyjnych.
Pozostałe segmenty kręgosłupa w zakresie badania w normie.
Uwidoczniony odcinek rdzenia kręgowego bez zmian ogniskowych.
Nieżytowe pogrubienie błony śluzowej zatoki klinowej.
Innych zmian w wykonanym badaniu MR nie wykazano.
gość
29-06-2016, 07:11:45

Witajcie :) Mnie również to dopadło. Po kilku latach spokoju i normalnego funkcjonowania obudziłam się pewnego dnia z mocnym bólem łopatki. Penie źle spalam, taka myśl mi w pierwszym momencie przyszła do głowy. Ale ból jakoś nie ustępował, za to pojawiło się drętwienie lewej ręki i palący ból w kręgosłupie szyjnym. Potem jeszcze doszedł niesamowity ból mięśnia barkowego przechodzący do całego przedramienia i praktycznie non stop odrętwiała lewa dłoń. Zdecydowałam się w końcu na wizytę u ortopedy, potem szybkie skierowanie na MR na którym parę "kwiatków" powychodziło:
Zniesiona lordoza szyjna.
Wysokość trzonów kręgowych szyjnych prawidłowa.
Dehydrytacji o obniżenie wysokości krążków c4/c5, c5/c6 i c6c/c7 z towarzyszącymi zostrzeniami na krawędziach trzonów.
Szerokopodstawna, pośrodkowa wypuklina krążka c4/c5 uciska orek oponowy.
Szerokopodstawna, obustronna wypuklina krążka c6/c6 raz z zaostrzeniami na tylnych krawędziach trzonów uciskają worek oponowy oraz modelują brzuszne korzenie nerwowe na zachyłkach.
Szerokopodstawna, obustronna, lateralizująca w lewo wypuklina krążka c6/c7 wraz z zostrzeniami na tylnych krawędziach trzonów uciskają orek oponowy, modelują brzuszne korzenie nerwowe w zachyłkach oraz nerw w zwężonym otworze po lewej.
Wizyta u prof. Podgórskiego i decyzja - do operacji. Na pewno dwa poziomy, zastanawia się jeszcze nad trzecim c4/c5
Byłam w lekkim szoku, więc już o nic nie dopytałam się. Czekam a wyznaczenie terminu..
I teraz mam pytanie. Czy zawsze przy kręgosłupach szyjnych wstawia się implanty? Jak długo jest się po operacji unieruchomionym?
Z każdym dniem ból przybiera na sile i żadne leki przeciwbólowe nie działąją...
Pozdrawiam Was serdecznie :)
Ania
Forumowiczka
29-06-2016, 09:29:30

Aniu, przy dyscektomii w odcinku szyjnym usuwa się dyski w całości i zawsze implantami wypełnia się tę przestrzeń. Unieruchomienie w łóżku obejmuje kilka godzin, do doby po operacji w sali pooperacyjnej. Natomiast szyja operowana przez zespół z Szaserów jest jeszcze w sali operacyjnej pakowana w kołnierz na kilka tygodni. Obecnie ten okres jest coraz krótszy i chyba nie przekracza ok. 4 tygodni ale każdy ma indywidualne zalecenia w tym względzie. Jeżeli będziesz operowana na Szaserów i potrzebujesz bliższych informacji to możesz napisać na PW. Pozdrawiam Z.
gość
30-06-2016, 07:58:38

hamer 2016-06-29 11:29:30
Aniu, przy dyscektomii w odcinku szyjnym usuwa się dyski w całości i zawsze implantami wypełnia się tę przestrzeń. Unieruchomienie w łóżku obejmuje kilka godzin, do doby po operacji w sali pooperacyjnej. Natomiast szyja operowana przez zespół z Szaserów jest jeszcze w sali operacyjnej pakowana w kołnierz na kilka tygodni. Obecnie ten okres jest coraz krótszy i chyba nie przekracza ok. 4 tygodni ale każdy ma indywidualne zalecenia w tym względzie. Jeżeli będziesz operowana na Szaserów i potrzebujesz bliższych informacji to możesz napisać na PW. Pozdrawiam Z.
hamer, ja prawdopodobnie bede tam operowana...ale bardzo się boję i mam dużo znaków zapytania, przede wszystkim czy specjaliści wszepiają ruchome implanty i jakiej są one firmy....póki co mialam konsultacje z dr Skrzyńskim...zobaczył RM i powiedział ze jestem do operacji...po tym spotkaniu minął tydzień, mi odchodzą wszystkie dolegliwości, i nie wiem co dalej.... ucisk na rdzeń, minimalny, ale chyba jest. Jak z tym podchodzą w szpitalu WIM na szaserów?? możesz mi troche pomóc, skoro pewnie wiesz więcej niż ja?
Forumowiczka
30-06-2016, 13:04:27

Nie wiem na czyj post odpowiadam więc napisze ogólnie. Dyski ruchome wszczepiają ale wskazania zawężone są do stanów bez zwyrodnień (zaostrzenia na krawędziach trzonów)
Co do decyzji-jest takie powiedzenie, że nie operuje się opisu tylko pacjenta.
Tu powinno być zestawienie obrazu MRI, subiektywnych objawów, które odczuwa pacjent, obiektywnych objawów neurologicznych w postaci zaburzeń odruchów, zaniku mięśni.
Odwieczny dylemat wszystkich stojących przed decyzją o operacji co zrobić żeby lepsze nie było wrogiem dobrego.
Ani pacjent ani neurochirurg ani najlepszy rehabilitant nie jest w stanie przewidzieć czy, na ile i jak szybko będzie dochodziło do narastania zmian uciskowych. Nieraz wystarczy jeden ruch a nieraz całe lata są bez postępu choroby. Jeżeli neuro...oceniając MRI uznaje, że ryzyko jest duże
wtedy operacja jest pewnego rodzaju profilaktyką.
Jeżeli nie operacja to na pewno wskazana byłaby dobra fizjoterapia ale pytanie co na to neurochirurg, czy wobec obrazu i objawów wyraża zgodę.
Co by nie radzić z własnego doświadczenia to każdy jest indywidualnym przypadkiem.
Jeżeli Cię to pocieszy, ja mam stabilizację sztywną na trzech poziomach i ruchomość wystraczającą do normalnego funkcjonowania. Byłam operowana przez dr. Wilka i dla mnie jest to nazwisko numer jeden przy kręgosłupach.
gość
03-07-2016, 12:07:57

Witam wszystkich
Czeka mnie operacja z powodu dużej niestabilności kręgosłupa szyjnego. Czy miał może ktoś z was styczność z taką sytuacją i mógłby opisać jak wygląda taki zabieg?
pozdrawiam Kate

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: