Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29015)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
05-02-2016, 07:49:31

Cześć, mam 34 lata i z tego co wiem to ucisk na rdzeń kręgowy w szyjnym jest zawsze powodem do operacji. U mnie objawy sa niewielkie jak narazie bo mam rwę barkowa ale lekka w lewej ręce tam gdzie jest ucisk na korzeń i zmęczenie prawej ręki czasem większe czasem mniejsze, pieczenie i lekkie drętwienie w palcach. Do tego dziwne uczucie w głowie ni to zawroty :/ czesem parzenie prawej okolicy karku i szyi aż do twarzy :/ no i jakies takie mimowolne skoki mięśni. Ostatnio tez mrowily mi nogi. Jestem w panice..... Na dodatek bol w piersiowym okazał sie rownież dyskopatia... A dokładnie cechy zmian degeneracyjnych krążków międzykręgowych od th2do th6 bez ucisków struktur nerwowych. Czasem sie zastanawiam jak to jest, ze ludzie żyją 90 lat a to badziewie zużywa sie juz w wieku 30..... Diagnozował mnie dr Andrychowski. Mam u niego kolejna wizytę niedługo i myślałam ze ktoś moze sie tez u niego operował ale cisza w eterze. Na dodatek chyba w lędźwiowym tez sie sypie. Gdzieś czytałam ze takie lekko zdegenerowane krążki mogą sie zagoić samoistnie, jak u mnie w piersiowym? Ktoś wie jak mozna to wspomóc? Dziękuje za pomoc bo psychicznie mocno siadłam. Aha najważniejsze, bardzo Was prosze pomóżcie mi zrobic listę pytań do neurochirurga, to dla mnie ważne bo mam do niego dość daleko. O co pytać???? Czemu nie operuje? Jakie mogą byc konsekwencje operacji i jej braku? Prosze pomóżcie z Waszym doświadczeniem. Dziękuje i pozdrawiam.
Początkująca
05-02-2016, 14:37:32

Bubu też mam problem z piersiowym niewiem co robić
Początkująca
05-02-2016, 15:57:09

Pawik
Moje objawy mielopatii po operacji to problemy z lewą ręką - niedoczulica dłoni, bolesność przy dotyku na odcinku od łokcia do palców oraz cierpnięcie całej ręki kiedy leżę, bo palce od małego do środkowego cały czas mi mrowieją. Przed operacją było znacznie znacznie gorzej bo objawy były dużo silniejsze i obustronne.
Mielopatia jest widoczna na MR a na pewno w MR z podaniem kontrastu- ja taki miałam przed i po operacji. W samym opisie mielopatia w moim przypadku była opisana w następujący sposób:
- przed operacją - sygnał szyjnego odcinka rdzenia kręgowego jest podniesiony od poziomu 1/2 wysokości trzonu C5 do 1/2 wysokości trzonu C7,
- po operacji - podwyższenie sygnału pełnego przekroju rdzenia na poziomie tarczy C5-C6 na długości 5-6 mm.
A dzisiaj pierwszy dzień w pracy, fotel zaopatrzony w podpórkę na kręgosłup - połowa biura chce mieć takie same. Jak na razie jest OK, wieczorem poćwiczę na materacu i z piłeczką.
Pozdrawiam wszystkich Roana
Początkująca
05-02-2016, 16:04:31

Pawik przed operacją były również przykurcze w kończynach dolnych i przy kichaniu lub kaszlu biegnący prąd od szyji aż do dłoni - po operacji tego nie ma. Te prądy były tak bolesne że czasami nawet przez 15 minut nie mogłam się ruszyć i czułam się jak sparaliżowana.
Początkująca
05-02-2016, 17:01:12

Essenza masz w piersiowym ucisk na oponę albo rdzeń? Ja jeszcze nie ale tyle poziomów to jakas masakra. Na razie muszę zając sie szyjnym...., bo mnie to wykończy. Naprawdę panikuje. Czy kiedy objawy sa słabe lekarz moze mnie po prostu zbyć? Bo nie wiem co robic, operować sie czy czekać na nasilenie objawów? Help
Początkująca
05-02-2016, 18:28:08

Zostałam wywołana przez Roanę - to jestem
Fakt, codziennie zaglądam na forum i jestem na bieżąco.
Ten tydzień był ciężki, więcej obowiązków w pracy (ferie - więc urlop koleżanki), pomału wracam też do tańca, robótek na drutach-wypracowałam pozycję, gdzie nie schylam głowy- ale max. 15-20 min. przerwa na coś innego i znowu trochę dziergania. Ale idzie to iście w ślimaczym tempie. Do sierpnia mam czas by wydziergać małą wyprawkę dla wnuczki lub wnuczka
Nie zapominam też o odpoczynku i po pracy po obiedzie sjesta prawie 2 godzinna.
A taniec.....to też rehabilitacja, co prawda o prawidłowej postawie tanecznej mogę zapomnieć, ale na turnieje nie wybieram się
Z moją szyjką da się żyć. Trochę martwi mnie piersiowy, bo czasami daje znać . Mam nadzieję,że to kwalifikuje się dalej do " odpowiednie zmiany do wieku"
Zaczynam weekend i nie spędzę tylko na odpoczynku, bo to przecież ostatnia sobota karnawału.
Pozdrawiam wszystkich i życzę dużo optymizmu.
Roana, nie przepracuj się , stopniuj wysiłek przy tych wszystkich papierkach 500 zł.....
I jeszcze jedna dobra wiadomość, te kilogramy, które nabrałam w trakcie zwolnienia nie wiem jak, ale zniknęły, oby bezpowrotnie
Początkujący
05-02-2016, 18:28:20

Dobry wszystkim wieczór!!
Kilka dni temu zadałem pytanie to może kilka słów o mnie - mam 40 lat i mieszkam w Bytomiu.
Kilkanaście lat temu, w czasie studiów miałem epizod chyba rwy barkowej - trwało to kilka tygodni, w czasie których straciłem całkowicie władzę nad ręką - żeby ją przenieść czy gdzieś położyć musiałem używać drugiej... Ponieważ byłem wtedy kozak nic z tym nie robiłem i po kilku tygodniach - nie pamiętam ilu jakoś samo to przeszło. Potem jeszcze kilka razy miałem takie epizody, które trwały kilka tygodni - ale już nie były takie nasilone. Wszystko samo przechodziło po jakimś czasie. nie liczę jakichś okresowych bólów karku itp. 3 lata temu wpadłem na pomysł, żeby zrobić RTG szyjnego i wyszło tam "dyskopatia c5/c6 i zmiany wytwórcze na krawędziach kręgów". To samo powtórzyło się na zdjęciu RTG z stycznia 2015 - "dyskopatia c5/c6, umiarkowane zmiany zwyrodnieniowe". Olałem sprawę bo nic mi nie było.
Teraz jakoś tak w listopadzie, zaczęło mnie pobolewać pod prawą łopatką. Nie zwracałem na to specjalnej uwagi bo i nie był to mocny ból. Ale kiedy zdrętwiał mi opuszek, właściwie sam czubek palca wskazującego prawej ręki i zaczął bolec nadgarstek trochę się zaniepokoiłem. Zauważyłem też, że odginając silnie głowę w tył jestem w stanie wywołać parestezje aż do czubków palców. Lekarka rodzinna stwierdziła, że to pewnie zespół cieśni nadgarstka i dała mi skierowanie do neurologa. W międzyczasie, kiedy czekałem na termin wizyty zaczął boleć mnie bark, cierpła cała ręka a parestezje były już i przy wyprostowanej szyi - likwidowało je pochylenie głowy do przodu. Poszedłem prywatnie a on umówił mnie w ciągu miesiąca w przychodni na NFZ i wystawił skierowanie na EMG, RMI (na cito) i fizjoterapię - jonoferezę i TENS. EMG zrobiono mi w ciągu tygodnia - okazało się, że teraz już niestety żadnej cieśni nie mam, a RMI na cito było 16.06.2016 więc zapłaciłem - no i dostałem taki wynik jak przytoczyłem kilka postów wcześniej. Poszedłem z tym do neurologa a te stwierdził, że to poważna sprawa, zaczął od razu od operacji i dał skierowanie do neurochirurga. Termin wizyty mam na 10 marca. Prawdę powiedziawszy dałoby się z tym żyć, bo ból jest do wytrzymania - bardziej denerwują mnie te prądy idące wzdłuż całej ręki i zdrętwiały czubek palca...
Na razie mam okropnego doła bo spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba. Już mi się to nawet na żołądku odbija a w gardle jakby klucha siedziała... ech... na razie skończyłem serię jonoferezy, od poniedziałku zaczynam TENS ale tylko 5 zabiegów, bo potem ferie, na które wyjeżdżamy - mam nadzieję, że jakoś dam radę...
Mam tez pytanie - czy ktoś z Was miał do czynienia a neurochirurgią w szpitalu górniczym w Bytomiu? Bo czytam o nich same superlatywy ale praktycznie żadnej opinii, od osoby, która miała przyjemność być tam operowaną... Bo tam zapisałem się na pierwszą konsultację...
I na koniec fotki z mojego RMI...
Pozdrawiam serdecznie!!!




gość
05-02-2016, 19:19:38

Dla tych którzy mają problem z piersiowym. Kiedy mnie rehabilitowano na ten odcinek to zalecono mi między innymi ćwiczenia oddechowe. Brzmi dziwnie ale prawidłowo wykonywane napinają kręgosłup piersiowy . Ja robiłam je na leżąco - uczył mnie fizjoterapeuta , żeby efekt był. Myślę, że warto spróbować bo są bezpieczne nawet świeżo po operacji szyjki. Warto spróbować.
Pozdrawiam, Kamila
Kamila 18.06. 2015 - C5/C6 - Implant Synthes
Początkująca
05-02-2016, 21:12:20

Grajur! Jak miło że się odezwałaś, bardzo się cieszę że masz się dobrze. Ja też mam ambitne plany powrotu do dziergania na drutach jak przyjdzie pora na wnuki ale jak na razie nic na to nie wskazuje - może jak bociany wrócą na wiosnę. Z tym 500+ nie będzie tak źle - mam do tego ludzi.
Grajur trzymaj się cieplutko i odzywaj się czasami.
Krokod
Powiem ci że z tych zdjęć nie wygląda to za ciekawie ale nie widzę dokładnie czy jest ucisk na rdzeń kręgowy czy nie. Objawy masz bardzo podobne do moich ale mam nadzieję że neurochirurg postawi właściwą diagnozę. Będę trzymać za ciebie kciuki.
Pozdrawiam Roana
Początkujący
06-02-2016, 08:48:59

Roana - wg opisu nie ma ucisku na rdzeń - na poziomie c5/c6 osteofity dochodzą do poziomu rdzenia ale go nie uciskają - nie wiem jak długo to już trwa, równie dobrze może to być pamiątka tej wcześniejszej rwy barkowej, która sama znikła... z kolei na c6/c7 modelują worek oponowy ale do rdzenia jest jeszcze dość daleko, natomiast tu mam ucisk na nerw z prawej strony... ech...
Pozdrawiam serdecznie!!!

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: