Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29017)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Wtajemniczona
23-10-2013, 17:10:53

Kiwi,
jak jest modelowanie rdzenia to sprawa do konsultacji z neurochirurgiem. tu nikt Ci nie zinterpretuje wyniku, b my jesteśmy po drugiej strony mocy ;) czasem odzywa się Marcin, ale na odległość i tak Ci niewiele pomoże. oprócz wyniku ważny jest Twój stan neurologiczny i objawy.niektórzy się rehabilitują u mądrych ludzi, inni idą od razu po implant. moge Ci napisać ze ja chodzę piąty rok z uciskiem na rdzeń. po wypadku, kiedy sprawa była jeszcze świeża, udało mi sie uciec przed skalpelem. teraz raczej rozważam, czy ten czy przyszły miesiąc, bo sytuacja jest kiepska. ucisk na rdzeń nie rokuje dobrze. ja jestem zwolenniczką rehabilitacji, ale już nie daje rady :(
mądry neurochirurg zbada, powie,co dalej. dobrze jest skonsultować z dwoma chociaż.
ja z innej beczki. byłam dziś u osteopaty. powiedział, ze jest kiepsko, ale może mi pomóc odwlec termin zabiegu. umówiłam sie prywatnie od 6 listopada, na 10 seansów co dwa dni. jak pomoże pójdę w kwietniu, jak po piątym nie będzie poprawy pójdę na operację. bardzo się zdziwił, że nie jestem na zwolnieniu. i powiedział, że chodzę z bombą w szyi :( i powiedział,ze po operacji może być różnie, bo mam wypukliny od c2. kurczę, nie wiem, od czego to się robi :(
i zadzwoniłam do mojego doktora. w sobotę zadzwonię jeszcze raz. ma dyżur i wpisze mnie na operację. listopad albo grudzień.muszę pomyśleć. on jest zdania, że to trzeba zrobić szybko. więc mu zaufam :)
tak więc szyjki, trzymajmy sie prosto :)
Początkująca
23-10-2013, 18:20:35

Dziękuję za (p)odpowiedź :) W takim razie czeka mnie neurochirurg, nie tylko neurolog. Chociaż wiem czego się spodziewać, no do neurologa idę w przyszłym tygodniu, chyba mnie "przekieruje" do kolegi. Dla mnie to modelowanie rdzenia to na razie czarna magia. Chyba jak do neurochirurga pójdę to popodpytuję, bo wujek google nie chce mi wiele odpowiedzieć.
Jeszcze raz dzięuję i - jak to się pisze?- szyjki, trzymajmy się prosto! :) :) :)
gość
24-10-2013, 05:29:26

Witajcie :)
Kiwi,
mieszkasz w miejscu gdzie aż się roi od dobrych fizjoterapeutów ;) Nie omijaj ich...Ci ludzie potrafią skutecznie pomóc i tak jak czytasz oddalić operację nawet na dłuuugggooo. Operacja to zawsze ostateczność....nie wiem jakie masz objawy, ale dobry terapeuta powie Ci wszystko, choć wiadomo wyrocznią nie jest...ale zapewniam warto! Nawet zanim zobaczysz neurologa :)
Słońca :)
Początkujący
24-10-2013, 09:36:34

Witam wszystkich przed i po
Jestem 4 miesiące po operacji discektomii dysku na poziomie C3C4 + stabilizacja.Dostałem z zusu świadczenie rehabilitujące na 5 miesięcy.Niemiła i bardzo nie w temacie pani doktor medycyny powiedziała że po Nowym Roku wyślą mnie na rehabilitacje,chyba że mój lekarz wymyśli coś innego, to mam przesłać do zusu wniosek, ok. rozumiem.
Mam wizyte w następnym tygodniu u neurochirurga i z stąd moje pytanie, czym mam mu to przekazać, czy czekać co on wymyśli? Swoją drogą dopiero bede miał robione przed samą wizytą zdjęcie rtg szyji.
Lekarz cały czas mi mówi że sprawa była skomplikowana i nie ma co sie śpieszyć , rtg(wyprosiłem), mr.(podejrzenie mielopati) czekać, rehabilitacja(pomyślimy póżniej).
Boję się co by mnie nie olał i nie kazał czekać na zus.
Straszny sajgon tam u niego, dużo pacjętów, na starcie już z 3-5 ludzi okopuje drzwi .
Lekarz bardzo dobry i normalny, o co trudno w tych czasach ( ale mam wrażenie jakbym miał się cieszyć z tego że mi operacje zrobili, a reszta to już lekarz rodzinny?!
Proszę o porade z góry dziękuje,ale sie rozpisałem sory
Pozdrawiam wszystkich.
Forumowiczka
24-10-2013, 15:19:32

Mariusz, napór pacjentów przed drzwiami bez znaczenia. Wchodzisz do gabinetu i jest to TWÓJ czas.
Zaplanuj sobie jakie kwestie chcesz wyjaśnić, co Cię niepokoi itp. bo następna wizyta pewnie nie prędko.
Co do ZUS- po drugiej operacji byłam w podobnej sytuacji.
Neurochirurg nie wyraził zgody na rehabilitację w ramach prewencji ZUS w wyznaczonym przez nich terminie i wystawił stosowne zaświadczenie z określeniem czasu po jakim z takowej mogę skorzystać.
Złożyłam w ZUS, nie miałam z ich strony problemu.
Zaświadczenie neurochirurga jest a raczej powinno być dla ZUS wiążące, myślący orzecznik nie będzie narażał tyłka w razie ewentualnych powikłań.
Po Nowym Roku będziesz ok. pół roku po operacji.
Zależnie od podejścia neurochirurga bywa to właściwy czas na rozpoczęcie rehabilitacji i gdyby lekarz wyraził zgodę na propozycję ZUS to sam bądź czujny w zakresie zabiegów. Nie zawsze są to ośrodki o właściwym poziomie kompetencji.
Pozdrawiam Z.
Początkujący
24-10-2013, 18:02:07

Dziękuje Zofia za odpowiedz.
Narazie nic nie będe dla lekarza mówił, świadczenie zaczyna mi się od połowy listopada,zobacze co on wymyśli.Mam trochę czasu do Nowego Roku.
Pytanie, mogę np. zacząc rehabilitację (jeśli oczywiscie zleci) u swojego lekarza, a póżniej jeszcze z prewencji zus.Czy mogę w trakcie zrezygnować na rzecz drugiej czuje, że przekombinowałem
Może jest tak, że tylko jedna przysługuje?!
Pozdrawiam.
Początkująca
24-10-2013, 18:48:45

Pawik, dziękuję :)
Ja chyba poczekam do wizyty, przecież nie polecę się rehabilitować, jak jeszcze z lekarzem nie rozmawiałam... Pogorszę sobie, albo cóś... Jak tyle przeżyłam to pewnie tydzień wytrzymam. Fizjoterapeutów to u mnie dostatek, prawda, tyle że rozeznać się w tym tłumie to już wyższy stopień specjalizacji, a ja świeżynka jestem ;) Opis mojego rezonansu jest dla mnie dosyć przerażający, wujek google nie bardzo chce ze mną rozmawiać na ten temat, pozostaje czekać.
Forumowiczka
24-10-2013, 19:50:11

Mariusz w kwestii rehabilitacji kieruj się ustaleniami z neurochirurgiem. Za jego zgodą w okresie pooperacyjnym możesz korzystać z dowolnej ilości rehabilitacji-sanatoryjna, stacjonarna poszpitalna, ambulatoryjna, natomiast korzystając ze świadczenia rehabilitacyjnego w przypadku skierowania na prewencję możesz odmówić tylko w przypadku przeciwwskazań zdrowotnych popartych zaświadczeniem. Być może jeszcze z powodu zdarzeń losowych.
Samowolna rezygnacja z prewencji może pociągnąć za sobą zawieszenie świadczenia. Z.
Wtajemniczona
24-10-2013, 20:26:28

Kiwi,
wizyta u rehabilitanta jest i tak nieunikniona.przed czy po operacji.może niewłaściwie się wyraziłam, pisząc o neurochirurgu. jeśli, jak piszesz ,jestes w temacie swieżynką, to prawdopodbnie nie radziłaś sie rehabilitanta.
rozsądnie jest poradzić się dobrego neurochirurga. wizyta u niego nie oznacza natychmiast operacji. teraz nie kroją tak chetnie ;) mam doświadczenie z własnego podwórka. prawie 5 lat temu oglądający moje objawy i rezonans kierowali mnie jednoznacznie na operację. teraz jak porównują nowy MRI ze starym mówią, ze nie było takiej potrzeby. tak metody leczenia poszły do przodu.wiele objawów może sie wycofać.
nie namawiam Cię. zrobisz, jak zechcesz. konsultacja u jednego i drugiego jest potrzebna :)
gość
25-10-2013, 09:25:22

Kiwi,
tak jak pisze Szyjka74...wiemy, że jesteś "świeża" stąd nasze rady ;) Tu na forum są osoby które mają sprawdzonego fizjo z Bydgoszczy, ja mogę polecić fizjo z Torunia (ja dojeżdżam 100 km). Po takiej wizycie u kogoś sprawdzonego/dobrego może będziesz wiedzieć dużo więcej niż od neurologa czy neurochirurga, a na pewno będziesz wiedzieć o co pytać neuro. Ja mam dobre doświadczenia z fizjo, też ktoś z tego forum mi polecił i to był strzał w 10, od tego się zaczęło...Po raz pierwszy ktoś mnie porządnie zbadał, zdiagnozował i to był fizjoterapeuta/terapeuta manualny. Idąc do neurochirurga wiedziałam o co pytać...I tak jest do dziś, jak coś boli (niekoniecznie szyja), ćwiczenia, style pływania, ogromna wiedza "jak żyć" to w zasadzie raczej od fizjo (pomijając forum, Zosię, Janusza)...No może ja nie miałam szczęścia do neuro... Ale to jest zupełnie inna bajka i podejście...Ja też piszę z własnego doświadczenia: operacja to nie jest bajka....to ostateczność...
Szyjka ja mam podobnie, tamten ucisk był mniejszy niż obecny a usłyszałam że teraz mój operator ma duże wątpliwości, bo co ja zrobię z panią za kilka lat...No właśnie ta perspektywa...
Słońca
Asiu- buraczku jesteś?

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama: