Witam, od 20 roku życia pracuję za biurkiem, w wieku 26 lat przeszłam operację z racji powolnej utraty czucia i ogólnie władzy w prawej ręce, a zaczęło się niewinnie od drętwienia małego palca. Po przeszło 1,5roku badań i konsultacji "spiłowali" mi pierwsze żebro. Ręka przestała sinieć, drętwienie ustąpiło, czasem mam tylko wrażenie, że mały palec mam "cudzy". Ale ogólnie 99% lepiej niż było przed zabiegiem. Niestety po zabiegu jest coś takiego jak
przeczulica i mimo że minęło już 9 lat, to miejscami na tylnej części ramienia nadal "pali mnie żywym ogniem". Lekarz twierdził, że nerwy, które przecinali muszą się odbudować... pierwotnie miały na to do 2 lat, widocznie im się przeciąga. Ale miałam dosyć i nie chodziłam więcej po specjalistach. Niestety obecnie zaczęły mi drętwieć palce (mały i serdeczny) w lewej ręce i już mi się włosy jeżą, jak pomyślę o wizytach u tych wszystkich specjalistów.. (z doświadczenia obstawiam nerw łokciowy, pytanie tylko w którym miejscu mu coś doskwiera) Zaznaczam, że wyniki mam w porządku, regularnie zażywam magnez z wit.B. Na początek lekarz rodzinny polecił mi kołnierz na kilka godzin dziennie, żeby ustabilizować odcinek szyjny, (podejrzewa, że to od kręgosłupa). Ale zmierzam w sumie do tego, że wszyscy, którzy mają pracę siedzącą, czy za biurkiem czy za kierownicą powinni korzystać z fizjoterapii (masaże i inne zabiegi). Przynajmniej raz na miesiąc minimum 3 masaże pod rząd, tylko ważne, trzeba znaleźć naprawdę dobrego masażystę, który rozrusza te nasze zastane mięśnie, bo niestety nie każdy to potrafi. I PAMIĘTAJCIE, nawet siedząc za biurkiem czy kierownicą, można "pomachać rękami", aby choć na chwilę zmienić ułożenie rąk, to jest bardzo ważne dla naszego zdrowia, NIKT tego za nas nie zrobi, a już na pewno nie NFZ.
Po prywatnej wizycie u specjalisty (bo na NFZ trzeba czekać 9 miesięcy, a do tego czasu może mi już całkiem ręka "odpaść") napiszę, czy przez te 10lat wymyślili jakieś nowe rzeczy i na co warto zwrócić uwagę. Trzymajcie się, machajcie rękami i kręćcie głowami jak najczęściej :)